Lukasz_b20 pisze:... (pod gumolit dałem cieniutką, wyrównującą wykładzinę koronkową)
Chyba korkową
Wiem,wiem; literówka
Idziesz jak burza.W tym tempie pewnie uda Ci się zrobić pierwszy wypad jeszcze w tym sezonie
Lukasz_b20 pisze:... (pod gumolit dałem cieniutką, wyrównującą wykładzinę koronkową)
Murano pisze:Kolejność, którą odpisujesz jest skazana na niepowodzenie.
Uszczelkę dopasowuje się długością do szyby na zewnątrz i razem z szybą wkłada od wewnątrz metodą "na sznurek".
Wciskasz sznurek w rowek uszczelki, który potem otacza ścianę laminatu, oplatasz dookoła z lekkim naddatkiem. Potem jedna osoba z zewnątrz przytrzymuje szybę na miejscu otworu a druga wciąga sznurek do środka, przez co przewleka "wargę" uszczelki przez krawędź otworu i szyba pięknie wskakuje na miejsce. Robota dla 2 osób!
Stary patent szklarzy samochodowych i chyba jedyny słuszny przy szybach stałych na uszczelkach (nie wklejanych).
Lukasz_b20 pisze: Uszczelka na laminat i szyba wciskana do okoła z pomocą mało ostrego śrubokręta.
Murano pisze:Uszczelkę dopasowuje się długością do szyby na zewnątrz i razem z szybą wkłada od wewnątrz metodą "na sznurek".
tantalos pisze:Panie,od pradawien szyby stałe zakłada się przy pomocy sznurka
Lukasz_b20 pisze:Uszczelka na laminat i szyba wciskana do okoła z pomocą mało ostrego śrubokręta. Weszła pięknie.
BoskiWalenty pisze:W ence wymieniajac uszczelki zrobiłem dokładnie tak samo. Najpierw uszczelka a pozniej szybą. Do montażu klina użyłem specjalnego narzędzia. Nie pamiętam nazwy ale znajdziesz gdzieś w wątkach remontowych. Fakt, narzędzie drogie. Kosztowało coś ok 100 zł,ale przyda się do montażu okien we wielorybie. Może niepotrzebnie generuje koszty ale praca przy klinie zajmuje kilka minut.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości