Truma - ku przestrodze

czyli elektryka, hydraulika i gaz ...
Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2968
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: Truma - ku przestrodze

Postautor: robert » niedziela, 27 mar 2016, 19:15

Robcio pisze:Proponuje zmiane tematu tego watku na np.: "Moje z piecem poczynania - ku przestrodze."
Widac, juz wyraznie, ze to nie truma byla tutaj przyczyna tego, co sie stalo.

O ile autor wyrazi takie życzenie, jak najbardziej temat zostanie zmieniony.

Robcio pisze:Racja, ze zamieszczenie tych zdjec wymagalo od Naal'a sporo odwagi... ale, w mojej ocenie, poczynan takich nie da sie w zaden sposob usprawiedliwic. Szok i niewyobrazalny zbior dziwacznych pomyslow, ktore o maly wlos zabilyby dwie osoby.


Po ostatnich postach oraz fotkach, zarówno naal, jak i wszyscy czytający ten wątek, mają wyrobioną opinię na temat popełnionych błędach przy montażu pieca. W mojej ocenie ten wątek jest obowiązkowy dla wszystkich planujących montaż ogrzewanie trumy. Tyle, że nie jako poradnik jak montować a raczej jako ostrzeżenie jakich "pomysłów" unikać.
W takiej sytuacji zgodzicie się, że wycieczki osobiste i szydercze komentarze nie są potrzebne. Nie chodzi o kopanie leżącego a o wyciągnięcie wniosków z tego co się stało.
Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało i wszyscy zdrowi.
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy

grzesiek0

Re: Truma - ku przestrodze

Postautor: grzesiek0 » niedziela, 27 mar 2016, 19:21

Benior pisze:ej Lubelaki ...... i tak już jesteśmy zaściankowe pieniacze :mrgreen: :lol:
nawet jeśli zwracacie słusznie uwagę może to być wiecie jak odebrane prze takiego jednego :lol:

Naalu podłącz teraz po Bożemu bo bardzo chcemy Cię widzieć na kolejnym zlocie.


A Ty do kogo teraz bijesz? :evil:

Mało Ci nikonów, canonów, prawka z kat. B.

Teraz tutaj zaczepki szukasz? :wink:

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: Truma - ku przestrodze

Postautor: Benior » niedziela, 27 mar 2016, 19:26

grzesiek0 pisze:
Benior pisze:ej Lubelaki ...... i tak już jesteśmy zaściankowe pieniacze :mrgreen: :lol:
nawet jeśli zwracacie słusznie uwagę może to być wiecie jak odebrane prze takiego jednego :lol:

Naalu podłącz teraz po Bożemu bo bardzo chcemy Cię widzieć na kolejnym zlocie.


A Ty do kogo teraz bijesz? :evil:

Mało Ci nikonów, canonów, prawka z kat. B.

Teraz tutaj zaczepki szukasz? :wink:


Już TEN wie do kogo :lol:

"Te niebieski! Co? Ty wiesz co!" :wink:

naal

Re: Truma - ku przestrodze

Postautor: naal » niedziela, 27 mar 2016, 20:46

Panowie luz. Tak jak mówiłem słowa krytyki odnośnie montażu są już zbędne, bo to ja zamontowałem wszystko w ch...wy sposób i ja przez to przeszedłem. Łatwo jest czytając taki temat dość do wniosku "co za debil...", ale uwierzcie, że to i tak mało powiedziane jeśli ktoś to tylko przeczytał, a nie przez to przeszedł... Uwierzcie, że ten temat nie powstał po to, aby cisnąć mi z powodu bezsensownego pójścia na skróty.

Odnośnie zwęglenia części podłogi i laminatu. Brak zabezpieczenia wyciętego otworu skutkował zajęciem części drewnianych. Model 3001 jednak ma nieco mniej zabudowany palnik. Jestem wręcz przeszczęśliwy, ze nie zdecydowałem się docieplenie podłogi styropianem, a wełną mineralną, która nie tworzy gnoju w połączeniu z wilgocią. Dzięki temu nie doszło dodatkowo do pożaru.

Odnośnie zmiany tematu to nie mam życzenia zmieniać jego nazwy. Niech zostanie tak jak jest.

Wiedziałem, że wrzucenie tego tematu będzie wywoływało wiele emocji, ale jako człowiek nie pozbawiony dystansu do samego siebie postanowiłem to jednak zrobić. Bardziej rozumni ludzie wiedzą po co to zrobiłem.

Mimo całej sytuacji nie przestałem jednak wychodzić z założenia, że ogrzewanie gazowe w przyczepie jest jedynym słusznym rozwiązaniem, jeśli preferuje się taki a nie inny rodzaj wypoczynku. Podjąłem już nawet stosowne kroki aby wszystko zrobić porządnie.

Na sam początek oczyściłem, nieco powiększyłem i zabezpieczyłem otwór w podłodze. Jak już wspomniałem użyłem do tego profili konstrukcyjnych U75. Pewnie dodatkowo je jeszcze jakoś zasmaruję. Następnym krokiem było wstawienie w otwór ogrzewania 3002, które kupiłem od człowieka znającego się na rzeczy. Rozmowa na temat montażu i sprawdzania już zainstalowanego ogrzewania trwała chyba godzinę. Na sprzęt oczywiście dostałem gwarancję. Tuż po zakupie udałem się po wspomnianą już gdzieś silikonową uszczelkę odkształcalną do komina. Komin oczywiście wykonany z kwasówki.

Robiąc gdzieś ostatnio remont mieszkania musiałem poprowadzić przewód wentylacyjny przekłuwając się przez ścianę. Zauważyłem że gdy rura już na zewnątrz nie była skierowana w górę na odcinku co najmniej metra różnica gęstości powietrza na zewnątrz i wewnątrz powodowała zamiast zasysanie powietrza z łazienki wtłaczała je do środka. Doszedłem do wniosku, że tak będzie też w przypadku komina trumy. Komin musi być na dachu, bo wtedy spaliny będą leciały w sposób prawidłowy.

Mam jeszcze lekką rozkminę, jak się uporać z kominem, ale to już niebawem.

Starą trumę jeszcze raz sprawdzę, acz kolwiek jest ona sprawnym choć nie do końca kompletnym urządzeniem - brak komina, zacisku i pokręteł.

mariusz724

Re: Truma - ku przestrodze

Postautor: mariusz724 » niedziela, 27 mar 2016, 21:55

I dla tego nie chciałem się odzywać i dolewać oliwy do ognia .....brawa dla Ciebie za to że potrafiłeś się przyznać do takiej rzeźby .Ten piec nie powinien być montowany z bocznym wydechem spalin , to podstawowy błąd .Reszta piecy trumy s , sl 3002 jest przeznaczona do górnego wylotu spalin z dolnym wydechem działają poprawnie tylko niektóre modele oznaczenia mają te same czyli s 3002 i sl 3002 ....ale trzeba wiedzieć jakie użebrowanie musi mieć piec żeby działał z dolnym wydechem .Piszę to też częściowo jako przestrogę jeśli nie macie 100 % pewności zawsze montujcie wylot spalin do góry .Piece z bocznym wydechem to rzadkość na rynku wtórnym , bo są to piece prawie nowe , a zasysanie powietrza i wydech spalin odbywa się jedną i tą samą rurą i kominkiem oczywiście podwójną czyli rura w rurze .
Naal do mnie masz blisko podam Ci nr tel na PW zadzwoń umówimy się i zamontuje Ci piec po koleżeńsku za zwykłe dziękuję . :D
To taki gratis za odwagę ....bo znam wielu takich co do błędu w życiu by się nie przyznali .Cieszę się że wasza przygoda skończyła się szczęśliwie .

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Truma - ku przestrodze

Postautor: tantalos » niedziela, 27 mar 2016, 22:00

Ja dorzucę od siebie że po zruganiu przez forumowiczów usunąłem mojego pomysłu przeróbki-doróbki i teraz jest "fabryka". Ale i tak mam pietra odpalić trumę na noc...Jak sie spotkamy to bardziej doświadczeni przejrzą moją intalację czy wszystko OK...

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: Truma - ku przestrodze

Postautor: Benior » niedziela, 27 mar 2016, 22:09

A może podjechać do gaziarza?

Wymęczone na tapapatatapapalk

sMAJSTER

Re: Truma - ku przestrodze

Postautor: sMAJSTER » niedziela, 27 mar 2016, 23:17

no to takie pytanie gdzie kupujecie akcesoria montażowe do trumy bo jest duża różnica cenowa w sklepach allegro np rura spalinowa z kwasowki fi 55mm
Chodzi tez o sprzedawce który wie co będzie odpowiednie aby było bezpiecznie

naal

Re: Truma - ku przestrodze

Postautor: naal » niedziela, 27 mar 2016, 23:25

Mariusz podeslij numer na PW bo mam pewne wątpliwości odnośnie samego grzybka myślę że konsultacja wystarczy.

Pegasus697
Posty: 16
Rejestracja: wtorek, 9 wrz 2014, 10:01

Re: Truma - ku przestrodze

Postautor: Pegasus697 » sobota, 7 maja 2016, 21:34

Ogrzewanie Truma przewiduje dwa warianty ujścia spalin w zaleznosci od typu .Jedne sa z wylotem spalin do gory inne pod przyczepe .Nie spotkalem sie osobiscie z wariantem bocznym .Rura odprowadzajaca spaliny musi byc dobrze osadzona w gnieżdzie i blokowana wkretem ,zeby od drgan nie miala mozliwosci wysuwania sie . Krawędz rury w gniezdzie nie moze byc zdeformowana i posiadac jakies zagięcia .Rura musi byc oryginalna bo jest dopasowana do srednicy gniazda .Prawdopodobnie wystąpila nieszczelnosc w gniezdzie i przy zatkanym wylocie spaliny waliły do przyczepy . Ja w swojej n 126 E mam tez to urzadzenie ,ale z gornym wyprowadzeniem ( rura oryginalna w szafie w tylnym rogu) zakończone kominkiem na dachu .Kominek posiada siatke zeby nic nie wpadało .Reasumujac jedynym niebezpiecznym miejscem jest szczelnosc polączenia gniazda z wyprowadzeniem .

Pegasus697
Posty: 16
Rejestracja: wtorek, 9 wrz 2014, 10:01

Re: Truma - ku przestrodze

Postautor: Pegasus697 » sobota, 7 maja 2016, 22:36

I jeszcze jedna uwaga w sprawie .Instalując Trume w przyczepie nalezy dokladnie spełnic wymagania producenta .Nie mozna dowolnie wyprowadzac spaliny .Kazde "zalamanie" utrudnia pozbycie sie tego towaru .Uważam ze wyprowadzenie prosto na dach jest naturalne .Cieple spaliny zawsze unosza sie do góry i przez analogie do kominów domowych nikt nie usiluje ich posyłac w bok . Gorszym wariantem jest Truma z dolnym wyprowadzeniem pod przyczepe bo szczelnosc gniazda z wyprowadzoną rurą jest niezwykle istotna . Chcac miec ogrzewanie bezpieczne nalezy niestety zrobic dzure w dachu i kupić stosowny kominek oraz zadbac o wyzej wymienioną szczelność . Temat bardzo wazny i dobrze ze sie to wszystko skończylo szczęśliwie .

Pegasus697
Posty: 16
Rejestracja: wtorek, 9 wrz 2014, 10:01

Re: Truma - ku przestrodze

Postautor: Pegasus697 » sobota, 7 maja 2016, 23:38

Usytuowanie wylotu spalin na boku przyczepy przy wietrze prostopadłym "wpycha" te spaliny z powrotem i przy nieszczelności wielokrotnie wspomnianej mamy je w przyczepie .Inaczej jest gdy wylot jest na dachu lub nawet pod przyczepą .Warto sie nad tym zastanowić robiąc dziurę w boku nieszczęsnej cepki .I to naprawdę jest koniec moich wywodów .Sama konstrukcja Trumy przypomina budowe przyslowiowego cepa .Aby powstal cep tez nalezy spelnic jakies zasady

Pegasus697
Posty: 16
Rejestracja: wtorek, 9 wrz 2014, 10:01

Re: Truma - ku przestrodze

Postautor: Pegasus697 » niedziela, 8 maja 2016, 00:15

Wybaczcie nie wczytałem się we wszystkie posty bo okazuje sie ,ze przyczyna powstania tych dramatycznych chwil co przeżył kolega jest inna

Rafik&Bożka
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 38
Rejestracja: wtorek, 22 mar 2011, 21:49
Lokalizacja: Kraków

Re: Truma - ku przestrodze

Postautor: Rafik&Bożka » wtorek, 17 maja 2016, 22:33

Szacun Naal za pochwalenie się swoimi doświadczeniami z montażem i eksploatacją trumy jestem właśnie w trakcie remontu mojej eneczki i montażu trumy i nie omieszkam się zastosować do twoich rad i przestróg hmmm właśnie dzięki takim jak ty co nie chowają się pod "kołdrę" tylko odważnie mówią o swoich potyczkach w codziennej eksploatacji naszych nieco zmodyfikowanych czepek możemy się przestrzec przed podobnymi wypadkami .Wielkie dzięki za poruszenie tego wątku bo mały włos bym także zrobił odprowadzenie z boku ale dzięki Tobie wiem że komin na dachu będzie :) Pozdrawiam i wielkie dzięki za poruszenie tego tematu .
VW Bora 1.9 TDI + N126e

Romlas
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1454
Rejestracja: środa, 26 paź 2016, 18:41
Lokalizacja: Gniezno

Re: Truma - ku przestrodze

Postautor: Romlas » sobota, 11 lut 2017, 22:11

Dziękuję Nadal za stworzenie wątku, i naświetlenie problemu. Bardzo cenna lektura.
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona


Wróć do „Instalacje”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości