N126e 1985 - Miki

czyli nasza walka z przyczepą...
mintpanda
Posty: 9
Rejestracja: środa, 13 maja 2020, 17:39
Lokalizacja: Piła, Wielkopolska

Re: N126e 1985 - Miki

Postautor: mintpanda » sobota, 4 lip 2020, 19:29

Hej wszystkim! Remontu ciąg dalszy, przewrócłem przyczepkę na bok żeby zająć się podłogą. Przeszlifowałem wszystko kątówką ze szczotką stalową żeby pozbyć się luźnych elementów. Na koniec zostało mi mnóstwo takich małych dziur. Zastanawiam się czy na to wystarczy szpachla (ta zielona z włóknem) czy dodatkowo kłaść arkusze maty szklanej?

20200704_190136.jpg
20200704_190146.jpg


Swoją drogą jak długo taka szpachla i żywica schną/wiążą się zanim można położyć podkład przed malowaniem?

Podłogę chcę docelowo pomalować raptorem i zastanawiam się czy mogę pod niego dać ten sam podkład epoksydowy, który mam pod farbę poliuretanową?

z góry dziękuję za pomoc!

mintpanda
Posty: 9
Rejestracja: środa, 13 maja 2020, 17:39
Lokalizacja: Piła, Wielkopolska

Re: N126e 1985 - Miki

Postautor: mintpanda » sobota, 25 lip 2020, 20:57

Kończymy powoli.etap szpachlowania, mam tylko pytanie czy nie przesadzilem rozwiercajac pajączki w drzwiach? ;)

116335631_10224514588917538_2172912703456806675_n.jpg

20200725_210200.jpg
20200724_090133.jpg
20200724_090022.jpg
20200723_164720.jpg

mintpanda
Posty: 9
Rejestracja: środa, 13 maja 2020, 17:39
Lokalizacja: Piła, Wielkopolska

Re: N126e 1985 - Miki

Postautor: mintpanda » niedziela, 26 lip 2020, 14:32

Mam pytanie, czy według was powinienem coś robić z ramą czy jest na tyle w dobrym stanie, że lepiej nie ruszać?
20200726_124640.jpg
20200726_124631.jpg

Awatar użytkownika
trinio
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 453
Rejestracja: niedziela, 4 lis 2012, 18:20
Lokalizacja: Łódź

Re: N126e 1985 - Miki

Postautor: trinio » niedziela, 26 lip 2020, 18:39

Z własnego doświadczenia napiszę, że jeśli robisz dla siebie z przeznaczeniem nie sprzedać nawet po mojej śmierci to obowiązkowo warto , bo na pewno ileś tam lat już ma -bardziej doświadczeni robili i wzmacniali dyszle - to chyba większość ma rację-tym bardziej, że masz ją już zdemontowaną.

Wysłane z mojego Gigaset GS160 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5489
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: N126e 1985 - Miki

Postautor: kooba » niedziela, 26 lip 2020, 18:43

W 126 to raczej nie ma jakiegoś musu na robienie ramy jeżeli jest już z tych ocynkowanych.
Trzeba sprawdzić dokładnie czy nie ma uszkodzeń i jak nie to składać.

Awatar użytkownika
trinio
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 453
Rejestracja: niedziela, 4 lis 2012, 18:20
Lokalizacja: Łódź

Re: N126e 1985 - Miki

Postautor: trinio » niedziela, 26 lip 2020, 18:47

Ja pisałem o moim [emoji229]; niepotrzebnie malowałem. Remont chciałem zrobić po łepkach i tanio i to się zemściło.

Wysłane z mojego Gigaset GS160 przy użyciu Tapatalka

Samoogon

Re: N126e 1985 - Miki

Postautor: Samoogon » niedziela, 26 lip 2020, 19:28

Wygląda ok, przejrzyj dokładnie i jeśli wszystko jest dobrze zostaw. W zapieksach te ramy nie cierpiały bardzo.

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: N126e 1985 - Miki

Postautor: tomcat » niedziela, 26 lip 2020, 20:08

Oczyść tylko miejsca w których pokazał się rdzawy nalot i pomaluj jakąś farbą do ocynku. Reszty szkoda ruszać; na zdjęciach wydaje się być ok.


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości