Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Mam i ja!

Przeczytalem chyba ze 3 strony tych waszych wywodów. Już prawie poleciałem do biedronki lub juli po ładowarkę do akumulatorów. Tylko jednak nadal nie wiem po co to komu jak ma solar. Mając aku zabezpieczające mnie na 4 dni bez ładowania jak po 3 dniach nadal nie mam ładowania to znaczy, że trzeba zmienić miejsce stacjonowania bo szkoda czasu na kijową pogodę.

kooba pisze:Przeczytalem chyba ze 3 strony tych waszych wywodów. Już prawie poleciałem do biedronki lub juli po ładowarkę do akumulatorów. Tylko jednak nadal nie wiem po co to komu jak ma solar. Mając aku zabezpieczające mnie na 4 dni bez ładowania jak po 3 dniach nadal nie mam ładowania to znaczy, że trzeba zmienić miejsce stacjonowania bo szkoda czasu na kijową pogodę.

Kuba ja taką sytuacje miałem na majówce w Białym Brzegu stałem miedzy drzewami a na domiar tego po drugim dniu zaczął padać deszcz pomiedzy chmurami prawie zero slońca . Co z tego że miałem solar 120W i dobry aku,co go miało naładować??? A prostownika nie miałem no i w ostatni dzień regulator odcioł napiecie przy 10,5V i papapapap do domu. Właśnie dlatego kupiłem ten prostownik i bede go miał zamontowany przez wyłącznik na zasilaniu kiedy bedzie potrzeba to załącze i doładuje akumulator dziekuje nara....

To jak stoisz podpięty pod 230v, to czerpiesz prąd z akumulatora?
Od takich zmartwień jest zasilacz, który daje w takim przypadku 12v na odbiorniki w przyczepie. Ładowarka to raczej do zimowej konserwacji, a w sezonie tak bardzo, bardzo awaryjnie, bo na dzikusa nie ma do czego jej podłaczyć;)

CornBlumenBlau pisze:To jak stoisz podpięty pod 230v, to czerpiesz prąd z akumulatora?
Od takich zmartwień jest zasilacz, który daje w takim przypadku 12v na odbiorniki w przyczepie. Ładowarka to raczej do zimowej konserwacji, a w sezonie tak bardzo, bardzo awaryjnie, bo na dzikusa nie ma do czego jej podłaczyć;)

Wtedy jeszcze nie miałem zasilacza

A jaki zasilacz polecacie? Wiem że może być taki komputerowy, ale nie czuję się jakimś specjalista żeby z nim kombinować.

Są jakieś proste w montażu i podłączeniu?

Allegro, zasilacz impulsowy.
Optymalnie 200-300W.
Koszt około 50 zł.

krzysztof_cw pisze:A jaki zasilacz polecacie?

Ja polecam taki jak Marcin pokazał:

Murano pisze:Allegro, zasilacz impulsowy.
Optymalnie 200-300W.

Mam w 127, założyłem też Krzychowi do eNki i w wielorybie też będę instalował. Tam wskoczy 350W.

Polecam sprzedawcę AKB Poland z Warszawy czy jakoś tak, nie pamiętam nick'a dokładnie. Mają spory wybór. Zamawiałem od nich zasilacze i taśmy LED do przyczep ale też do firmy. Całe oświetlenie szwalni mamy zrobione na ich towarze i nic nie zawiodło, zaczynając od malutkich zasilaczy wpinanych bezpośrednio do kontaktu a kończąc na dużych do zasilenia głównego oświetlenia maszyn i całego pomieszczenia.

ATX z kompa

A przeróbka nie wymaga żadnej wiedzy tajemnej. Wystarczy w necie poszukać opisu kabelków i zlutować 2 z nich żeby zasilacz był zawsze wlączony. Pozostałe zgodnie z kolorami dają nam 12V, 5V i 3,3V. W starszych modelach trzeba było czasem na lini 5V wlutować na przykład żarówkę, bo bez obciażenia nie dawał pełnych 12V.
Miałem w eNce chyba 250W i spokojnie ogarniał temat, a koszty pomijalne, bo kupiłem używkę za cenę 4paka.

12v daje zawsze tylko jak nie obciążysz na 5v to nie daje pełnych A. Żarówka samochodowa wlutowana na 5V jest bardzo dobrym rozwiązaniem.

A jak się żaróweczka przepali? Nie lepiej kupić zasilacz o którym pisał Marcin i ja? Obejdzie się bez kombinacji a majątku nie kosztuje.

Mnie Bartek "Terefere..." polecił zewnetrzny zasilacz od Xboxa. Wyglada jak zasilacz do laptopa. Nabyłem taki na Olx za 40 zł i rewelacja. Nieduży, wydajny, stabilizowany. Jedyna przeróbka to uciąć wtyczkę

Komputerowe mają chyba ten minus, że muszą się chłodzić, co wpływa na decybele.... Nieznacznie ale szumi

Nie przesadzajmy. Owszem szumi, ale w Chateau na przykład zasilacz mi brzęczał tak jak czasem transformatory potrafią brzęczeć
W eNce miałem atx pod łóżkiem, podobnie jak w Chateau fabryczny zasilacz i nie jest to uciążliwe w ogóle.