Strona 3 z 3

Re: Odcięcie dachu?

: środa, 21 mar 2018, 16:46
autor: gabrys158
Moja N126E tez nie wchodzi mi do garażu, ja mam taki patent, ze zdejmuje koła przed samym wjazdem do garażu, zakładam stare bębny z malucha zamiast kół i powoli wpycham do garażu. [emoji4]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Odcięcie dachu?

: środa, 21 mar 2018, 20:26
autor: dzin1975
NIE ma wg mnie takiej opcji, żeby to zadziałało.Odetniesz dach w którym miejscu ? Zaraz masz krawędz otworu drzwi.To ile cm zyskasz ? Tyle zniwelujesz spuszczając powietrze z kół.To po 1. Po 2, nawet jak odetniesz, i dorobisz jakieś mocowania itd, to ściany budy tak Ci się rozjadą,że nie ustawisz tego dachu tak żeby to robiło...

Re: Odcięcie dachu?

: czwartek, 22 mar 2018, 04:59
autor: TomekN126N
A może pokrowiec na przyczepę i dogadanie się z jakimś parkingiem strzeżonym, lub kolegą, co ma posesję...? Mniej pracy i efekt lepszy.

Re: Odcięcie dachu?

: czwartek, 22 mar 2018, 10:13
autor: StaryDziad
Ok, dzięki za dyskusję. W tym roku i tak bym tego nie robił, więc jakby co, wrócę do tematu po letnim sezonie.

Re: Odcięcie dachu?

: czwartek, 22 mar 2018, 12:20
autor: butelsonic
Miałem robić takie kombinacje jak wtaczanie na bębnach na styk do garażu i dałem sobie spokój. Wrócisz z urlopu i w deszczu będziesz kombinował z odczepianiem kół/ramy/akrobacjami z budą? Weź lepiej tak jak napisał Tomek zaprowadź na parking strzeżony.

Re: Odcięcie dachu?

: czwartek, 22 mar 2018, 12:24
autor: DIZZY
butelsonic pisze:Miałem robić takie kombinacje jak wtaczanie na bębnach na styk do garażu i dałem sobie spokój. Wrócisz z urlopu i w deszczu będziesz kombinował z odczepianiem kół/ramy/akrobacjami z budą? Weź lepiej tak jak napisał Tomek zaprowadź na parking strzeżony.

Może to być w ostatecznym rozrachunku zbyt kosztowne, np. pobliskie mi parkingi strzeżone w Poznaniu to miesięczny wydatek ok. 150 zł

Re: Odcięcie dachu?

: czwartek, 22 mar 2018, 21:30
autor: krzysztof_cw
Może będziesz zdejmował budę z ramy. ;)

Re: Odcięcie dachu?

: czwartek, 22 mar 2018, 22:03
autor: Benior
Jeszcze po sezonie można sprzedać i zaraz przed kupić. Garaż będzie wolny i można wynająć, jeszcze zarobisz.

Re: Odcięcie dachu?

: środa, 13 cze 2018, 17:15
autor: neeken
Robić takie modyfikacje aby przyczepa nie niszczała na zewnątrz? To jest tylko moja opinia ale bardziej przyczepa ucierpi jeśli wprowadzisz swój plan w życie. Ale gdybym już musiał np obciąć dach to pomyślałbym o jakimś mocnym długim zawiasie na ścianie bez drzwi i wtedy dach by się otwierało na tą ścianę. Odpadłby problem dźwigania. Zamykanie dachu to patent ze "słoniami" na ścianie z drzwiami, ewentualnie przód, tył po jednym. na dolnej krawędzi tego"dachu" coś na zasadzie wargi na całej długości,która nachodziłby na ściany niewiadki. Wszystkie moje wywody to moja wyobraźnia, nie wiem czy to nawet wykonalne. Nie wiem czy zysk z obcięciem dachu to nie to samo co odkręcenie kół lub nawet bębnów.

Re: Odcięcie dachu?

: środa, 13 cze 2018, 18:48
autor: tantalos
Pamiętam jak niedawno rozgorzała dyskusja na ten temat . Kolega zrobił sobie z nas żart i pewnie miał niezły ubaw . Ja przynajmniej w ogóle nie brałem tego na poważnie . Kiepski żarcik ;)