Remont Niewiadów n 126D rozpoczety
Re: Remont Niewiadów n 126D rozpoczety
Polecam dać 2/3 warstwy tkaniny szklanej od środka. Nie maty. Tkaniny, splotem przypominającej carbon.
Re: Remont Niewiadów n 126D rozpoczety
Pewnie było by lepiej z taką matą jak mówisz popatrzałem w necie i powiem że nie wiedziałem o nich wcześniej,ale teraz to już du..a dałem 3 warstwy szklanej...ale dzięki za podpowiedź Wreszcie skończyłem szpachlowanie szlifowanie pajączki itp. jedyne co mi zostało to pokrywa dachu.... jutro jeszcze doszlifować w paru miejscach odtłuścić i można malować wreszcie
Re: Remont Niewiadów n 126D rozpoczety
Idziesz jak burza
Barrrdzo dobrrra rrrobota majster!
Barrrdzo dobrrra rrrobota majster!
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2060
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Remont Niewiadów n 126D rozpoczety
Wygląda pro.
Jaki rodzaj farby użyłeś? Tak dla przypomnienia.
Też się przymierzam do malowania mojej N250.
A widać u Ciebie że efekt jest ok.
Skorzystam z porady
Jaki rodzaj farby użyłeś? Tak dla przypomnienia.
Też się przymierzam do malowania mojej N250.
A widać u Ciebie że efekt jest ok.
Skorzystam z porady
Re: Remont Niewiadów n 126D rozpoczety
Dziekuje
Użyłem farby fitmy Jotun. Na razie zużyłem na to co widać jeden litr. Malowałem wałkiem ,nie chciałem warsztatu zapylić, poza tym podczas malowania pistoletem coś czuje że miałbym więcej do polerki, jak by cały ten kurz jaki u mnie zalega zaczął szaleć, a potem osiadł na niej. A druga sprawa to wentylacja, mam tylko jeden wyciag . Widać na razie sporo niedociągnięć, ale zobaczymy po drugiej warstwie ,spolerowaniu i nałożeniu wosku co to będzie. Z efektu jak na razie ja jestem zadowolony w 60%
Użyłem farby fitmy Jotun. Na razie zużyłem na to co widać jeden litr. Malowałem wałkiem ,nie chciałem warsztatu zapylić, poza tym podczas malowania pistoletem coś czuje że miałbym więcej do polerki, jak by cały ten kurz jaki u mnie zalega zaczął szaleć, a potem osiadł na niej. A druga sprawa to wentylacja, mam tylko jeden wyciag . Widać na razie sporo niedociągnięć, ale zobaczymy po drugiej warstwie ,spolerowaniu i nałożeniu wosku co to będzie. Z efektu jak na razie ja jestem zadowolony w 60%
- Fiacior75
- Fanklubowicz
- Posty: 1934
- Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Remont Niewiadów n 126D rozpoczety
Kurde ty faktycznie idziesz jak burza! Mam.nadzieje że pojawisz się na Ogólnopolskim.
Re: Remont Niewiadów n 126D rozpoczety
No a jak ten przód po malowaniu wyszedł?
Re: Remont Niewiadów n 126D rozpoczety
Dziękuje za miłe słowa i fakt że ktoś docenia tę pracę, która jest jak wiecie ciężka, żmudna, czasochłonna ale i przyjemna zarazem Też mam nadzieje że ogarnę zlocik. Byłoby ciekawie poznać zapaleńców o podobnym zboczeniu i zobaczyć Wasze Niewiadówki. Dzisiaj pomalowałem 2-gą warstwę - znowu minus 1litr (ostatni musi i jak widzę powinien) starczyć na daszek otwierany, bakistę i drzwi. Jak widać przód wyszedł tak jak przypuszczałem .... du..y nie urywa. Szczerze to żałuję że nie dałem szpachli natryskowej albo coś w tym guście ech tego typu prace nigdy nie były moją mocna stroną żebyście widzieli jak pomalowałem kiedyś swojego fiata 126p heheh A ostatnie zdjęcie tak dla maniaków Kantów i Trapezów (4-ry lata śmigałem Polonezem Caro 1.6 gażnik i czysta benzynka )
Re: Remont Niewiadów n 126D rozpoczety
CONFEX pisze: Jak widać przód wyszedł tak jak przypuszczałem .... du..y nie urywa.
Spoko nie jest źle. Można jeszcze jak farba się utwardzi, wygładzić łączenia okiennej wstawki papierem ściernym i jeszcze raz pomalować samą górę przodu, albo jakieś ładne graffiti
Widzę, że otworów po listwie nie zaszpachlowałeś, czyli górna listwa okienna wraca na swoje miejsce.
Re: Remont Niewiadów n 126D rozpoczety
Mi się podoba, wyszło ładnie jak na mój gust. Ciekawy jestem jak ten przód będzie wyglądał ukończony.
Super!
W ogóle to muszę Ci powiedzieć, że idziesz jak przeciąg
CONFEX pisze:A ostatnie zdjęcie tak dla maniaków Kantów i Trapezów
Super!
W ogóle to muszę Ci powiedzieć, że idziesz jak przeciąg
Re: Remont Niewiadów n 126D rozpoczety
Dziękuję za miłe słowa luca spróbuję faktycznie przeszlifować i pomalować one more time jeszcze raz. Tak, listwa wróci, zostawię tak jak org. Dzisiaj zmatowiłem bok, wypolerowałem i nałożyłem jakiś tam wosk.No wygląda jak wygląda. Powiem tak: choć wiem że wałkiem malowałem i wiem że mogłem pizdoletem, może jak mi palma odbije i następną kupie to na pewno NIE WAŁKIEM . Niby się świeci, niby gładkie, trochę skórki pomarańczy, trochę śladów po wałku i jakieś takie, ale białe ładne ....nie mam zdania...zadowolenie biorąc pod uwagę możliwości i umiejętności wg.mojego samosądu daje sobie mmm na 10 całe 7 punktów. Jutro się wezmę za resztę...
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2060
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Remont Niewiadów n 126D rozpoczety
Confex! Według mnie wsadziłeś w ten projekt mnóstwo roboty i serca.
Jeśli nie jesteś zadowolony z efektu teraz, to tym bardziej nie będziesz później.
Jeśli masz sprzęt do malowania w postaci pistoletu i sprężarki to nie zastanawiaj się ani chwili.
Szlifierka w rękę, zmatowić i położyć jeszcze jedną warstwę ale tym razem profesjonalnie.
Nie odbieraj tego jako słowa krytyki z mojej strony, a jako motywację do tego, by zrobić robotę tak,
abyś Ty był z niej zadowolony. Bo to Twoja przyczepa.
Z własnej praktyki wiem, że jak coś spieprzę to później na to będę patrzył i powtarzał sobie, że trzeba było
poprawić kiedy było jeszcze można.
Teraz, to kilka dni obsuwy w remoncie, później miesiące albo lata patrzenia na efekt prac.
Oczywiście wybór należy do Ciebie
Jeśli nie jesteś zadowolony z efektu teraz, to tym bardziej nie będziesz później.
Jeśli masz sprzęt do malowania w postaci pistoletu i sprężarki to nie zastanawiaj się ani chwili.
Szlifierka w rękę, zmatowić i położyć jeszcze jedną warstwę ale tym razem profesjonalnie.
Nie odbieraj tego jako słowa krytyki z mojej strony, a jako motywację do tego, by zrobić robotę tak,
abyś Ty był z niej zadowolony. Bo to Twoja przyczepa.
Z własnej praktyki wiem, że jak coś spieprzę to później na to będę patrzył i powtarzał sobie, że trzeba było
poprawić kiedy było jeszcze można.
Teraz, to kilka dni obsuwy w remoncie, później miesiące albo lata patrzenia na efekt prac.
Oczywiście wybór należy do Ciebie
- Fiacior75
- Fanklubowicz
- Posty: 1934
- Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Remont Niewiadów n 126D rozpoczety
Na zdjęciach wygląda bardzo ładnie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 115 gości