Zaczep N126N - opinie, porady

czyli rama, układ jezdny i zaczepy...
kpw5
Posty: 12
Rejestracja: poniedziałek, 20 lut 2017, 14:13
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zaczep N126N - opinie, porady

Postautor: kpw5 » środa, 22 mar 2017, 08:40

Podepnę się pod temat. Kupiłem Enkę z najazdem UN9A i zapewne oryginalnym zaczepem. Przyczepę podczepiłem pod samochód przyprowadziłem do domu i miałem później spory problem z jej odpięciem.
Męczyliśmy się z tym przez dobre kilka minut w dwie osoby. Jak myślicie jaki może być powód? Co mogę zrobić żaby zaczep się łatwo zapinał i odczepiał?
N126N - 2000r.

naal

Re: Zaczep N126N - opinie, porady

Postautor: naal » środa, 22 mar 2017, 08:45

kpw5 pisze:Co mogę zrobić żaby zaczep się łatwo zapinał i odczepiał?


Ja bym zaczął od czyszczenia i smarowania :)

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Zaczep N126N - opinie, porady

Postautor: RAFALSKI » środa, 22 mar 2017, 10:23

Tak jak Naal pisze a precyzyjniej to odkręcić zaczep i wykąpać go w ropie. Pędzelkiem dojść we wszystkie zakamarki, wysuszyć i dobrze nasmarować ale bez przesady. Jeśli przyczyną jest stary zaschnięty smar i brud to pomoże.

Sprawdź też czy zaczep nie ma luzu, różnie bywa. Jeśli tak to trzeba będzie wymienić.

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: Zaczep N126N - opinie, porady

Postautor: pawlo fiona n126e » środa, 22 mar 2017, 18:58

kpw5 pisze:Podepnę się pod temat. Kupiłem Enkę z najazdem UN9A i zapewne oryginalnym zaczepem. Przyczepę podczepiłem pod samochód przyprowadziłem do domu i miałem później spory problem z jej odpięciem.
Męczyliśmy się z tym przez dobre kilka minut w dwie osoby. Jak myślicie jaki może być powód? Co mogę zrobić żaby zaczep się łatwo zapinał i odczepiał?

W oryginalnych zaczepach jest przycisk którym się go odblokowuje, czy dostatecznie mocno go wciskałeś? może Ci się zablokował bo nie posmarowane.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Zaczep N126N - opinie, porady

Postautor: CornBlumenBlau » środa, 22 mar 2017, 19:23

Rada Pawła może wydawać się nieco zabawna, ale na własne oczy widziałem jak gość tlukł od spodu zaczepu toporkiem, bo nie wiedział, że trzeba przycisk wcisnąć... Nie mówiąc już o tym, że najpierw płaskim kluczem opuścił tylne podpory... co spowodowalo dźwignię i dodatkową trudność. O tym, że z przodu też są dwie podpory dowiedział się ode mnie, bo sam ich nigdy nie widział. Kto zna Staśka z Bieszczadzkiej łaczki, wie że to możliwe ;)
W Twoim przypadku, zapewne wystarczy czyszczenie.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

kpw5
Posty: 12
Rejestracja: poniedziałek, 20 lut 2017, 14:13
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zaczep N126N - opinie, porady

Postautor: kpw5 » środa, 22 mar 2017, 20:19

Hehe, nie no guzik oczywiście wciśnięty :) dzięki za radę, zdemontuję zaczep i wykąpię go w ropie tak jak radzicie.
N126N - 2000r.

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2590
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Zaczep N126N - opinie, porady

Postautor: stachu_gda » środa, 22 mar 2017, 21:01

CornBlumenBlau pisze:Rada Pawła może wydawać się nieco zabawna


Zanim zapiąłem do auta kemping, ciągnąłem kilka razy wcześniej towarówkę z Niewiadowa gdzie nie było przycisku z boku tylko taki pod rączką zaczepu (nie wiem jak opisać, ale to zaskakuje automatycznie, nie trzeba wciskać).

Miałem niezłą zagwozdkę, jak nie wiedziałem jak zapiąć niewiadówkę na hak, bo nie pasowało (trzeba było wcisnąć przycisk) :) Na swoje usprawiedliwienie dodam, że po kilku godzinach odgruzowywania cudzej piwnicy w kilka osób, nie wiedziałem jak się nazywam :)

Więc to pytanie może się wydawać zabawne, ale mi na początku przygody z przyczepką tez się zdarzyła. Zresztą, to było nic z numerem który wcześniej odwaliliśmy wyciągając przyczepę :)

GrzegorzBruta

Re: Zaczep N126N - opinie, porady

Postautor: GrzegorzBruta » niedziela, 2 kwie 2017, 21:44

Ja od dawna używam suchego smaru w areozolu. Nie czepia się do tego pył i brud.


Wróć do „Podwozie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości