N126N inna niż oryginał :)
: wtorek, 20 lis 2018, 22:31
Witam.
Stworzyłem ten wątek, żeby pokazywać postępy prac przy remoncie mojej N126N z 1988r. Niestety dla niektórych może być mało ciekawie, ale plany dotyczące wnętrza będą całkowicie inne niż oryginalnie. Podróżujemy z pieskami i musimy zaadaptować wszystko z myślą o nich oraz własnym komforcie (wnętrze nie-PRL).
Przyczepka bardzo okazyjnie kupiona nad zatoką w Swarzewie i po długich męczarniach przyciągnięta na Śląsk (w obie strony jednego dnia). Środek w oryginale został sprzedany, przedsionek też, na ten moment została stara podłoga
Co będzie robione/jakie plany na remont w najbliższym czasie:
-zakup dedykowanego pokrowca
-zerwanie środka do gołego laminatu
-nowa podłoga oraz wyłożenie ścian (wykładzina, płyta HDF lub panele pvc - jeszcze nie mam pomysłu)
-nowa kompletna oś i urządzenie najazdowe
-wymiana tylnej szyby na nową
-wymiana wszystkich uszczelek
Tak było nad morzem zaraz po zakupie:
Szybka wymiana kół i instalacji świateł:
Krótka wizyta na wsi w 3/4 drogi do domu:
Środek jeszcze przed wybebeszeniem mebli:
W końcu zaciągnięta na parking:
A gdyby ktoś się zastanawiał ile waży pusta enka:
Na ten moment tyle fotek i opowieści sukcesywnie będę uzupełniał wątek postępem prac przy przyczepce.
Stworzyłem ten wątek, żeby pokazywać postępy prac przy remoncie mojej N126N z 1988r. Niestety dla niektórych może być mało ciekawie, ale plany dotyczące wnętrza będą całkowicie inne niż oryginalnie. Podróżujemy z pieskami i musimy zaadaptować wszystko z myślą o nich oraz własnym komforcie (wnętrze nie-PRL).
Przyczepka bardzo okazyjnie kupiona nad zatoką w Swarzewie i po długich męczarniach przyciągnięta na Śląsk (w obie strony jednego dnia). Środek w oryginale został sprzedany, przedsionek też, na ten moment została stara podłoga
Co będzie robione/jakie plany na remont w najbliższym czasie:
-zakup dedykowanego pokrowca
-zerwanie środka do gołego laminatu
-nowa podłoga oraz wyłożenie ścian (wykładzina, płyta HDF lub panele pvc - jeszcze nie mam pomysłu)
-nowa kompletna oś i urządzenie najazdowe
-wymiana tylnej szyby na nową
-wymiana wszystkich uszczelek
Tak było nad morzem zaraz po zakupie:
Szybka wymiana kół i instalacji świateł:
Krótka wizyta na wsi w 3/4 drogi do domu:
Środek jeszcze przed wybebeszeniem mebli:
W końcu zaciągnięta na parking:
A gdyby ktoś się zastanawiał ile waży pusta enka:
Na ten moment tyle fotek i opowieści sukcesywnie będę uzupełniał wątek postępem prac przy przyczepce.