N126e odrodzenie Feniksa

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
kgflanela
Posty: 36
Rejestracja: sobota, 17 sie 2019, 00:05

N126e odrodzenie Feniksa

Postautor: kgflanela » czwartek, 22 sie 2019, 01:39

Witam.
Jak już wcześniej wspominałem od ponad dwudziestu lat Niewiadów-ka towarzyszyła mi podczas zwiedzania i wypoczynku z najbliższymi. Lata leciały a poczciwa staruszka chowała się w cień młodszych i bardziej komfortowych przyczep.
I nadszedł ten dzień kiedy trzeba było się zastanowić co z tą przyjaźnią dalej.
Kilka tygodni rozmów z małżonką, przeglądania stron z aranżacją Niewiadówek i analizy kosztów i decyzja została podjęta a właściwie podjęła się sama kiedy w pewnym momencie podczas prób wizualizacji i sprawdzania stanu technicznego została sama goła skorupa odkręcona od podwozia.
Więc teraz nic nie pozostało jak oddać trochę serca i czasu i niech Feniks powstanie z popiołów.
Plan prac jest następujący.
Etap pierwszy:
demontaż wszystkiego co będzie przeszkadzać podczas remontu i może stanowić zagrożenie przedostania się wody. Ten etap mam prawie za sobą
Etap drugi:
czyszczenie wnętrza z kleju i pianki, naprawa poszycia, wymiana wszystkich śrub na nierdzewne bo mam dość rdzawych zacieków i mocowania listew aluminiowych na taśmę samorozprężną
Etap trzeci:
wklejanie nowych wzmocnień pod nowe meble i zamykane półki pod sufitem i okna (tu też mam jedno okno zrobione).
Etap czwarty:
Wstawienie nowej podłogi, wyklejenie ocieplenia i budowa nowych mebli.
Etap piąty:
Rozprowadzenie instalacji, wklejenie tapicerki innej za meblami a innej na ścianach i suficie.
Etap szósty:
Jeszcze daleka droga do niego więc może coś doradzicie i podpowiecie.
Ja mam na dzień dzisiejszy kilka pytań które mnie nurtują.

1- Co na podłogę? Na chwilę obecną planuję sklejkę liściastą wodoodporną.
2- Czy podłogę czymś konserwować?
3- Chcę półki podsufitowe zamknięte i nie wiem czy wklejać w sufit jakieś wzmocnienie i je łapać ściana-sufit czy tylko do ściany a sufit niech żyje swoim życiem?
4- Czym ocieplać? Ja myślę o piance PE 10mm.
5- Czym kleić i ile tego kleju kupić? Na razie myślałem o kleju tapicerskim Bonatap m38.
6- Co myślicie o piance montażowej do wypełnienia narożników? Mógłbym tam ukryć rurki przelotowe pod instalację.
Załączniki
1.jpg
2.jpg
img_20190731_181910.jpg
4.jpg
5.jpg
Odzysk jeszcze się może komuś przyda.
6.jpg
Aranżacja wnętrza.
7.jpg
Aranżacja wnętrza.
8.jpg
Pod podłogą znalazłem taki skarb cztery nowe pilniki z1982r.
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego,
czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań.
Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Mark Twain

Awatar użytkownika
szteker
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 211
Rejestracja: sobota, 11 lis 2017, 12:02
Lokalizacja: Gliwice

Re: N126e odrodzenie Feniksa

Postautor: szteker » czwartek, 22 sie 2019, 07:58

Cześć,

rwij wszystko i zostaw gołą budę, nie idź na kompromisy bo później się mszczą. Co do Twoich pytań:
1. Sklejka to najlepsze rozwiązanie. Jest wytrzymała znacznie lepsza od OSB.
2. Ja nie konserwowałem. Od spodu mam położoną folię NRC dla minimalnej izolacji.
3. Ja nie wkleiłem i teraz żałuję. Byłoby do czego porządnie złapać półki. Moje półki/szafki są głębsze od oryginału, teraz muszę jeszcze wykombinować jakieś wzmocnienia żeby się nie uginały. Będą to podpórki albo rozbebeszanie gotowej już tapicerki i laminowanie do sufitu. Przemyśl dobrze temat bo później jest z tym kupa roboty.
4. Większość z nas ociepla ekranem zagrzejnikowym z OBI. Jest to rozwiązanie w miarę tanie i sprawdzające się. Widziałem też, że niektórzy np. w kamperach używają maty kauczukowej. np. tu https://www.youtube.com/watch?v=zgcLFJb ... dex=4&t=0s
5. Bonatap m38 w przypadku ekranów (nie zjada styropianu) i tapicerki sprawdza się wyśmienicie. Nie śmierdzi i łatwo się nakłada. Przy nanoszeniu pistoletem spokojnie wystarczy 4 litry.
6. Nie do końca łapię o co Ci chodzi ale chyba nie ma takiej potrzeby.

Pamiętaj, buda do zera i uszczelniamy wszystko co się da. Nawet jak wygląda na szczelne to na pewno takie nie jest.

Powodzenia.

Awatar użytkownika
kgflanela
Posty: 36
Rejestracja: sobota, 17 sie 2019, 00:05

Re: N126e odrodzenie Feniksa

Postautor: kgflanela » czwartek, 22 sie 2019, 18:54

Dziękuję za odpowiedź.
Z podłogą już mam trochę rozjaśnione, dam gołą sklejkę by mogła spokojnie oddychać a na górę jeszcze się zastanowię.
Co do szafek było by fajnie jak by ktoś podesłał fotki jak to jest połapane w oryginalnych przyczepkach. Boje się że jak złapię sztywno do dachu i boku to coś puści od wibracji.
Ekrany w OBI oglądałem i mam mieszane uczucia bo są oparte na styropianie i folii aluminiowej.
Styropian i nie zabezpieczone aluminium z czasem się utlenia dodatkowo styropian to zlepek kulek, pomiędzy nimi może wnikać para zaś PE i PEE tworzący strukturę komórek zamkniętych i mają niższą przenikalność cieplną. Muszę coś takiego ( https://allegro.pl/oferta/mata-termoizo ... 7809542684 ) dorwać do ręki i i zobaczyć jak to się zachowuje mechanicznie.
Mówiąc o piance montażowej miałem na myśli wypełnienie nią narożników pomiędzy np. ścianą boczną a tylną, tam są większe przestrzenie do zapełnienia, więc można wygiąć w łuk np. poliwęglan czy MDF wyłożony pianką podłogową (PE) i wypełnić lukę pianką w ten sposób powstanie forma gdzie pianka się ładnie spręży i będzie miała sztywne i zamknięte pory. W środek można dać rurkę elektroinstalacyjną i w ten sposób mamy jak ciągnąć instalację elektryczną.
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego,
czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań.
Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Mark Twain

Samoogon

Re: N126e odrodzenie Feniksa

Postautor: Samoogon » czwartek, 22 sie 2019, 20:48

Oryginalnie dookoła przyczepy biegnie wlaminowana listwa do której mocowane są półki, które są tak zbudowane że można je na nią nałożyć.
Półki przednie i boczne wzajemnie się blokują i są razem ze sobą skręcone. Najpierw włada się boki późnej przód i tył.
20180409_130236.jpg
20180409_130255.jpg

Co do pianki możesz dać co chcesz(o ile później będziesz w stanie założyć meble) musisz pamiętać tylko żeby warstwa aluminium trzymała się pianki.
Niektóre te izolacje są takie, że to samo praktycznie z pianki odpada, a wiadomo że będziemy do tego mocować wykładzinę itp.

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: N126e odrodzenie Feniksa

Postautor: tomcat » czwartek, 22 sie 2019, 20:50

kgflanela pisze:... Boje się że jak złapię sztywno do dachu i boku to coś puści od wibracji...


Istnieje takie ryzyko :?
Podczas jazdy cała konstrukcja pracuje; dach niezależnie od ścian.
Pewnie masz jeszcze oryginalną oś :?:
Jej sztywność ma dodatkowo niekorzystny wpływ.
Spinając to do kupy usztywnisz całość i mogą pojawić się pęknięcia :?

Awatar użytkownika
kgflanela
Posty: 36
Rejestracja: sobota, 17 sie 2019, 00:05

Re: N126e odrodzenie Feniksa

Postautor: kgflanela » piątek, 23 sie 2019, 00:37

Tak mam oryginalną oś. Czy są takie złe?
Też się zastanawiam czy to dobry pomysł łączyć dach z ścianą.
Kolega pokazał w oryginalnej przyczepce ale w N126e gdzie były półki odkryte (jeśli się mylę proszę mnie poprawić) a mnie interesuje jak jest np w N126n gdzie występowały półki zamknięte.
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego,
czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań.
Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Mark Twain

Samoogon

Re: N126e odrodzenie Feniksa

Postautor: Samoogon » piątek, 23 sie 2019, 00:44

Ty miałeś wersje z odkrytymi, ale to nie znaczy że wszystkie takie były, wręcz przeciwnie. Zależało to od mas, robiono lżejsze np żeby móc ciągnąć maluchem.
Tu po montażu:
20180506_195231.jpg
20180506_195219.jpg
20180506_195241.jpg

Awatar użytkownika
kgflanela
Posty: 36
Rejestracja: sobota, 17 sie 2019, 00:05

Re: N126e odrodzenie Feniksa

Postautor: kgflanela » piątek, 23 sie 2019, 02:16

Wielkie dzięki.
Teraz sprawa mi się rozjaśniła i na pewno nie będę łączył z dachem, w fabryce wiedzieli co robią bo przez tyle lat nic się nie połamało.
Mam jeszcze jedno pytanie.
Czy ktoś się orientuje jak to jest z tymi lodówkami absorpcyjnymi.
Jaką potrzebują przestrzeń pomiędzy tyłem lodówki a ścianą?
Jak jest rozwiązany wylot spalin, jaka rurka odprowadzająca czy muszę uszczelnić szafki?
Myślałem o takiej https://www.ceneo.pl/44879447
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego,
czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań.
Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Mark Twain

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: N126e odrodzenie Feniksa

Postautor: Murano » piątek, 23 sie 2019, 06:24

Ta lodówka się nie nadaje do przyczepy tej wielkości. Nie ma kominka a jedynie wolny wylot spalin. Producent w instrukcji pisze, że jest do użytku w dobrze wentylowanych pomieszczeniach.
Temat wałkowany na wszystkich forach karawaningowych. Niestety albo trafisz ładną używkę albo nowy Dometic....

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: N126e odrodzenie Feniksa

Postautor: tomcat » piątek, 23 sie 2019, 08:53

kgflanela pisze:Tak mam oryginalną oś. Czy są takie złe?...


Nie tyle zła, co bardzo twarda więc przyczepa podskakuje, itp; stąd też jej potoczna nazwa "ping pong" ;)

Samoogon

Re: N126e odrodzenie Feniksa

Postautor: Samoogon » piątek, 23 sie 2019, 13:42

Co do lodówki to jak Marcin napisał, albo używka za około 500 i jeśli trafisz tak jak ja będzie Ci się śniła po nocach, albo nówka za minimum 1,4k(nwox) lub dometic za 1,8k znajdziesz na allegro. To nie są lodówki typowo do przyczepy, ale akurat do zapieksy podejdą idealnie(kominek po prawej stronie)
Wracając do pytania oprócz lodówki potrzebny jest jeszcze tzw kominek(szukaj pod hasłem "kominek dometic") , jak znajdziesz i założysz znów buty, bo cena Cię z nich na pewno wyrwie(dwie rurki na krzyż i kawałek plastiku), powinneś zakumać o co chodzi.
Żeby nie było, że tak łatwo, nie da się tego tak po prostu założyć, trzeba trochę kombinacji. Tu listwa, tam załamanie, wysokość lodówki, kufer itp itd w zależności gdzie będziesz chciał lodówkę zamontować w przyczepie. Z pomocą przychodzi rurka od webasto, można trochę pooszukiwać góra dół i na boki :)
Zajrzyj do mojego wątku(link w opisie, tam chyba coś było o tym) jak już się zorientujesz o co biega, to będziesz wiedział o co dokładnie pytać.

Awatar użytkownika
kgflanela
Posty: 36
Rejestracja: sobota, 17 sie 2019, 00:05

Re: N126e odrodzenie Feniksa

Postautor: kgflanela » piątek, 23 sie 2019, 20:05

Witam.
Szczerze mówiąc myślałem że wszystkie gazowe lodówki maja wylot spalin przystosowany do podłączenie kominka.
Myślałem nad tym NVOXem bo dostał bym go za jakieś 680 zł.
A tak to się zastanowię czy w ogóle zakładać lodówkę czy zrobić izolowaną komorę na wkłady z ogniwami Peltiera obieg zamknięty z płynem, coś jak klima mokra w autobusach w końcu robię to na weekendowe wypady.
Co do odprowadzenia spalin to dam sobie radę bo robię przy ogrzewaniach postojowych.
Który NVOX ma wydech zewnętrzny?
Jak sprawują się ażurowe drzwiczki?
Fajnie Ci wyszła ta NK, robiłeś na sprzedaż czy tak wyszło?
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego,
czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań.
Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Mark Twain

Samoogon

Re: N126e odrodzenie Feniksa

Postautor: Samoogon » piątek, 23 sie 2019, 20:50

Trochę się zamieszało, więc tak:
Wszystkie lodówki są przystosowane do montażu komina, oprócz tych ładowanych od góry, te muszą być eksploatowane w dobrze wentylowanych pomieszczeniach. Napisałem, że nvox czy dometic rf60 nie są typowo do przyczep dlatego że mają wyprowadzenie komina po drugiej stronie. Jeśli kupił byś dometica rf60 i oryginalną kratkę do lodówki firmy dometic to nie założysz jej do tej lodówki. Dzwoniłem w tej sprawie i usłyszałem, że te lodówki nie są karawaningowe, do garażu, piwnicy, na działkę itp. Są też zbudowane jak normalne lodówki, mają blachy i mogą stać poza szafką.
"Paaaanie karawaningowe to się zaczynają od 3k" :)
Nie jest to żadnym problemem dla kogoś, kto zamontuje sobie zwykły kominek tam gdzie chce, (dlatego napisałem że w zapieksie to nawet i lepiej)jeśli ktoś ma dużą kratkę z wbudowanym wylotem spalin to zaczyna robić się pod górkę.

Jeśli możesz załatwić tego nvoxa za 680 to biorę od razu i będę wychwalał imię Twoje po wsze czasy, ale coś mi się widzi, że mówisz o tym ładowanym od góry.
https://allegro.pl/oferta/lodowka-turys ... witemShare
Standardowy komin będziesz miał w tym nvoxie za 1.4k
https://allegro.pl/oferta/nvox-lodowka- ... witemShare
Ostatniego zdania nie bardzo rozumiem, zapiekankę zrobiłem dla siebie i miała zostać dla dzieci, dla sportu wystawiłem za kosmiczną cenę i.....
sprzedałem, jak widać warto porządnie remontować. Tam udało mi się kupić lodówkę w świetnym stanie, niestety poszła z przyczepą. Teraz mam enkę i ten niby działający szrot doprowadza mnie już do szału :(

Awatar użytkownika
kgflanela
Posty: 36
Rejestracja: sobota, 17 sie 2019, 00:05

Re: N126e odrodzenie Feniksa

Postautor: kgflanela » piątek, 23 sie 2019, 21:34

Murano pisze:Ta lodówka się nie nadaje do przyczepy tej wielkości. Nie ma kominka a jedynie wolny wylot spalin. Producent w instrukcji pisze, że jest do użytku w dobrze wentylowanych pomieszczeniach.
Temat wałkowany na wszystkich forach karawaningowych. Niestety albo trafisz ładną używkę albo nowy Dometic....

Czyli ma wylot gdzie można podłączyć komin czy nie bo się zakręciłem.
I czemu jest za wielka?
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego,
czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań.
Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Mark Twain

Awatar użytkownika
kgflanela
Posty: 36
Rejestracja: sobota, 17 sie 2019, 00:05

Re: N126e odrodzenie Feniksa

Postautor: kgflanela » sobota, 24 sie 2019, 21:15

Dziś powstała nowa ramka pod okno.
Załączniki
IMG_20190824_204743.jpg
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego,
czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań.
Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Mark Twain


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości