Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Dziękować też mam mieszane uczucia do tej konfiguracji piór i też mi przeszło przez głowę żeby go sklepać. Caddy miał ładowność 550 kg pewnie po załadowaniu go w połowie to drugie pióro robiło dopiero ,,robotę" na razie zostawię zobaczę jak to się będzie zachowywać .

...w wsporniku z wahadłem to jakąś tuleję przewidujesz? Na fotce wygląda jakby na śrubie miało to wisieć

...właśnie ,kombinowałem nie wiedziałem z czego i nie wykombinowałem i wisi na śrubie wiem że duu.a jest,tak trochę poszedłem tokiem myślenia z przodu tak jest to z tyłu też da rade ...wiem że fachowo to powinna być tuleja . Wiesz jeszcze tego nie dospawałem do ramy zawsze mile widziana podpowiedz.

Jak ma być dobrze to na tuleji być musi!

Taką jak w resorze tuleję potrzeba, z rury grubościennej albo wytoczone do wymiaru ucho zrobić, tuleję wcisnąć...

Wiem że łatwo powiedzieć ale widzę, że i sprzęt masz, i warunki, i ręce też sprawne więc dasz radę

no jakby to powiedzieć wkurzyłeś mnie ,ale wiem że masz racje i taki montaż to trochę podcieranie sobie du..y szkłem. To moze coś w ten deseń wymodze... a raczej na pewno po Twoim poście.

...ech tak jak kolega dworek wspomniał o tulei to zatem wziąłem wahacze górne z Mercedesa (pozostałości po dachowaniu) i taki oto patent zrobiłem, wiem łatwiej kupić gotowe tuleje, ale gdzie zabawa i tworzenie czegoś z niczego? No i takie stosowne mocowanie zacząłem robić w które będą wprasowane, ale jak na złość skończył mi się drut w migu i tyle na razie....

Fajna robota, chociaż chyba bym aż tak bym nie rzeźbił (chyba musisz naprawdę lubić migomat) skoro kolumienki gotowe z tulejami można kupić nowe po 60zł (np. te od poloneza - chociaż nie wiem czy nie byłyby za wysokie).

Dziękować. Powiem Ci że lubię. Zbudowałem przecinarke do metalu ,podnośnik kanałowy ,zacząłem tokarkę budować. Na razie doszedłem do wniosku ze muszę mieć tokarkę żeby zrobić tokarkę ,2 imadła suwnice ,przyczepkę towarową ,i wiellleeee innych udogadzaczy Wiem od poldasa tak jak mówisz po 60 x 2 to 120 plus ew.wysyłka 20,a tak to 140 w kieszonce a ja się uczę - same plusy. No lubię faktycznie spawać i prace w metalu .

CONFEX pisze: od poldasa tak jak mówisz po 60 x 2 to 120 plus ew.wysyłka 20,a tak to 140 w kieszonce a ja się uczę - same plusy. No lubię faktycznie spawać i prace w metalu .

Podoba mnie się takie podejście Brawo Ty, a robota super

Robić żeby zrobić...
Taaak do mnie też to przemawia, szczególnie ostatnie stwierdzenie że ważna też nauka nowych rzeczy. Teraz można coś kupić od poldka, ale może kiedyś jedynym wyjściem będzie rzeźba więc fach w ręku jak znalazł

Cieszę się, że więcej ludzi myśli podobnie. Ja byłem wczoraj w wydziale komunikacji celem przerejestrowania i te... wymoderowano - CBB ale ma pan w dowodzie przyczepa specjalna to będzie pan przegląd co rok robił...no to na przegląd i zmiana na lekka specjalna kempingowa tyle dało się wymodzić,jak to nie przejdzie to się pochlastam...co za ludzie. Jakby w dowodzie nie było wpisane masy przyczepy....nic tylko pieniądze zdzierać...

Też miałem taki sam problem z rejestracją.
poczytaj mój wątek remontowy N126E.
Mnie to zajęło prawie 3 miesiące zanim udało się zarejestrować.
Moim zdaniem problem tkwi w Twoim WK.
Wczoraj kolega rejestrował swoją przyczepę, jeszcze na czarnych tablicach i nie było problemu,
pierwsze podejście i sukces, a też miał wpisane przyczepę specjalną.
Stanowcze podejście do pań w okienku, a jeśli nie skutkuje to kierownik wydziału itd.
Pozdrawiam Miron.

Hamulec też ogarniasz też na tej ośce?

Witam was. Trochę się ociepliło to powalczyłem do końca z zawieszeniem, pomalowałem ramę, odnowiłem podpory, a zaraz zainstaluje chlapacze, błotnochrony czy jak kto woli. Co do zawieszenia na samej ramie jest wyżej od org. o 5cm, wiec jak reszta dojdzie będzie stała jak oryginał . Czy będę zakładał hamulec...hmmmm nie wiem na razie nie, ale może czemu nie, bębny są, mocowanie linek też. P.s. belkę musiałem wydłużyć-poszerzyć o 8 cm.

Kurcze, dostrzegam pewien problem.
Otóż pierwszy raz widzę, żeby resor miał gniazdo tulei formowane od góry
Prześledziłem nawet galerię Google dla hasła "resor" i takiego dziwoląga jak u ciebie nie znalazłem....
Problem może być podczas pracy resora, gdy wieszak pod obciążeniem zacznie się odchylać i może dojść do kontaktu nasady resora z ramą.
Po drugie, już to chyba pisałem, dziwnie "pieje" i odstaje drugie pióro.
Na zdjęciu poniżej masz podgląd poprawnego widoku.
Nie wiem....
Coś mi tu nie pasuje....
Te twoje resory wyglądają jakby były "wywinięte" na drugą stronę.
Poza tym przy tym układzie cały ciężar przejmie niezamknięte gniazdo tulei. Nie mam pewności, że nie zacznie się odkształcać, "otwierać" i tuleja kiedyś nie wyskoczy