Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

CONFEX pisze:Nie dobra rozumiem. Fajnie ci widzę z remontem i jeszcze będziesz chciał opuścić forum, tak jak ja z początku, a szkoda by było bo naprawdę tu jest masa ciekawych ludzi. P.s. mnie to Murano cisnął za błędy ort. I w ogóle pisownie, ale już lepiej jest chyba prawda Marcin? Tylko nie kłam

Jest Git Majonez! Drobne chochliki, ale do ogarnięcia! Ważne, że każdy rozumie o czym piszesz a było z tym słabo .

Andrzeju nie denerwuj się, odkrecimy z mojego wozu i zajmontujemy u Ciebie
Takiego błotnika już nie dostanę...
To kupimy spraya i bedziem malować

Skoro w latach 90 z przystanku autobusowego i 3 ławek przywiezionych na lawecie z RFN dało się zrobić Golfa II to i ten patent będzie działał.

Kurcze no nie był ten golf aż taki zły 2 miałem , ale 3 to faktycznie bym nie kupił. No patent będzie działał ja to wiem.

Ja miałem III i nalatane na niej jakieś 700 000km więc narzekać nie mogę.

Na jedno popołudnie wyszyło słonko więc felgi wyczyszczone i pomalowane (na razie dwie warstwy - będą jeszcze dwie).
Malowane aerozolem - nie chciało mi się dla 4 felg brudzić i czyścić pistoletu.
Kapcie godne do niewiadówki - ładne wzmocnione 13"
Dodatkowo sprawdziłem czy da się wypiaskować mechanizm "szyberdachu" bez rozbierania - da się
Oczywiście będę to rozbierał, bo całość lata jak smród po gaciach. Porównanie czyszczonego i nieczyszczonego mechanizmu na zdjęciach. Jeśli sie uda to jutro czyszczę drugi i resztę zaczepów górnego wywietrznika, rozkładam, maluję.

P.S. Jeśli ktoś potrzebuje felgi 12" "cytrynki" to mam na zbyciu + cała oś pod te felgi. Ośka sprawna, prosta - buda na niej przyjechała.

Ile za cytrynki?

Tak bez zobaczenia jak wyglądają?
Stan na foto. Nie myję, nie picuję. Tak zdjąłem i tak leżą.
Nie mam czasu na sprawdzanie wartości na portalach więc możemy zrobić tak:
Zabawa trwa do północy w niedzielę.
Oferta na PW - jeden user, jedna oferta, wygrywa najwyższa. Cena sprzedaży w poniedziałek zostanie podana, aby było uczciwie - liczę na uczciwe oferty, a nie 1,2zł

Ew. mogę za symboliczną dopłatą wypiaskować je po stronie zewnętrznej, całych mi się nie chce ryć.

Nie ukrywam, że preferuję odbiór osobisty, ew. kurier.

Ładnie fajnie że prace idą do przodu, serio chcesz 2 zapasy wozić? Kurczę no ja też mam pecha w ciągu jednego dnia 5! Kapci!!! Ostatniego to już nawet koła nie zmieniałem tylko 5 km na flaku jechałem bo zły byłem. Ale kurczę jednak masa, miejsce, może jedno koło i ten zestaw płyn i kompresorek?

Miejscem się nie martwię - jedna na drugiej w jednym z "boxów" pod wyrkiem, jeszcze nie wiem którym. Nie robiłem jeszcze wymiarowania zabudowy.
Waga - no tak, jest to problem, będę z tym walczył.
W samochodzie mam taki zestaw naprawczy i kompresorek jak na fotkach.
Ale.... nie zawsze w miejscu awarii jest miejsce, warunki i czas na naprawę - dlatego poza tym mam zapas.
Faktem jest że opony są igła nówka sztuka, ale jeśli będę się mieścił w wadze to niech sobie kapcie leżą pod wyrkiem. Kupiłem komplet felg i opon więc niech jeździ.

Przed wymianą osi woziłem w przyczepie pełnowymiarowe koło zapasowe i odpukać, nigdy nie musiałem użyć.
Teraz po wymianie osi mam dojazdówkę, którą dostałam w gratisie do alusków zamontowanych na przyczepie (też nigdy nie używana).
Zawsze to trochę mniej wagi

Wywal zapas i prawie pewne że masz kapcia - przerobiłem to.
Miałem również zapasowe używane lampy do poprzedniego VANa, wywaliłem, bo mi zawadzały i co.... pół roku później musiałem kupić komplet bo jedna się uszkodziła.
Prawa Murphiego.

Ja nie wywaliłem tylko zamieniłem na lżejsze; taki kompromis

A wiecie że coś w tym jest, ja też tak mam a jak mam na zapas to się nie pier...li.

Rok jeżdżę bez zapasu i nic, czyli wasze prawa też nie do końca działają. Najważniejsze jest prawo nowej opony, masz ją, nie masz problemu.