Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Kolega nie chce takich felg, przynajmniej jak narazie.
A od poloneza jest co najmniej 5 wzorów, nie tylko ten

Ale masz rację, najładniej by wyglądała felga z serii polonezowskich - aluminiowa 13 cali i oponka w takim właśnie rozmiarze.

Będę szukał od CC/SC, oponki już zamówiłem. Dzięki za rady!

Koledzy, niech ktoś mi podpowie bo się już zgubiłem.

Chcę wymienić kółka od mojej cepki na większe, bo jak widzę jaki robi się kapeć po załadowaniu cepki to jakoś źle się czuję, a pompowanie ma przecież swoje granice.

Jak to ja - szukam rozwiązania najprostszego z możliwych. Czy koła od poloneza/fiata 125p będą pasowały? Czy trzeba coś przerabiać?
A jeśli nie pasują to co pasuje bez przeróbek?

ja jezdziłem na kołach od poloneza trucka 14 cali wzmacniane

Ja jeżdżę na polonezowskich 13. Na to opona vredestein quatrac bez żadnych wzmocnień, zwykla 165/70/13.
Pompuje 2.5bara i jest sztywno.
Ale narazie opony sa nowe.
Po latach niektóre opony maja tendencje do wyglądania jak niedopompowane. Nawet te przyzwoitej klasy.
U ojca sa na lato jakies Nokiany i mimo prawidłowego ciśnienia 2.5 można czasami sie kłócić czy wyglądają na sztywne czy ugięte.
Nawet goodyeary vectory u dziewczyny sprawiają takie wrażenie.
Takze nie rozpraszaj sie czasem samym wyglądem. Pobujaj przyczepa, moze tak naprawdę stoi sztywno.

Ale oczywiście polecam zmianę na bardziej popularne i dostępne 13calowe kola, tym bardziej ze Twoje sa pewnie juz stare, z tego co zrozumiałem.

Drednot pisze:Chcę wymienić kółka od mojej cepki na większe, bo jak widzę jaki robi się kapeć po załadowaniu cepki to jakoś źle się czuję, a pompowanie ma przecież swoje granice.

A jakie masz teraz? Jeśli 12 to zmień je faktycznie, bo z tego co pamiętam te oponki są blisko granicy maksymalnego obciążenia. U siebie mam felgi 13 i całoroczne opony 155x80R13 Dębica Navigator 2, które pompuje ciśnieniem 2,8 Atm. Oponki w tym rozmiarze mają zapas nośności a moja przyczepa dobrze się prowadzi.

Na "dwunastkach" też da się temat ogarnąć chociaż łatwo nie było ale widzę, że oponki są dalej dostępne. Są to opony wzmacniane do dostawczaków.
viewtopic.php?p=52019#p52019
http://www.oponeo.pl/dane-opony/falken- ... #106226709

W tej samej cenie, a nawet taniej, masz wielosezonowe trzynastki, tylko nie wzmacniane. Ale takie nie są potrzebne.
Zaoszczędzone pieniądze wydaj na używane alufelgi od poldka

Dzięki chłopaki za odzew.

Jak ja lubię to forum!

Zachęciliście mnie do zmiany.

Czyli rozumiem że jak kupię zwykłe felgi do fiata 125p lub poldka to będzie śmigało?
Na tym wątku viewtopic.php?f=37&t=4433 Murano pisał że fiatowskie mają 5 cali a poldkowe 5,5. Przejmować się tym?

Mobil-Zasada pisze:W tej samej cenie, a nawet taniej, masz wielosezonowe trzynastki, tylko nie wzmacniane. Ale takie nie są potrzebne.
Zaoszczędzone pieniądze wydaj na używane alufelgi od poldka

Prawda nic dodać nic ująć

W temacie który wskazałeś jest w miarę opisane jakie kto felgi zakładał.
Ja do mojej 126e bez problemu zakładałem te co mam z zdjęciu poniżej i nigdzie nie zawadzają. A szeroka dość opona (165mm) siedzi ze sporym luzem idealnie w środku zakola.
foto: http://www.bankfotek.pl/image/1874453

Chociaż ktoś miał podobno problem ze stalówkami od cinquecento w "e", chociaż ja bez problemu na takich jeździłem.

Żeby Cię zmartwić, pamiętaj bezwzględnie o wymianie śrub. Musisz zmierzyć ile wystają ori śruby w starych felgach, a potem przymierz je do nowych i o tyle dłuższe ile brakuje, musisz kupić nowe.
Na allegro znajdziesz tego pełno. Będziesz potrzebował najprawdopodobniej stożkowy łeb, no i pamiętaj o odpowiednim skoku gwintu.

A może od seicento / CC? . Też 13 ale pewnie opony są słabsze niż poldkowe, czyż nie?

A co mają opony do felg? Opony będziesz miał takie jakie kupisz. Ich cena = ich jakość i zachowanie na drodze.
A felgi to felgi. Też jakie Ci się będą podobać, takie kupisz. Felgi od seicento mi się nie podobają, bo są kierunkowe. Wygląda to okropnie. Ale może Tobie się podobają. A od cieniasa nie pamiętam jak one wyglądały, ale chyba były "normalne".
To już zależy co się Tobie podoba. Ja brałem u siebie pod uwagę głównie od poloneza, bo były w czym wybierać. I akurat trafiłem na jeden ze wzorów które były dla mnie ok.
A jak już felgi kupisz, będziesz je może odnawiał, może nie, to potem sobie wybierzesz opony jakie będziesz chciał. Czy nowe (zalecam), czy używane, czy węższe, czy szersze, czy o większym profilu, czy niższym, czy letnie czy wielosezonowe, czy wzmacniane, czy zwykłe. Też masz w czym wybierać.

Drednot, tylko pamiętaj aby szerokość opony dobrać do felgi którą kupisz. Na przykład oponę o szerokości 155 można zakładać na felgę: min. szerokość 4, najlepiej 4,5 i max. 5 cali.

RAFALSKI pisze:Drednot, tylko pamiętaj aby szerokość opony dobrać do felgi którą kupisz. Na przykład oponę o szerokości 155 można zakładać na felgę: min. szerokość 4, najlepiej 4,5 i max. 5 cali.

To teoria. Ale wiesz co ludzie wydziwiają i na jakich kolach jeżdżą?
Spoko, na te felgi o których mówimy spokojnie 155 i 165mm szerokosci opony można zakładać.
Chyba ze od cinquecento by kolega kupil, to one byly chyba węższe i tam proponuje Maks 155.
Ale najpierw felgi, potem przymiarka jak pasują na przyczepie i potem dopiero oponki i śruby.