Wyklejanie izolacji i wykładziny - kiedy?
- stachu_gda
- Fanklubowicz
- Posty: 2602
- Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
- Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)
Re: Wyklejanie izolacji i wykładziny - kiedy?
No to się wywiązał wątek
Oczywiście, że przede wszystkim wietrzenie i wentylacja (zgadzam się mannt) i nawet pół centymetra izolacji robi (nie zgadzam się z Tobą Tomek) choć zdecydowanie wg mnie tam gdzie się da warto kłaść więcej
Andslu58 polecam kupić tę książkę http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... l-1-2-1025 - kosztuje grosze a dowiesz się naprawdę dużo i nie na zasadzie co kto myśli, a będziesz miał wzory tabele i wyliczenia (i przy okazji porównanie możliwości niewiadówki i sandwiczy czyli tzn. przyczep zachodnich).
Ja ze swojego doświadczenia powtórzę: ciągnie od okna POJEDYNCZEGO. Ciągnie też od drzwi (nawet podczas pracy Trumy/Carvera). We wspomnianej książce masz na to receptę.
Koło zera stopni, para się skrapla dość uciążliwie pod materacami i na oknach (na płytach przy oknach nie, bo te wykleiłem wykładziną).
Tak jak Maciej napisał, pianka ma ten plus w stosunku do styropianu, że stosujesz jeden klej (Bonaterm szarpie styropian jak Reksio szynkę ).
Tyle
Działasz drogi Andslu58 wyciągając wnioski z dyskusji. Ja u siebie dałbym więcej styro pod podłogę, zrobiłbym inaczej rozprowadzenie powietrza, ale przede wszystkim zrobiłbym podwójne okno (zadanie na przyszły sezon).
I chyba w tej sytuacji zapominamy o jednej ważnej kwestii - każdy ma inną temperaturę komfortu termicznego. Dla mnie optimum to 17-18 stopni, dla kogoś kto bytuje w bloku 22 stopnie
Oczywiście, że przede wszystkim wietrzenie i wentylacja (zgadzam się mannt) i nawet pół centymetra izolacji robi (nie zgadzam się z Tobą Tomek) choć zdecydowanie wg mnie tam gdzie się da warto kłaść więcej
Andslu58 polecam kupić tę książkę http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... l-1-2-1025 - kosztuje grosze a dowiesz się naprawdę dużo i nie na zasadzie co kto myśli, a będziesz miał wzory tabele i wyliczenia (i przy okazji porównanie możliwości niewiadówki i sandwiczy czyli tzn. przyczep zachodnich).
Ja ze swojego doświadczenia powtórzę: ciągnie od okna POJEDYNCZEGO. Ciągnie też od drzwi (nawet podczas pracy Trumy/Carvera). We wspomnianej książce masz na to receptę.
Koło zera stopni, para się skrapla dość uciążliwie pod materacami i na oknach (na płytach przy oknach nie, bo te wykleiłem wykładziną).
Tak jak Maciej napisał, pianka ma ten plus w stosunku do styropianu, że stosujesz jeden klej (Bonaterm szarpie styropian jak Reksio szynkę ).
Tyle
Działasz drogi Andslu58 wyciągając wnioski z dyskusji. Ja u siebie dałbym więcej styro pod podłogę, zrobiłbym inaczej rozprowadzenie powietrza, ale przede wszystkim zrobiłbym podwójne okno (zadanie na przyszły sezon).
I chyba w tej sytuacji zapominamy o jednej ważnej kwestii - każdy ma inną temperaturę komfortu termicznego. Dla mnie optimum to 17-18 stopni, dla kogoś kto bytuje w bloku 22 stopnie
- mannt
- Fanklubowicz
- Posty: 1045
- Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 18:48
- Lokalizacja: Kielce
- Kontaktowanie:
Re: Wyklejanie izolacji i wykładziny - kiedy?
reflexes pisze:Bez przesady. Tu spożycie ma marginalne znaczenie.
Wiem, to był żart z tymi procentami , ale sposób użytkowania ma olbrzymie znaczenie
Re: Wyklejanie izolacji i wykładziny - kiedy?
Dzięki stachu! Książkę kupiłem właśnie i będę zgłębiał tajemnice. Cieszę się, że się temat tak rozwinął bo już wiem dużo więcej niż z wielu wątków jakie czytałem w tym temacie wcześniej.
A dlaczego? Bo opisałeś to, z czym sam się spotkałeś po wykonaniu tego co sobie kiedyś zaplanowałeś i już wiesz co jest nie tak i co byś zmienił. wezmę te wszystkie Twoje uwagi do serca i przełożę na konkretne działanie.
A dlaczego? Bo opisałeś to, z czym sam się spotkałeś po wykonaniu tego co sobie kiedyś zaplanowałeś i już wiesz co jest nie tak i co byś zmienił. wezmę te wszystkie Twoje uwagi do serca i przełożę na konkretne działanie.
- stachu_gda
- Fanklubowicz
- Posty: 2602
- Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
- Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)
Re: Wyklejanie izolacji i wykładziny - kiedy?
andslu58 pisze:Dzięki stachu! Książkę kupiłem właśnie i będę zgłębiał tajemnice. Cieszę się, że się temat tak rozwinął bo już wiem dużo więcej niż z wielu wątków jakie czytałem w tym temacie wcześniej.
A dlaczego? Bo opisałeś to, z czym sam się spotkałeś po wykonaniu tego co sobie kiedyś zaplanowałeś i już wiesz co jest nie tak i co byś zmienił. wezmę te wszystkie Twoje uwagi do serca i przełożę na konkretne działanie.
Spoko, jak widzisz każdy ma swoje podejście, pomiarów w praktyce nikt nie wykonał, więc każdy jakoś tam chwali swoje rozwiązanie. Ta książka jest fajna jak ktoś się lubi wgłębić, niektórych takie podejście z podręcznikiem kompletnie nie interesuje a niektórych tak, mnie akurat tak. Co do samej treści książki jest w wielu kwestiach nadzwyczaj aktualna
Re: Wyklejanie izolacji i wykładziny - kiedy?
A mnie chodzi jeszcze po głowie mimo wszystko jakiś sposób na wykorzystanie istniejącej na ścianach i suficie starej wykładziny przemysłowej - niezależnie od tego, że tak czy tak izolacja będzie klejona i nowa warstwa wykładziny również. Myślę nad specyfikiem jakimś, który by ją nasączył i zrobił nie nasiąkliwą dla wody a jednocześnie po wyschnięciu umożliwił klejenie folii zagrzejnikowej do niej. Sama wykładzina przemysłowa nie jest przecież gruba, jej część przesączona jest klejem więc niewielka grubość zakładam wymagała by impregnacji i utwardzenia. No i skorupa zyskała by na sztywności na pewno. Będę szukał takiego specyfiku, chyba że ktoś ma jakiś pomysł czego można by użyć co fajnie by wsiąkało w nią a potem utwardziło po wyschnięciu... Może pokost lniany ? Nasączałem swojego czasu sklejkę jak sobie budowałem pływadełko i nieżle to i wsiąkało i usztywniało. Muszę zrobić próby...
- CornBlumenBlau
- Fanklubowicz
- Posty: 4377
- Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
- Lokalizacja: Siradiensis
Re: Wyklejanie izolacji i wykładziny - kiedy?
To może po prostu użyj jej ponownie i naklej na izolację. Jeżeli delikatnie ją odkleisz, nie ponaciągasz, nie porozrywasz i nie przemoczysz klejem, to nada się spokojnie. W ten sposob zaoszczedzisz na nowej wykładzinie, a stara się nie zmarnuje.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km
Re: Wyklejanie izolacji i wykładziny - kiedy?
Żartowałeś ?? Prawda? Nieeeee... Takiej opcji nie biorę pod uwagę. Aż takich oszczędności nie planuję.
Re: Wyklejanie izolacji i wykładziny - kiedy?
Jak kupiłem enkę to miała wyklejony sufit podkładami panelowymi. Nie chciały zejść to obkleiłem je ekranem i wykładziną. Po jednym sezonie jazdy wszystko sie odkleiło więc zrobiłem panele pcv. Nie o tym jednak. Nie wiesz czym była klejona ta wykładzina. Najpierw czymś nasączysz potem nakleisz ekran i później wykładzinę. Kg trochę przybędzie i nie wiesz czy wszystko nie spadnie jak zaczniesz jeździć. Ja bym zerwał...
Re: Wyklejanie izolacji i wykładziny - kiedy?
I chyba tak zrobię. Nie ma co kombinować, bo można przekombinować. A tak apropo`s Jak długo już jeżdzisz z panelami na suficie , jak się spisuje ten sposób wykończenia sufitu u Ciebie i jak ze skraplaniem się wilgoci na panelach o którym to zjawisku pisali poprzednicy ??
Re: Wyklejanie izolacji i wykładziny - kiedy?
Cały ten sezon. Woda bardziej skrapla się na oknach niż panelach a przynajmniej u mnie. Wkleiłem na sufit kantówki 1*2 cm przy użyciu kleju Mamut. Nawet na łuku podpierać nie musiałem bo to dziadostwo strasznie gęste. Mam zaufanie do tego kleju. W pracy przyklejam nim umywalki do ścian. Jak odpada to tylko z płytkami
Re: Wyklejanie izolacji i wykładziny - kiedy?
Mamut dobry jest. Dzięki Marcin, że mi o nim powiedziałeś (chyba na majówce). Od tego czasu mam go zawsze pod ręką. Solar na niego kleiłem i daje radę. Okno dachowe wklejałem, bo mi ciekło i też spokój. 3 dyszki tuba ale warto. Sorrki za OT.
Re: Wyklejanie izolacji i wykładziny - kiedy?
Dokładnie o tym.
- CornBlumenBlau
- Fanklubowicz
- Posty: 4377
- Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
- Lokalizacja: Siradiensis
Re: Wyklejanie izolacji i wykładziny - kiedy?
reflexes pisze:Dokładnie o tym.
A on jakiego koloru jest, bo wlaśnie szukam jakiegoś mocnego przezroczystego.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości