Strona 7 z 33

Re: Projekt "Custom Nka" by Pavulon

: sobota, 28 wrz 2019, 12:18
autor: Murano
Ja wspawywałem z "3" takie skrzydła ale to przed cynkowaniem było więc chyba już pozamiatane.

IMG_20180808_183159.jpg
IMG_20180808_183159.jpg (36.92 KiB) Przejrzano 7947 razy

IMG_20180820_131924.jpg
IMG_20180820_131924.jpg (27.21 KiB) Przejrzano 7947 razy

IMG_20180808_182341.jpg
IMG_20180808_182341.jpg (31.6 KiB) Przejrzano 7947 razy

IMG_20180820_131848.jpg
IMG_20180820_131848.jpg (25.99 KiB) Przejrzano 7947 razy

Re: Projekt "Custom Nka" by Pavulon

: sobota, 28 wrz 2019, 12:27
autor: Pavulon
zyli takie skrzydła wyciete z 4 i przykręcone też powinny dać radę?

Re: Projekt "Custom Nka" by Pavulon

: sobota, 28 wrz 2019, 13:02
autor: Murano
Pavulon pisze:czyli takie skrzydła wyciete z 4 i przykręcone też powinny dać radę

Spokojnie. Paweł, główna zasada to wzmocnienie części wysuniętej poza ramę (drugi otwór) po odchyleniu. Tu np u Tantalosa jest kątownik. A druga rzecz to wzmocnienie całej "ścieżki" pod ślizgiem śrubunku.
W oryginale on chodzi pod ramą i ma podparcie, po rozchyleniu już jest "w powietrzu" dlatego trzeba to wzmocnić i dać podparcie. Blacha 4 jest aż nad to... Choć jeśli ma być tylko przykręcona to zostaw. Ja mam z 3 ale spawana po dwóch ścianach więc nic tego nie ruszy.

Re: Projekt "Custom Nka" by Pavulon

: sobota, 28 wrz 2019, 13:22
autor: Pavulon
Ok, tak też zrobię :)

Re: Projekt "Custom Nka" by Pavulon

: piątek, 4 paź 2019, 14:51
autor: Pavulon
Dziś wyszło na chwilę słońce to porobiłem.
20191004_120943.jpg

Spód pomalowany podkładem epoksydowym.
20191004_120730.jpg

Jak na pierwsze malowanie pistoletem chyba nie jest tragicznie choć kilka zacieków się zrobiło.
20191004_123953.jpg

I jeszcze w profil wzmacniający ramę na wszelki wypadek gdyby ocynk nie wypełnił wtrysnąłem 2 razy taki preparat techniczny i wosk Bolla. Powinno wystarczyć. Zaślepiać otwory w profilu czy zostawić otwarte?

Re: Projekt "Custom Nka" by Pavulon

: poniedziałek, 14 paź 2019, 16:23
autor: Pavulon
Takie pytanie, nurtuje mnie od jakiegoś czasu ,czy szpachlować dach przed zimą, czy zostawić na wiosnę?
Bo skorupka będzie stała na dworze pod przykryciem.

Re: Projekt "Custom Nka" by Pavulon

: poniedziałek, 14 paź 2019, 16:54
autor: oko
Pavulon pisze:Takie pytanie, nurtuje mnie od jakiegoś czasu ,czy szpachlować dach przed zimą, czy zostawić na wiosnę?
Bo skorupka będzie stała na dworze pod przykryciem.

To zależy jakie duże masz ubytki. Ja miałem dziury jak palec, poszpachlowałem ale nie prysnąłem podkładem i efekt był taki, że na wiosnę musiałem wszystko szpachlować na nowo, bo popękało. Ale to były naprawdę duże ubytki. O, takie:
20180811_170921.jpg

Re: Projekt "Custom Nka" by Pavulon

: poniedziałek, 14 paź 2019, 17:30
autor: Pavulon
a no własnie ...ta szpachla mimo wszystko ciągnie wodę

Re: Projekt "Custom Nka" by Pavulon

: poniedziałek, 14 paź 2019, 19:09
autor: oko
Pavulon pisze:a no własnie ...ta szpachla mimo wszystko ciągnie wodę

Ciągnie, dlatego trzeba ją przynajmniej podkładem pociągnąć.

Re: Projekt "Custom Nka" by Pavulon

: wtorek, 15 paź 2019, 14:37
autor: Pavulon
Dziś pomalowałem spód farbą PPG z alle tak na próbę. Kolor biel sygnałowa RAL 9003 Ale wydaje mi się lekko ecru. Krycie takie sobie może to wina chińskiego pistoletu...nie wiem. Zacieków nie ma.
Zużycie ok 800 g przy 2 warstwach. Zostało mi jeszcze na jedną warstwę. Malować po pełnym utwardzeniu czy np jutro no i matowić czy nie?

20191015_121054.jpg

Re: Projekt "Custom Nka" by Pavulon

: wtorek, 15 paź 2019, 14:55
autor: tantalos
Producent z reguły podaje jaki czas jest wymagany między warstwami. Wtedy się nie matuje ale to już wiesz.

Re: Projekt "Custom Nka" by Pavulon

: wtorek, 15 paź 2019, 15:05
autor: Pavulon
tantalos pisze:Producent z reguły podaje jaki czas jest wymagany między warstwami. Wtedy się nie matuje ale to już wiesz.

No właśnie ten gość co sprzedaje na alle jest małomówny i nie daje specyfikacji :(

Re: Projekt "Custom Nka" by Pavulon

: wtorek, 15 paź 2019, 16:13
autor: Murano
Pavulon pisze:
tantalos pisze:Producent z reguły podaje jaki czas jest wymagany między warstwami. Wtedy się nie matuje ale to już wiesz.

No właśnie ten gość co sprzedaje na alle jest małomówny i nie daje specyfikacji :(

Jeśli kupiłeś u gościa, który przysyła "towar" w butelkach po mineralnej, Kubusiu lub wiaderku po kiszonej kapuście to niczego nie bądź pewien.
A na pewno tego, że ral 9003 to faktycznie ten kolor.
Miałem do czynienia z tymi specyfikami, które polecał Confex i nigdy więcej.
Zero zgodności z paletą.
RAL 9010, czyli o ton brudniejszy od czysto białego okazał się czystą "kością słoniową".
Na 100% nie dobierzesz lakieru gdyby ci brakło.
Od tamtej pory skończyłem z eksperymentami.
Oliva jachtowa kosztuje dwa razy więcej ale nie ma wg mnie lepszej jakości i pewności powodzenia w lakierowaniu. A święty spokój przy tych pracach to najważniejsza rzecz.
Do wieloryba teraz zamówiłem właśnie 9003, jeśli uda ci się pomalować tym PPG to porównamy kolorki kiedyś na żywo.

Re: Projekt "Custom Nka" by Pavulon

: wtorek, 15 paź 2019, 16:26
autor: Pavulon
Wziąłem 1 l na próbę tak jak mówiliśmy jeden ton jaśniejszą ...ale to chyba nie to . Zobaczę jak wyschnie :P
Góry tym na pewno nie będę malował .

Re: Projekt "Custom Nka" by Pavulon

: środa, 16 paź 2019, 07:19
autor: reflexes
Murano pisze:Jeśli kupiłeś u gościa, który przysyła "towar" w butelkach po mineralnej, Kubusiu lub wiaderku po kiszonej kapuście to niczego nie bądź pewien.
A na pewno tego, że ral 9003 to faktycznie ten kolor.
Miałem do czynienia z tymi specyfikami, które polecał Confex i nigdy więcej.
Zero zgodności z paletą.
RAL 9010, czyli o ton brudniejszy od czysto białego okazał się czystą "kością słoniową".
Na 100% nie dobierzesz lakieru gdyby ci brakło.
Od tamtej pory skończyłem z eksperymentami.
Oliva jachtowa kosztuje dwa razy więcej ale nie ma wg mnie lepszej jakości i pewności powodzenia w lakierowaniu. A święty spokój przy tych pracach to najważniejsza rzecz.
Do wieloryba teraz zamówiłem właśnie 9003, jeśli uda ci się pomalować tym PPG to porównamy kolorki kiedyś na żywo.

Ale to tylko przez to, że kupowałeś z jakiegoś dziwnego źródła. Kupę lat, fakt że też już kupę lat temu, mój kolega pracował w takiej mieszalni lakierów PPG. Wtedy to się nazywało komputerowe dorabianie lakierów samochodowych. Komputer tam służył jedynie do wyświetlania receptury, ba nawet nie był to komputer tylko taki powiększalnik w który wkładało się specjalną kliszę dla danego koloru a tam był przelicznik poszczególnych kolorów składowych na różne wagi gotowego produktu. Nie zmienia to jednak faktu, że były to wtedy lakiery których używała spora jak nie większa część lakierników i na pewno nie było problemów z powtarzalnością kolorów.