Strona 1 z 2

Z hamulcem czy bez ?

: wtorek, 4 lis 2014, 22:59
autor: Harnaś
No właśnie jakie są wasze spostrzeżenia ? Lepiej kupić Niewiadówke z hamulcem najazdowym czy bez ? A może jest to bez różnicy ? Czy ma to jakiś wpływ na samą jazdę z przyczepka ? Pomóżcie :D

Re: Z hamulcem czy bez ?

: wtorek, 4 lis 2014, 23:15
autor: NORBY33
Hamulce zwykle pomagają szczególnie Harnasiom :D :D :D a tak na poważnie ja nie mam ale bym nie pogardził.Przejechałem już sporo kilosów i nie ma tragedii ale z hamulcem bezpieczniej.

Re: Z hamulcem czy bez ?

: środa, 5 lis 2014, 08:32
autor: reflexes
Ale o czym tu dyskutować. Z hamulcem zawsze będzie lepsza niż bez, bo hamuje, czyli szybciej, łatwiej i bezpieczniej się zatrzymasz w sytuacji awaryjnej. W czasie normalnej jazdy może nie ma to takiego znaczenia, bo wiadomo, że auto z przyczepą bez hamulca potrzebuje więcej metrów żeby się zatrzymać i z czasem wchodzi to w nawyk. Jazdy po górach na przykład to już sobie nie wyobrażam bez hamulca. No chyba, że ktoś ma mega ciężkie auto i taka budka nie robi na nim wrażenia.

Re: Z hamulcem czy bez ?

: środa, 5 lis 2014, 10:46
autor: CornBlumenBlau
Zdecydowanie z hamulem. W ekstremalnym przypadku nawet na nizinie każdy centymetr wcześniej może mieć duże znaczenie. W górach jazdę bez hamulca najazdowego zdecydowanie odradzam.

Re: Z hamulcem czy bez ?

: środa, 5 lis 2014, 22:21
autor: Harnaś
I o to właśnie chodziło. Dzięki Panowie już wiem o co chodzi.

Re: Z hamulcem czy bez ?

: środa, 5 lis 2014, 23:28
autor: chris_666
CornBlumenBlau pisze:Zdecydowanie z hamulem. W ekstremalnym przypadku nawet na nizinie każdy centymetr wcześniej może mieć duże znaczenie. W górach jazdę bez hamulca najazdowego zdecydowanie odradzam.


mając obie wersje nie mam zdania :lol: równie dobrze jeździł kurnik bez hamulca jak i obecny z hamulcem - nawet w górach nie widziałem róznicy

ale mając wybór to hamulec fajny jest , szczególnie, że przydaje się przy zmianie samochodu - DMC bez hamulca może znacznie zawęzić wybór :lol:

Re: Z hamulcem czy bez ?

: czwartek, 6 lis 2014, 00:25
autor: kotek
Starsze N 126 d lub e nie miały hamulca najazdowego, chyba że była to eksportowa.

Re: Z hamulcem czy bez ?

: niedziela, 9 lis 2014, 22:34
autor: konrad
CornBlumenBlau pisze:Zdecydowanie z hamulem. W ekstremalnym przypadku nawet na nizinie każdy centymetr wcześniej może mieć duże znaczenie. W górach jazdę bez hamulca najazdowego zdecydowanie odradzam.


a do czego w górach hamulec ? w zasadzie powinno się hamować silnikiem

hamulec w przyczepie oszczędza holownik, to może ma nawet mniejsze znaczenie
ale przede wszytymi ratuje tyłek w sytuacji awaryjnej

porównaj drogę hamowania awaryjnego budki z hamulcem i bez
miałem okazje hamować niewiadką awaryjnie, nic przyjemnego czuć jak auto sunie mimo wciśniętego hamulca w podłogę :shock:

Re: Z hamulcem czy bez ?

: niedziela, 9 lis 2014, 22:36
autor: konrad
chris_666 pisze:
CornBlumenBlau pisze:Zdecydowanie z hamulem. W ekstremalnym przypadku nawet na nizinie każdy centymetr wcześniej może mieć duże znaczenie. W górach jazdę bez hamulca najazdowego zdecydowanie odradzam.


mając obie wersje nie mam zdania :lol: równie dobrze jeździł kurnik bez hamulca jak i obecny z hamulcem - nawet w górach nie widziałem róznicy

ale mając wybór to hamulec fajny jest , szczególnie, że przydaje się przy zmianie samochodu - DMC bez hamulca może znacznie zawęzić wybór :lol:


pewnie znaczenie ma że holujesz dość ciężkim autem :roll:
mając za holwnik auto o masie 1200kg i na haku 700kg niehamowane, lub 1000kg hamowane ... wybieram to drugie

Re: Z hamulcem czy bez ?

: niedziela, 9 lis 2014, 23:48
autor: chris_666
konrad pisze:pewnie znaczenie ma że holujesz dość ciężkim autem :roll:
mając za holownik auto o masie 1200kg i na haku 700kg niehamowane, lub 1000kg hamowane ... wybieram to drugie


masz rację , ciężar robi swoje a mając wybór lepiej mieć hamulec niż go nie mieć

Re: Z hamulcem czy bez ?

: poniedziałek, 10 lis 2014, 11:49
autor: cyran'o
Jeśli ktoś się jeszcze zastanawia czy z hamulcem czy bez proponuję mały test.Jazda zestawem z przyczepa bez hamulca po niewielkim łuku drogi może być lekko z górki na niezbyt przyczepnej nawierzchni.Może być tylko mokra.Wciskamy hamulec, nie musi to być nawet gwałtowne hamowanie i co się dzieje? Zaczynają działać wektory sił. Ano przyczepa która ma bądź co bądź jakaś masę zaczyna spychać tył holownika i obracać tył auta.Jeśli się ktoś nie zreflektuje i nie odpuści w porę hamowania i nie wyprostuje zestawu ten wyląduje w rowie z koziołkującą przyczepą. Szczerze to nie polecam testowania ale może już ktoś przerabiał taką sytuację.

Re: Z hamulcem czy bez ?

: poniedziałek, 10 lis 2014, 14:04
autor: CornBlumenBlau
konrad pisze:
CornBlumenBlau pisze:Zdecydowanie z hamulem. W ekstremalnym przypadku nawet na nizinie każdy centymetr wcześniej może mieć duże znaczenie. W górach jazdę bez hamulca najazdowego zdecydowanie odradzam.


a do czego w górach hamulec ? w zasadzie powinno się hamować silnikiem

W zasadzie jadąc pod górę hamulec też nie potrzebny :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Po górach hamuje się głównie silnikiem, by nie przegrzać tarcz lub bębnów i właśnie najazd w tym bardzo pomaga. Znając dobrze górską drogę potrafię kilometrami toczyć się ostrożnie i nie dotykać pedału hamulca, jednak nie wyobrażam sobie nie mieć go w przyczepie w sytuacji kiedy naprawdę będzie potrzebny. Myślącym inaczej pozostaje życzyć dużo szczęścia;)

Re: Z hamulcem czy bez ?

: poniedziałek, 10 lis 2014, 15:29
autor: vvarrior
Tomkowi Reflexes pierdykła kiedyś opona w trakcie jazdy chyba na autostradzie - w każdym razie przy konkretnej prędkości. Pewnie gdyby nie najazd mogło by się skończyć gorzej. A tak jak mówił cepka idealnie trzymała się ZA samochodem i udało spokojnie wyhamować. U nas najazd czeka na montaż. Mam tylko kolizję między wiszącą butlą a cięgnem i muszę jakoś to rozkminić. Poza tym ostatnio ciągnąłem dużą towarówkę ze sceną na pokładzie. ... kilkaset kg. Trafił się cwaniak co wpierdzielił się z pasa do skrętu zjeżdżając mi drogę. Gdyby nie hamulec porównując zachowanie towarówki z niewiadką to by był niezły strzał.

Re: Z hamulcem czy bez ?

: poniedziałek, 10 lis 2014, 22:38
autor: marek
vvarrior pisze: najazd czeka na montaż. Mam tylko kolizję między wiszącą butlą a cięgnem i muszę jakoś to rozkminić.


Zainwestuj w kufer od N 126n :wink:

Re: Z hamulcem czy bez ?

: poniedziałek, 10 lis 2014, 23:58
autor: kooba
marek pisze:
vvarrior pisze: najazd czeka na montaż. Mam tylko kolizję między wiszącą butlą a cięgnem i muszę jakoś to rozkminić.


Zainwestuj w kufer od N 126n :wink:

Niestety do E nie pasuje kufer N jak się założy najazd.
Dyszel jest za krótki i kufer się nie otworzy bo klapa blokuje się o najazd, a podnieść go nie można bo okna nie otworzysz.