Minimalistycznie
: czwartek, 21 gru 2017, 18:14
Witam
Przez zbieg okoliczności stałem się nabywcą gołej enki i do wiosny chyba zdążę ją wyremontować.
Przyczepka jest goła, tzn. rama na resorach i pusta skorupa. I o to mi chodziło. Miała być tania i lekka bo auto ma 60 KM. Z natury jestem też minimalistą i taka też będzie moja przyczepka.
Przypominając sobie wcześniejsze pobyty na kwaterach dochodzę do konkluzji, że służyły nam one zawsze tylko jako sypialnia, łazienka i miejsce do zagotowania wody na śniadanie i kolacje. Często nie chciało mi się nawet wypakowywać ubrań z torby. Przyczepka chyba też spełni taką rolę. Nie zależy mi na wypasionym wnętrzu udającym dom, a raczej na własnym miejscu do spania i przyrządzania jedzenia.
Wczasy teraz, po odchowaniu dziecka, to dla nas to bardziej podróżowanie, zwiedzanie terenu na rowerach, łażenie po plażach, mieście, itp. niż przebywanie w jednym miejscu dłuższy czas bo nudno, dlatego w przyczepce będzie się tylko spało i coś tam od czasu do czasu jadło.
Takie mam plany:
- Wykończyć czymś w miarę estetycznym ściany i sufit (bo z pewnych powodów cepka została już ocieplona styropianem). Zastanawiam się czy nie zrobić ścian z płyty pilśniowej, ale ona też waży i może ciągnąć wilgoć, prawda? Więc chyba jakaś wykładzina lub materiał.
- Pod sufitem wisi 3 cm styropianu, pod podłogą tyle samo, ale na lato chyba jednak styropian z podłogi wyjmę aby odzyskać te 3 cm.
- Zaszpachlować na zewnątrz wszystkie dziurki po wkrętach i listwach.
- Zamiast listew na górze skorupy wyprowadzić z obu stron po kilka śrub, które będą stanowić bazę do szybkiego mocowania prostego daszku, przedsionka lub innych rzeczy. Nie wiem czy w innych miejscach skorupy mogą się przydać takie mocowania - może macie pomysły, to podpowiedzcie.
- Do tego remontu chyba zdejmę skorupę z ramy. Wiecie może ile waży sama skorupa? Czy da się ją ściągnąć i przesuwać po betonie w dwie osoby?
- Pod skorupą może zamontować plastikowe rury (np. kanalizacyjne) do przechowywania różnych rurek, stelaży, kabli, itp, żeby nie plątały się w środku?
Plan zagospodarowania środka dla dwóch dorosłych osób:
- Zamiast drewnianych ram łóżek dwa materace gąbkowe położone na konstrukcji zrobionej ze styropianu 10cm, hmmm...
- Stolik (lub dwa) kempingowy + dwa krzesełka turystyczne.
- Na stałe, jedynie na przedniej ścianie blat kuchenny, pod nim na środku zwykła mała lodówka na 220V, po bokach kosze, pojemniki plastikowe na bagaż.
- Żadnych drewnianych szaf, półek, itp. aby nie wozić niepotrzebnie drewna. W razie czego wykorzystam grubsze pręty bambusowe i płytę z poliwęglanu kanalikowego tworząc lżejsze konstrukcje (przyczepka ratanowa ). Zamiast szafy ubraniowej i półek, kosze plastikowe i rurka do powieszenia ubrań luzem.
- Kombinuję, czy w miejscu bakisty nie zrobić czegoś w formie małego podestu z przymocowanym kibelkiem turystycznym zakrywanego i wyglądającego jak bakista, a na górze i dole skorupy przymocować półkola z rurki, na których mogę rozciągać zasłonę z brezentu i zrobić tam toaletę.
- Jakieś elementy do mocowania dwóch rowerów w środku na czas przejazdów lub uchwyt na zewnątrz na ramie z przodu jeśli nie wyjdzie mi konstrukcja z toaletą.
- Nowe uszczelki drzwi i okien.
- Siatki przeciw owadom na oknach.
Myślę, że będę zamieszczał tu relacje z konstruowania. Pewnie niektóre moje wyobrażenia są nierealne, więc proszę o Wasze zdanie i podpowiedzi.
Przez zbieg okoliczności stałem się nabywcą gołej enki i do wiosny chyba zdążę ją wyremontować.
Przyczepka jest goła, tzn. rama na resorach i pusta skorupa. I o to mi chodziło. Miała być tania i lekka bo auto ma 60 KM. Z natury jestem też minimalistą i taka też będzie moja przyczepka.
Przypominając sobie wcześniejsze pobyty na kwaterach dochodzę do konkluzji, że służyły nam one zawsze tylko jako sypialnia, łazienka i miejsce do zagotowania wody na śniadanie i kolacje. Często nie chciało mi się nawet wypakowywać ubrań z torby. Przyczepka chyba też spełni taką rolę. Nie zależy mi na wypasionym wnętrzu udającym dom, a raczej na własnym miejscu do spania i przyrządzania jedzenia.
Wczasy teraz, po odchowaniu dziecka, to dla nas to bardziej podróżowanie, zwiedzanie terenu na rowerach, łażenie po plażach, mieście, itp. niż przebywanie w jednym miejscu dłuższy czas bo nudno, dlatego w przyczepce będzie się tylko spało i coś tam od czasu do czasu jadło.
Takie mam plany:
- Wykończyć czymś w miarę estetycznym ściany i sufit (bo z pewnych powodów cepka została już ocieplona styropianem). Zastanawiam się czy nie zrobić ścian z płyty pilśniowej, ale ona też waży i może ciągnąć wilgoć, prawda? Więc chyba jakaś wykładzina lub materiał.
- Pod sufitem wisi 3 cm styropianu, pod podłogą tyle samo, ale na lato chyba jednak styropian z podłogi wyjmę aby odzyskać te 3 cm.
- Zaszpachlować na zewnątrz wszystkie dziurki po wkrętach i listwach.
- Zamiast listew na górze skorupy wyprowadzić z obu stron po kilka śrub, które będą stanowić bazę do szybkiego mocowania prostego daszku, przedsionka lub innych rzeczy. Nie wiem czy w innych miejscach skorupy mogą się przydać takie mocowania - może macie pomysły, to podpowiedzcie.
- Do tego remontu chyba zdejmę skorupę z ramy. Wiecie może ile waży sama skorupa? Czy da się ją ściągnąć i przesuwać po betonie w dwie osoby?
- Pod skorupą może zamontować plastikowe rury (np. kanalizacyjne) do przechowywania różnych rurek, stelaży, kabli, itp, żeby nie plątały się w środku?
Plan zagospodarowania środka dla dwóch dorosłych osób:
- Zamiast drewnianych ram łóżek dwa materace gąbkowe położone na konstrukcji zrobionej ze styropianu 10cm, hmmm...
- Stolik (lub dwa) kempingowy + dwa krzesełka turystyczne.
- Na stałe, jedynie na przedniej ścianie blat kuchenny, pod nim na środku zwykła mała lodówka na 220V, po bokach kosze, pojemniki plastikowe na bagaż.
- Żadnych drewnianych szaf, półek, itp. aby nie wozić niepotrzebnie drewna. W razie czego wykorzystam grubsze pręty bambusowe i płytę z poliwęglanu kanalikowego tworząc lżejsze konstrukcje (przyczepka ratanowa ). Zamiast szafy ubraniowej i półek, kosze plastikowe i rurka do powieszenia ubrań luzem.
- Kombinuję, czy w miejscu bakisty nie zrobić czegoś w formie małego podestu z przymocowanym kibelkiem turystycznym zakrywanego i wyglądającego jak bakista, a na górze i dole skorupy przymocować półkola z rurki, na których mogę rozciągać zasłonę z brezentu i zrobić tam toaletę.
- Jakieś elementy do mocowania dwóch rowerów w środku na czas przejazdów lub uchwyt na zewnątrz na ramie z przodu jeśli nie wyjdzie mi konstrukcja z toaletą.
- Nowe uszczelki drzwi i okien.
- Siatki przeciw owadom na oknach.
Myślę, że będę zamieszczał tu relacje z konstruowania. Pewnie niektóre moje wyobrażenia są nierealne, więc proszę o Wasze zdanie i podpowiedzi.