Strona 8 z 8

Re: Światła oryginalne czy inne ?

: piątek, 23 gru 2016, 19:13
autor: fortis
ja do N126N kupowałem nowy klosz za 7zł nie warto się bawić, ty masz trochę innne, niedostępne w sprzedaży?

Re: Światła oryginalne czy inne ?

: piątek, 23 gru 2016, 20:00
autor: wiktorokonski
mannt pisze:Dużo pracy kosztowało odnowienie takich lamp? Jak to robiłeś?

Wysłane z mojego SM-N915FY przy użyciu Tapatalka

Z jednym kloszem zeszlo mi moze pol godzinki. Zona jest tech. Dentystycznym i ja akurat użyłem pasty do polerowania protez :) na polerke zalozylem szmaciaka (jak na zdjeciu) i na wolnych obrotach miejsce w miejsce. Mysle, ze podobny efekt można by uzyskac uzywajac pasty tempo i zwyklej szmatki. Jesli chodzi o odblysniki to uzylem spozywczej folii aluminiowej. Przykleilem ja na cieniutkiej warstwie silikonu. A powiedzcie mi jak to jest z tymi swiatlami. Do ktorego roku byly kubeczki, a od ktorego takie zespolone jak u mnie. Czy moze zalezy to od modelu ?

Re: Światła oryginalne czy inne ?

: piątek, 23 gru 2016, 20:05
autor: stachu_gda
wiktorokonski pisze:
mannt pisze:Dużo pracy kosztowało odnowienie takich lamp? Jak to robiłeś?

Wysłane z mojego SM-N915FY przy użyciu Tapatalka

Z jednym kloszem zeszlo mi moze pol godzinki. Zona jest tech. Dentystycznym i ja akurat użyłem pasty do polerowania protez :) na polerke zalozylem szmaciaka (jak na zdjeciu) i na wolnych obrotach miejsce w miejsce. Mysle, ze podobny efekt można by uzyskac uzywajac pasty tempo i zwyklej szmatki. Jesli chodzi o odblysniki to uzylem spozywczej folii aluminiowej. Przykleilem ja na cieniutkiej warstwie silikonu. A powiedzcie mi jak to jest z tymi swiatlami. Do ktorego roku byly kubeczki, a od ktorego takie zespolone jak u mnie. Czy moze zalezy to od modelu ?


To zależy od modelu. W zapiekankach - kubeczki, w enkach - zespolone.

Re: Światła oryginalne czy inne ?

: piątek, 23 gru 2016, 20:06
autor: wiktorokonski
fortis pisze:ja do N126N kupowałem nowy klosz za 7zł nie warto się bawić, ty masz trochę innne, niedostępne w sprzedaży?

No wlasnie z tymi kubeczkami to chyba latwiej jest. Gdyby takie jak moje byly dostepne w sprzedazy to pewnie tez bym kupil nowe.

Re: Światła oryginalne czy inne ?

: sobota, 24 gru 2016, 16:35
autor: RAFALSKI
stachu_gda pisze:
wiktorokonski pisze:
mannt pisze:Dużo pracy kosztowało odnowienie takich lamp? Jak to robiłeś?

Wysłane z mojego SM-N915FY przy użyciu Tapatalka

Z jednym kloszem zeszlo mi moze pol godzinki. Zona jest tech. Dentystycznym i ja akurat użyłem pasty do polerowania protez :) na polerke zalozylem szmaciaka (jak na zdjeciu) i na wolnych obrotach miejsce w miejsce. Mysle, ze podobny efekt można by uzyskac uzywajac pasty tempo i zwyklej szmatki. Jesli chodzi o odblysniki to uzylem spozywczej folii aluminiowej. Przykleilem ja na cieniutkiej warstwie silikonu. A powiedzcie mi jak to jest z tymi swiatlami. Do ktorego roku byly kubeczki, a od ktorego takie zespolone jak u mnie. Czy moze zalezy to od modelu ?


To zależy od modelu. W zapiekankach - kubeczki, w enkach - zespolone.

Niby tak ale były wyjątki. W naszej N-126e z '85 fabrycznie były zespolone, podobne albo identyczne jak te które polerował kolega, nie pamiętam dokładnie. W każdym razie w budzie nie ma okrągłych otworów więc nigdy nie były w niej zamontowane te "kubeczki".
W 132 też bywało różnie, Harrson ma zespolone takie same jak w eNce a np. nasza 132 kiedyś miała właśnie "kubeczki". I bądź tu mądry :)

Re: Światła oryginalne czy inne ?

: sobota, 24 gru 2016, 17:37
autor: wiktorokonski
RAFALSKI pisze:
stachu_gda pisze:
wiktorokonski pisze:
mannt pisze:Dużo pracy kosztowało odnowienie takich lamp? Jak to robiłeś?

Wysłane z mojego SM-N915FY przy użyciu Tapatalka

Z jednym kloszem zeszlo mi moze pol godzinki. Zona jest tech. Dentystycznym i ja akurat użyłem pasty do polerowania protez :) na polerke zalozylem szmaciaka (jak na zdjeciu) i na wolnych obrotach miejsce w miejsce. Mysle, ze podobny efekt można by uzyskac uzywajac pasty tempo i zwyklej szmatki. Jesli chodzi o odblysniki to uzylem spozywczej folii aluminiowej. Przykleilem ja na cieniutkiej warstwie silikonu. A powiedzcie mi jak to jest z tymi swiatlami. Do ktorego roku byly kubeczki, a od ktorego takie zespolone jak u mnie. Czy moze zalezy to od modelu ?


To zależy od modelu. W zapiekankach - kubeczki, w enkach - zespolone.

Niby tak ale były wyjątki. W naszej N-126e z '85 fabrycznie były zespolone, podobne albo identyczne jak te które polerował kolega, nie pamiętam dokładnie. W każdym razie w budzie nie ma okrągłych otworów więc nigdy nie były w niej zamontowane te "kubeczki".
W 132 też bywało różnie, Harrson ma zespolone takie same jak w eNce a np. nasza 132 kiedyś miała właśnie "kubeczki". I bądź tu mądry :)

No właśnie ! Ciekawe jak to było :) z kolegą stachu_gda wymyslilismy, że może akurat jakies braki mieli w fabryce i akurat nie było kubeczków. Ja też mam N126e z 85. Czy ktos jeszcze ma takie swiatła? Może to caly rocznik 85 i tylko modele "e". Piszcie! Rozwikłamy zagadke :)