Zgniłe osadzenie zawiasów N250
Zgniłe osadzenie zawiasów N250
Ktoś ma może jakieś doświadczenia z wymianą dziur na zawiasy w skrzyni N250? Tam jest wklejona jakaś drewniana belka przez całą szerokość skrzyni i oczywiście można próbować ją całą wymienić, ale to będzie kupa roboty. Jakieś wstawki może w samych tylko wypróchniałych miejscach, tam gdzie woda się wcisnęła?
			
									
									
						- tomcat
- Moderator 
- Posty: 4290
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Zgniłe osadzenie zawiasów N250
Chyba bym wywalił całą i dał nową  ; raz, a dobrze i spokój na lata.
 ; raz, a dobrze i spokój na lata.
			
									
									
						 ; raz, a dobrze i spokój na lata.
 ; raz, a dobrze i spokój na lata.- 
				jarekvolvo
- Posty: 161
- Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:44
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Zgniłe osadzenie zawiasów N250
Zamontujesz sztywne wstawki do zmurszałej "reszty" i wtedy potrzaska to jeszcze bardziej, poza łączeniami. Staraj się nie robić druciarstwa, posłuchaj >tomcata< i zrób porządnie....
			
									
									Życzmy sobie miłego dnia !
						- Miron EZD
- Fanklubowicz 
- Posty: 2162
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Zgniłe osadzenie zawiasów N250
Zerknij na mój remont N250, może jakieś rozwiązania się przydadzą.
			
									
									
						Re: Zgniłe osadzenie zawiasów N250
Ło panie, ja tam perskich dywanów nie chcę wkładać  No ale faktycznie, po coś jest usztywniona cała ściana, a nie tylko podłożone drewno pod zawiasy, więc chyba rzeczywiście wypreparuję całą tę starożytną belkę i wstawię nową, żeby nie pękło.
 No ale faktycznie, po coś jest usztywniona cała ściana, a nie tylko podłożone drewno pod zawiasy, więc chyba rzeczywiście wypreparuję całą tę starożytną belkę i wstawię nową, żeby nie pękło.
			
									
									
						 No ale faktycznie, po coś jest usztywniona cała ściana, a nie tylko podłożone drewno pod zawiasy, więc chyba rzeczywiście wypreparuję całą tę starożytną belkę i wstawię nową, żeby nie pękło.
 No ale faktycznie, po coś jest usztywniona cała ściana, a nie tylko podłożone drewno pod zawiasy, więc chyba rzeczywiście wypreparuję całą tę starożytną belkę i wstawię nową, żeby nie pękło.Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości

