Ja mam chłodziarkę 100W (po tuningu) z ogniwami peltiera. Napędzałem ją zasilaczem od Xboxa i dają radę. Ale to były czasy kiedy nie miałem budki i jeździłem na kwatery a teraz chłodziarka została. Przy dobrym chłodzeniu i kupie szumu nawet pojawia się szron i kiedy w domu padła lodówka i czekaliśmy na dostawę nowej to dawała radę.
Ale ogólnie to najmniej rozsądna opcja. Przez krótką chwilę zastanawiałem się nad sprężarkową z reala za 400 pln + przetwornica + solary ale niestety ... fizyki nie dało się oszukać...a szkoda.
Więc teraz kupiliśmy electroluxa. Nazwaliśmy go "dziadek"
bo to chyba jedyny egzemplarz jaki pozostał na świecie a jest w stanie takim że ktoś go chyba podczesał z muzeum Electroluxa...znaczy bardzo dobrym. Choć muszę zastrzec że miałem zamiar potraktować go jako dawce zagazowania Polara Ta60.
Co do sprawności to jak przystało na dobrą przedwojenną robotę choć ani internet ani górale których jeszcze o to nie pytałem nie pamiętają takiego modelu to przed świętami jedliśmy zamrożonego kurczaka w dzisiaj skostniałą kiełbasę kiedy w budce była temperatura pokojowa.
Lodóweczkę jak i Trumę kupiliśmy u pana którego mogę z czystym sumieniem polecić. Zadzwoń, pomarudź że chcesz wydać tyle i tyle i chcesz kupić to a tamto i dodaj że bida z Niewiadowa;) a może coś się dogadasz.
Powiem tylko że Trumatica kupiliśmy po przeglądnie z nowymi elementami i nawet paragoniki w załączeniu dostaliśmy jako załącznik do gwarancji jak by się coś sypło. Dodatkowo można pogadać o warunkach technicznych podpytać to i owo bo firma też zajmuje się serwisem.
Telefon podaje publicznie bo wisi i tak w internecie 887-263-192. Wiem że człowiek jeździ po przyczepy i czasem nie odbiera jak jest w roamingu ale wtedy warto puścić smsa i zawsze oddzwania lub zadzwonić później.
To nie reklama bo ja z tego nic nie mam ale cały osprzęt ekstra kupiliśmy od niego i jak na razie uważam że "pantoflowa poczta reklamowa" powinna promować takich sprzedawców.