Układ hamulcowy

czyli rama, układ jezdny i zaczepy...
Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: Resory

Postautor: pawlo fiona n126e » piątek, 29 sty 2016, 14:02

fortis pisze:
pawlo fiona n126e pisze:
reflexes pisze:
W przyczepie hamulec odblokowuje się przy jeździe w tył? Jakiej?

W mojej, zarówno byłej niewiadówce i obecnej Chateau i chyba w każdej innej wyposażonej w układ najazdowy. W Chateau nawet nie ma blokady najazdu tak jak w niewiadówce.



Wskaż mi mechanizm który to powoduje w Niewiadówkach. Bęben? Najazd? Szczęki? Co to jest?

Takie informację otrzymałem od znajomego , ja w swojej n126n nie rozbierałem bębnów , jeśli wiesz jak one dokładnie działają to powiedz, bo nie chciałbym wymieniać zawieszenia na gorsze :)


Przyczepa nie hamuje cofając do tyłu:
Powoduje odpowiednio dobrany najazd do wagi przyczepy( siła amortyzatora) i odpowiednio wyregulowane hamulce (instrukcja regulowania hamulców).

Gdy cofamy i nie ma przyczepa zbyt dużego oporu (żadnych przeszkód) nie napieramy na przyczepę zbyt mocno(siła amortyzatora nie pozwala cofnąć się suwadle do środka ) i nie ma tego hamowania, jednak gdy trafimy na przeszkodę (np krawężnik ) przyczepa stawia opór i mocniej naciskamy na przyczepę i wtedy hamujemy przyczepą. Należy wyjść i zapiąć blokadę.
Przyczepa hamuje jak jedziemy do przodu:
Działa siła odśrodkowa (grawitacyjna) i tu już mamy ogromne siły w zależności od prędkości.

Bardzo prosta typowa konstrukcja, nie ma tam automatu cofania i szczęki również są typowe. Dotyczy to Niewiadówek wyprodukowanych początkiem lat 90-tych i poniżej. Inna bajka to układy hamulcowe wspomniane przez Grześka KNOTT, AL-KO

BobBudowniczy
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 6 mar 2014, 07:41

Re: Resory

Postautor: BobBudowniczy » piątek, 29 sty 2016, 14:15

pawlo fiona n126e pisze:
fortis pisze:
pawlo fiona n126e pisze:
reflexes pisze:
W przyczepie hamulec odblokowuje się przy jeździe w tył? Jakiej?

W mojej, zarówno byłej niewiadówce i obecnej Chateau i chyba w każdej innej wyposażonej w układ najazdowy. W Chateau nawet nie ma blokady najazdu tak jak w niewiadówce.



Wskaż mi mechanizm który to powoduje w Niewiadówkach. Bęben? Najazd? Szczęki? Co to jest?

Takie informację otrzymałem od znajomego , ja w swojej n126n nie rozbierałem bębnów , jeśli wiesz jak one dokładnie działają to powiedz, bo nie chciałbym wymieniać zawieszenia na gorsze :)


Przyczepa nie hamuje cofając do tyłu:
Powoduje odpowiednio dobrany najazd do wagi przyczepy( siła amortyzatora) i odpowiednio wyregulowane hamulce (instrukcja regulowania hamulców).

Gdy cofamy i nie ma przyczepa zbyt dużego oporu (żadnych przeszkód) nie napieramy na przyczepę zbyt mocno(siła amortyzatora nie pozwala cofnąć się suwadle do środka ) i nie ma tego hamowania, jednak gdy trafimy na przeszkodę (np krawężnik ) przyczepa stawia opór i mocniej naciskamy na przyczepę i wtedy hamujemy przyczepą. Należy wyjść i zapiąć blokadę.
Przyczepa hamuje jak jedziemy do przodu:
Działa siła odśrodkowa (grawitacyjna) i tu już mamy ogromne siły w zależności od prędkości.

Bardzo prosta typowa konstrukcja, nie ma tam automatu cofania i szczęki również są typowe. Dotyczy to Niewiadówek wyprodukowanych początkiem lat 90-tych i poniżej. Inna bajka to układy hamulcowe wspomniane przez Grześka KNOTT, AL-KO

Trudno się z tym nie zgodzić. Przy mocniejszym szarpnięciu przyczepa staje dęba, natomiast przy powolnym cofaniu toczy się spokojnie do tyłu i też jestem zdania że za taki stan rzeczy odpowiada to o czym pisze Paweł.
Ostatnio zmieniony piątek, 29 sty 2016, 14:18 przez BobBudowniczy, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
fortis
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 500
Rejestracja: środa, 11 cze 2014, 21:22
Lokalizacja: Sosnowiec Śląsk

Re: Resory

Postautor: fortis » piątek, 29 sty 2016, 14:16

pawlo fiona n126e pisze:
fortis pisze:
pawlo fiona n126e pisze:
reflexes pisze:



Działa siła odśrodkowa (grawitacyjna) i tu już mamy ogromne siły w zależności od prędkości.



No i o to mi chodziło, takiej funkcji nie mają bebny w autach.

Awatar użytkownika
KaHa
Posty: 74
Rejestracja: poniedziałek, 20 paź 2014, 20:06
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Resory

Postautor: KaHa » piątek, 29 sty 2016, 15:26

fortis pisze:
pawlo fiona n126e pisze:
fortis pisze:
pawlo fiona n126e pisze:
reflexes pisze:



Działa siła odśrodkowa (grawitacyjna) i tu już mamy ogromne siły w zależności od prędkości.



No i o to mi chodziło, takiej funkcji nie mają bebny w autach.



Chyba źle zrozumiałeś, właśnie samochodowe hamulce wyglądają identycznie jak te w Niewiadówkach. Za możliwość cofania odpowiada tylko siłownik/amortyzator w urządzeniu najazdowym, natomiast KNOTT i AL-KO są bogatsze o "ruchome" szczęki.

Awatar użytkownika
fortis
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 500
Rejestracja: środa, 11 cze 2014, 21:22
Lokalizacja: Sosnowiec Śląsk

Re: Resory

Postautor: fortis » piątek, 29 sty 2016, 15:30

Aha , faktycznie teraz rozumiem, dzięki ta informacja jest bardzo przydatna :) przy przeróbce muszę zachować ostrożność, żeby geometria kół była w porządku.

BobBudowniczy
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 6 mar 2014, 07:41

Re: Resory

Postautor: BobBudowniczy » piątek, 29 sty 2016, 16:42

Karolus pisze:Bob.... nie chciałem żebyś był sam... pić tak do lustra...

Jeden juz sam nad Hoczewka siedział. ..dlatego po koleżensku żebyś sam nie był. .. :lol: :lol: :lol:

dzięki :D, jak będzie coś wisiało w powietrzu to przyda się wsparcie :p

W N390 super się jeździ. Cofanie bezproblemowe natomiast jak sobie człowiek za mocno hamulec wdepnie to przyczepa w miejscu staje i czuć swad gumy. Ciekawe jaki tam osprzet zastosowany.

niebieski-n2
Posty: 299
Rejestracja: czwartek, 1 sty 2015, 10:32
Lokalizacja: Łomianki/Warszawa

Re: Resory

Postautor: niebieski-n2 » piątek, 29 sty 2016, 21:41

Panowie- mała uwaga- nie da się cofnąć do przodu :mrgreen:

BobBudowniczy
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 6 mar 2014, 07:41

Re: Resory

Postautor: BobBudowniczy » piątek, 29 sty 2016, 21:57

niebieski-n2 pisze:Panowie- mała uwaga- nie da się cofnąć do przodu :mrgreen:

nawet jadąc pod prąd? ;p

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5490
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Resory

Postautor: kooba » niedziela, 31 sty 2016, 00:51

Panowie,
W Niewiadówce również zdarzały się bębny z możliwością cofania. Nie wiem od czego to zależało ale takowe bywały. Można bardzo łatwo sprawdzić jakie mamy bębny. Wystarczy podnieść przyczepę na podporach tak żeby koła wisiały i zaciągnąć ręczny. Jeżeli bębny są z możliwością cofania to bez większych problemów będzie się dało ręcznie zakręcić kołem w tył. Trzeba będzie użyć nieco siły, ale uda się.
ZPT pisze:Wracając do tematu, to coś mi się kojarzy że miały pasować od Melexa.

U mnie są chyba od Żuka.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Resory

Postautor: CornBlumenBlau » niedziela, 31 sty 2016, 08:23

W mojej też jest właśnie dokładnie tak jak opisuje Kuba.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: Resory

Postautor: pawlo fiona n126e » niedziela, 31 sty 2016, 09:30

Kuba, Maciek ściągnijcie te bębny jestem pewien na 1000% że są takie same.
A zużycie szczęk! Chłopaki nie ta epoka, niestety.
Poza tym nie istnieją takie bębny, na to wpływa automat cofania i ruchome szczęki. Tak jak pisał Grzesiek.

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: Resory

Postautor: pawlo fiona n126e » niedziela, 31 sty 2016, 09:55

Dobra już nie będę Was przekonywał, znowu będzie... odpuszczam.

Awatar użytkownika
Slawol74
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 726
Rejestracja: niedziela, 8 gru 2013, 21:23
Lokalizacja: Poznań

Re: Resory

Postautor: Slawol74 » niedziela, 31 sty 2016, 15:36

Dobra chcę cofnąć w trudnym terenie , wychodzę zabezpieczam dźwignię suwadła cofam i robię korektę do przodu to dźwignia blokady odskakuje i znowu cofając trzeba wychodzić i blokować i tak w kółko ?
Należę do grona ludzi którzy wola rano budzić się z zakwasami niż z kacem .

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3843
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Resory

Postautor: TomekN126N » niedziela, 31 sty 2016, 16:22

przez Slawol74 » N, 31 sty 2016, 16:36

Dobra chcę cofnąć w trudnym terenie , wychodzę zabezpieczam dźwignię suwadła cofam i robię korektę do przodu to dźwignia blokady odskakuje i znowu cofając trzeba wychodzić i blokować i tak w kółko ?


Nie rozumiem, co Cię dziwi? :wink: Jadąc zestawem w przód i hamując holownikiem powodujemy, że cepka naciska na hak, czyli na suwadło, które napina linki i poprzez nie uruchamia hamulce w bębnach. Efekt- przyczepa hamuje. Zaś cofając, napieramy na owe suwadło z drugiej strony (o ile mamy dobrze nasmarowany najazd, to one się cofa) i... powodujemy hamowanie. Zatem, żeby cofnąć bez blokowania kół cepki, zapinamy wspomnianą dźwignię suwadła, która po podjechaniu do przodu puszcza, żeby... po zahamowaniu holownikiem przyczepa tez zahamowała. Dlatego "i tak w kółko" :wink:
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
ruciak76
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1655
Rejestracja: niedziela, 1 cze 2008, 09:08
Lokalizacja: EZG / Bratoszewice, gm. Stryków, woj. łódzkie

Re: Resory

Postautor: ruciak76 » niedziela, 31 sty 2016, 16:48

Slawol74 pisze:Dobra chcę cofnąć w trudnym terenie , wychodzę zabezpieczam dźwignię suwadła cofam i robię korektę do przodu to dźwignia blokady odskakuje i znowu cofając trzeba wychodzić i blokować i tak w kółko ?


Jak miałem N132T to na łańcuszku miałem taką jakby dorobioną zawleczkę, że gdy zapiąłem dźwignię (czytaj: zablokowałem hamulec) to wkładałem w otwór dźwigni zawleczkę i mogłem korygować cofanie do woli. Niestety później ruszając w trasę trzeba było pamiętać o wyjęciu zawleczki by w nagłej potrzebie hamulec zadziałał. Niestety nie mam zdjęć tego patentu. :(
Skoda Octavia 3FL 1.6TDI 115KM 250Nm
Skoda Fabia 2, 1.4 MPI 86KM 132Nm
Kiedyś N132T, teraz N126e i N126N
Obrazek
Wątek remontowy N126e
Wątek remontowy N126N

2023 - 20 nocek 1861km
2022 - 30 nocek, 3748 km
2008-2021 - 244 nocki, 27983 km


Wróć do „Podwozie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości