Strona 4 z 7

Re: Hamulec najazdowy

: sobota, 10 lut 2018, 21:35
autor: tantalos
Gdzieś mi kiedyś przemknęło że nowe tuleje w UN należy rozwiercić. Po zamontowaniu tulei,suwadło wbiłem kilka centymetrów i je wyjąłem z powrotem bo tak ciasno nie może być.Czy tokarz takie rozwiercenie będzie umiał zrobić?

Re: Hamulec najazdowy

: wtorek, 13 lut 2018, 14:29
autor: RAFALSKI
tantalos pisze:Czy tokarz takie rozwiercenie będzie umiał zrobić?

Pewnie, że tak. Kilkukrotnie pisałem na forum, że rozwiercałem tuleje u tokarza. Wszystko jest tylko trzeba poszukać :)

Re: Hamulec najazdowy

: wtorek, 13 lut 2018, 19:16
autor: tantalos
Wiedziałem że u kogoś był ten wątek :)

Re: Hamulec najazdowy

: wtorek, 13 lut 2018, 19:47
autor: pawlo fiona n126e
tantalos pisze:Gdzieś mi kiedyś przemknęło że nowe tuleje w UN należy rozwiercić. Po zamontowaniu tulei,suwadło wbiłem kilka centymetrów i je wyjąłem z powrotem bo tak ciasno nie może być.Czy tokarz takie rozwiercenie będzie umiał zrobić?


Nie potrzeba do tego tokarza, sam spokojnie to rozwiercisz.
Rozwiertak ustaw aby brał minimalnie i sukcesywnie skręcaj go aby coraz więcej brał. Aż do momentu gdy suwadło będzie pasowane do tulei.
Właśnie u siebie wymieniłem, suwadło pracuje idealnie.

Re: Hamulec najazdowy

: wtorek, 13 lut 2018, 20:26
autor: tantalos
Gdzie taki rozwiertak można dostać i jak to się fachowo nazywa , jaki model ?

Re: Hamulec najazdowy

: wtorek, 13 lut 2018, 20:35
autor: pawlo fiona n126e
tantalos pisze:Gdzie taki rozwiertak można dostać i jak to się fachowo nazywa , jaki model ?

http://allegro.pl/rozwiertak-nastawny-h ... 17280.html

Re: Hamulec najazdowy

: wtorek, 13 lut 2018, 21:17
autor: tantalos
Kupione :D
Ktoś ma pomysł jakie kalamitki kupić do najazdu? Są uniwersalne? Moje są zmęczone a gniazda muszę przegwintować.

Re: Hamulec najazdowy

: wtorek, 13 lut 2018, 22:01
autor: pawlo fiona n126e
tantalos pisze:Kupione :D
Ktoś ma pomysł jakie kalamitki kupić do najazdu? Są uniwersalnę? Moje są zmęczone a gniazda muszę przegwintować.

Kalamit-ki M-8 standardowe.
Gwintownik drobnozwojny M8x1-(chyba, nie pamiętam).

Re: Hamulec najazdowy

: wtorek, 13 lut 2018, 22:22
autor: tantalos
Ale to są oryginały czy większe? Jak przegwintuję otwory to je powiększę i oryginał będzie za mały.Chyba wezmę stare na wzór i poproszę o numer większy 8-)

Re: Hamulec najazdowy

: czwartek, 15 lut 2018, 17:45
autor: kooba
Ile tokarz weźmie za rozwiercenie tulei? Czy kupowanie narzędzia za 70 zł do jednorazowej roboty ma sens?

Re: Hamulec najazdowy

: czwartek, 15 lut 2018, 18:00
autor: RAFALSKI
Ja płaciłem dwie dychy.

Re: Hamulec najazdowy

: czwartek, 15 lut 2018, 18:06
autor: kooba
I system rozwalony :lol:

Re: Hamulec najazdowy

: czwartek, 15 lut 2018, 19:21
autor: tantalos
kooba pisze:I system rozwalony :lol:

Wolę dołożyć 3-4 dychy i mieć na własność.Przesyłki nie liczę bo brałem inne potrzebne graty.
kooba pisze: Czy kupowanie narzędzia za 70 zł do jednorazowej roboty ma sens?

58zł.Gdyby kosztował więcej nie brałbym.Jeśli użyję go jeszcze raz to już jest zapłacony.
Macie rację, czasami takie przypadki trzeba przekalkulować w obie strony 8-)

Re: Hamulec najazdowy

: czwartek, 15 lut 2018, 20:13
autor: dzin1975
kooba pisze:I system rozwalony :lol:


A niekoniecznie. Ja osobiście wolę mieć jak najwięcej szpeju, coś wypadnie zrobić, jakimś tam wieczorkiem i co ? Nawet jak mam użyć narzędzia raz, to i tak wolę kupić i mieć.

Re: Hamulec najazdowy

: czwartek, 15 lut 2018, 20:29
autor: kooba
Ja też wolę kupić nawet jeżeli mam użyć raz, ale wszystko w granicach rozsądku. Jeżeli mam użyć raz a usługa jest połowę tańsza to wybieram usługę. Nie mówiąc o tym, że brak doświadczenia w posługiwaniu się takim sprzętem może dodatkowo kosztować nowe tuleje.