N126e Samoogonowa ruina - remont podejście pierwsze

czyli nasza walka z przyczepą...
Romlas
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1454
Rejestracja: środa, 26 paź 2016, 18:41
Lokalizacja: Gniezno

Re: N126e Samoogonowa ruina- remont podejście pierwsze

Postautor: Romlas » niedziela, 29 paź 2017, 12:13

Fiacior75 pisze:nakleiłem po dwie na środku lampek. Problem zniknął lampy świecą i już nie walą po oczach

Ja tak robię gdy w naczepie są za mocne ledy na przednim obrysie. Sprawdza się bo nadal widzę te lampki a to ułatwia manewry ale już nie męczy w czasie normalnej jazdy.
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1934
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: N126e Samoogonowa ruina- remont podejście pierwsze

Postautor: Fiacior75 » niedziela, 29 paź 2017, 12:23

Romlas pisze:
Fiacior75 pisze:nakleiłem po dwie na środku lampek. Problem zniknął lampy świecą i już nie walą po oczach

Ja tak robię gdy w naczepie są za mocne ledy na przednim obrysie. Sprawdza się bo nadal widzę te lampki a to ułatwia manewry ale już nie męczy w czasie normalnej jazdy.

I właśnie o to chodzi :mrgreen:
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: N126e Samoogonowa ruina- remont podejście pierwsze

Postautor: Murano » niedziela, 29 paź 2017, 12:31

Innym sposobem jest włożenie żarówki 24v. Efekt przyciemnienia też się sprawdza.

Awatar użytkownika
Miron EZD
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2056
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: N126e Samoogonowa ruina- remont podejście pierwsze

Postautor: Miron EZD » niedziela, 29 paź 2017, 13:48

Jeśli potrzebujesz jeszcze stelaż do butli gazowych to zajrzyj dzisiaj na olx.
jest do sprzedania w Łodzi chyba za 40PLN
Wprawdzie jest do N126n ale może by Ci pasował.

Awatar użytkownika
Zielony
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 510
Rejestracja: środa, 18 sty 2017, 10:39
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: N126e Samoogonowa ruina- remont podejście pierwsze

Postautor: Zielony » niedziela, 29 paź 2017, 14:06

Samoogon pisze:Czy ktoś ma namiar na stelaż kufra do e, ten wewnątrz na butlę? Można gdzieś takie coś kupić?
Nie mogłem znaleźć nigdzie.

Mówisz o tym metalowym elemencie dzielącym kufer na 3 identyczne części? Odezwij się do mnie po 6 listopada, gdzieś był nadprogramowy, ale nie wiem w jakim stanie... ;)

Samoogon

Re: N126e Samoogonowa ruina- remont podejście pierwsze

Postautor: Samoogon » niedziela, 29 paź 2017, 14:13

Tak mówię o tym metalowym, u mnie był taki gotowy z laminatu ale wymusza rozkład gratów w środku. Ja np nie planuje wozić tam wody, a nawet jakbym chciał to musiałbym szukać lenistwa o wymiarach podobnych do oryginału żeby zmieścił się w otwór.
Dzięki za namiary, sprawdzę olx, a jak nie kupię to odezwę się do kolegi za tydzień :)

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: N126e Samoogonowa ruina- remont podejście pierwsze

Postautor: RAFALSKI » wtorek, 31 paź 2017, 11:29

Samoogon pisze:Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale chyba byly uniwersalne z otworami do obu przyczep.

To nie chodziło o otwory choć faktycznie były dwa zestawy "dziurek" :) Jedne do montażu podpór starszego typu a drugie do najnowszych.
Z tego co pamiętam to zapiekanka ma trochę krótszy przedni i tylny ceownik ramy i dlatego adaptery nie pasowały.
Te co robił Robcio na pewno pasują do eNki, 127 i 132. Do zapiekanki pewnie też da się wykombinować jakieś adaptery.
Samoogon pisze:u mnie był taki gotowy z laminatu ale wymusza rozkład gratów w środku.

Ja też wywaliłem ten element, strasznie to to niepraktyczne. Druciak lepszy.

dlugi84
Posty: 32
Rejestracja: środa, 7 wrz 2016, 15:43
Lokalizacja: Dolnoslaskie

Re: N126e Samoogonowa ruina- remont podejście pierwsze

Postautor: dlugi84 » niedziela, 28 sty 2018, 19:19

Fiacior75 pisze:
RAFALSKI pisze:Ładnie to wygląda :)
Samoogon pisze: Przednie pozycyjne również, te zostały dodatkowo przeniesione wyżej za radami kolegów

Dobrze, że tak zrobiłeś. Świecenie pozycji prosto w lusterka jest okropnie wkurzające.

Panowie wtrące dwa słowa odnośnie tych pozycji z przodu dobrze zrobiłeś kolego, że je przeniosłeś wyżej bo naprawdę jadąc w nocy jest to bardzo uciążliwe . Chce wam napisać jak ja w mojej Adrii w bardzo prosty sposób ograniczyłem oślepianie, kiedy przed wyjazdem na wakacje naklejałem nowe naklejki od Benia to zostało mi dużo białego odpadu wtedy wpadłem na genialny pomysł :mrgreen: wyciołem cztery kółeczka fi 20mm i nakleiłem po dwie na środku lampek. Problem zniknął lampy świecą i już nie walą po oczach polecam!

Dobry patent z tymi naklejkami na postojach. Zrobię tak u siebie bo nie podnosiłem ich do gory
Z niewiadowka zawsze do przodu :D

jacek45
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 718
Rejestracja: wtorek, 12 lut 2008, 17:15
Lokalizacja: Opole

Re: N126e Samoogonowa ruina- remont podejście pierwsze

Postautor: jacek45 » niedziela, 28 sty 2018, 20:03

Witam !
Innym rozwiązaniem ,aby nie oślepiały w lustrach jest wymiana żarówek 12V na 24V.Ja to stosuję od wielu lat i sprawdza się.
Pozdrawiam.

Samoogon

Re: N126e Samoogonowa ruina- remont podejście pierwsze

Postautor: Samoogon » sobota, 7 kwie 2018, 01:36

Oj długo nic się nie działo w moim temacie. Przerwa zimowa została wykorzystana na zbiórkę funduszy i planowanie.
Uparłem się żeby nie dawać styropianowych ekranów i dwa razy musiałem odsyłać to co przyszło(na piance). Nie pomogły maile i telefony z pytaniami o towar :(
Efekt taki że pojechałem do Obi i kupiłem sprawdzone ekrany, które polecali Fiacior i Murano.
Klej to również przez nich sprawdzony Bonatap.
Zacząłem wyklejać, ale trochę mnie ogarnęło przerażenie. Folia potrafi odchodzić całymi płatami, sprawdzałem sam ekran i trzyma dobrze, problem zaczyna się jak dostanie kleju, styropian jest sztywny, łamie się na zaokragleniach i odłazi folia.
Przy doklejaniu krawędzi również trzeba uważać, bo np palce brudne od kleju powodują pokrywanie folii na brzegach. Mam nadzieję że wszystko będzie z tym ok, zobaczymy jutro jak wyschnie, trochę będę musiał popodklejać. Zobaczymy co z tego będzie.

Ale wracając do chronologii:
Podłoga. Płyta osb 11mm, po dłuższych przemyśleniach uznałem że, wkładanie kawałków styropianu i podobne wyczyny nie mają za bardzo sensu. Trzeba by na listwy nabić dystansy i porządnie ocieplić całą podłogę, niestety wiąże się to że zmniejszeniem wysokości, czyli w naszym przypadku odpada. Poszedł więc ekran po całości, na to folia nrc i płyta. Myślę że spokojnie to wystarczy.
Załączniki
20180405_165817.jpg
20180405_172520.jpg
20180405_174426.jpg

Awatar użytkownika
Zielony
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 510
Rejestracja: środa, 18 sty 2017, 10:39
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: N126e Samoogonowa ruina- remont podejście pierwsze

Postautor: Zielony » sobota, 7 kwie 2018, 07:42

Ja u siebie ekran przykleiłem od spodu osb :)

Samoogon

Re: N126e Samoogonowa ruina- remont podejście pierwsze

Postautor: Samoogon » wtorek, 10 kwie 2018, 16:17

@zielony Good idea, ale nie miałem jeszcze kleju :)

Podsumowanie podłogi:
Dwie płyty OSB 11mm(około 100 zł) wycięte tak jak oryginały, odpadu troszkę jest z drugiej płyty, ale w jednym regularnym kawałku.
Jedna rolka ekranu(10x0.5P2) 38 zł
Dwie folie NRC 160x210 4zł szt.
Śruby zamkowe podłogi 8x70 8 szt
I jakiś nakrętki, podkładki, wkręt do podłogi. Miałem więc nie liczę.

Kolej przyszła na wyklejanie ścian. Po prostym robota idzie, w zakamarkach i zaokrągleniach uszy więdły wszystkim okolicznym sąsiadom.
Cierpliwe mierzenie, dopasowywanie i żmudne wyklejanie. Jakoś poszło, ale nie jest to najlepszy sposób nas relaks.
Całe szczęście, że klej bonatap okazał się strzałem w dziesiątkę. Nie śmierdzi, ma dużą lepkosc(nawet na drugi dzień na kawałku nie oklejonej ściany łapał jak złoto), jest rzadki i dobrze się go nakłada.
Trochę problemów miałem z ekranem, z którego potrafiła odchodzić folia, trzeba było uważać na brzegach dociskając lepkimi od kleju palcami.
Gdzieniegdzie podkleiłem też oderwane płaty folii.

Teraz trochę o materiałach:
Ekrany 10x0.5m 3 szt (po 38 zł)czyli razem z podłoga grzebać w Obi kupić cztery rolki ocieplenia. Troszkę zostanie.
Klej około litra zostało z opakowania 4kg(całość około 50 zł). Widać na zdjęciu resztke pierwszej bańki, druga czeka na wykładzinę.
Radzę nalewac do pojemnika mniejsze porcje, ponieważ czas szybko leci przy tych docinkach, a wygodniej smarować rzadszym.
Środki na uspokojenie nie wliczone :)
Pomoc ukochanej bezcenna, choć nad koniec przy zamkaniu okna był mały wypadek i niestety pękła szyba :( nie wiem jeszcze co z tym zrobić.
Załączniki
20180407_174944.jpg
20180409_130244.jpg
20180409_130255.jpg
20180407_175004.jpg

Florida_blue
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 345
Rejestracja: poniedziałek, 9 kwie 2018, 23:53

Re: N126e Samoogonowa ruina- remont podejście pierwsze

Postautor: Florida_blue » środa, 11 kwie 2018, 19:36

Przynajmniej można będzie udowodnić własność przyczepy :p Moje dna z włosami zostanie tam wklejone na wieki :)

Florida_blue
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 345
Rejestracja: poniedziałek, 9 kwie 2018, 23:53

Re: N126e Samoogonowa ruina- remont podejście pierwsze

Postautor: Florida_blue » wtorek, 17 kwie 2018, 14:59

Zakupiliśmy już wykładzinę, jest antracyt (czyli bardzo ciemno szara) i to na dzisiaj bardzo przyjemna wiadomość :)
Gorsza jest taka, że teraz będzie ją trzeba przykleić :shock:
Kupiliśmy też odrobinę styropianu, bo mam ambitne plany pozbycia się tych przetłoczeń z wnętrza przyczepy :)

Awatar użytkownika
Miron EZD
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2056
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: N126e Samoogonowa ruina- remont podejście pierwsze

Postautor: Miron EZD » wtorek, 17 kwie 2018, 15:14

Według mnie to dobre plany.
Te przetłoczenia zbyt piękne nie są.
No i trudniej kleić wykładzinę do ściany.
Szkoda że nie zrobiliście tego przed naklejeniem ekranów. Było by równiej i wykładzina pięknie by leżała bez zmarszczek. ;)


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości