Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Wpadł mi w ręce zasilacz UPS z walniętymi akumulatorami .Siedziały w nim jakieś dwa 12v połączone szeregowo czyli 24V. Dostałem go za 2 browary bo "nie działał" ale po podłączeniu 2 x 27 Ah też w szeregu i podpięciu do 230 V śmiga,tzn przynajmniej diody się świecą ale myślę,że i odbiornik odpali tylko muszę podłączyć normalne gniazdo bo są takie jak w zasilaczu od kompa.Moc może nie jakaś mega bo na wyjściu podane są parametry 1050 VA 705 W ale jako zasilenie lapka czy innego "słabego" urządzenia da radę.Muszę sprawdzić czy ma tzw zimny start ale na 99,9 % powinien mieć.
Ktoś z Was przerabiał temat takiego zaadoptowania tego ustrojstwa?Wiem,że są przetwornice ale wydaje mi się,że taki ups ma "łagodniejsze" parametry tzn sinusoida itp od taniej przetworniczki. Odnalazłem podobny zasilacz i jego cena jako nowego to ok 350$ więc raczej nie powinno to być jakieś gówno.

Kilkanaście lat temu, jak przetwornice kosztowały chore pieniądze, a musiałem "w polu" dłuższy czas korzystać z laptopa to zastosowałem taki patent - UPS podłączony do akumulatora samochodowego. Zdało to egzamin, ale UPS się strasznie grzał, na granicy smażenia się. Nie drążyłem więcej tematu, nie było mi to więcej potrzebne a potem kupiłem przetwornicę...

Faktycznie chłodzenia nie ma w nim praktycznie żadnego.Može wystarczy dołożyć wentylatory i załatwi to problem z przegrzaniem się.Poeksperymentuje trochę i zobaczymy czy coś z tego wyjdzie.

Ja też podobnie kombinowałem
Ważne jest jaki jest odbiór - jakim prądem będzie obciążony UPS.
Na krótką metę będzie OK .

Pytanie tylko czy UPS przystosowany do pracy z aku 24V ruszy jak będzie miał tylko 12V. No chyba, że to nie do budki.

kooba pisze:Pytanie tylko czy UPS przystosowany do pracy z aku 24V ruszy jak będzie miał tylko 12V. No chyba, że to nie do budki.

Solary bedą połączone jak u Ciebie i akumulatory tez będą w szeregu co mi da 24V .Będą dwie takie pary oo tego te 2 pary połączę równolegle co zwiekszy pojemność a 12 v bez problemu mogę eyciągnąć z pojedyńczych akumulatorów.Jeżeli się mylę to mnie poprawcie.

Rozumiem, że masz 2 panele 12V i chcesz połączyć szeregowo żeby były 24V. Ale dalej możesz mieć 12V lub 24V w zależności jak podłączysz akumulator/y. Tę sprawę załatwia Ci regulator. Nie wiem tylko czy nie musi być MPPT w takiej sytuacji. Jak zrobisz 24V to będziesz musiał wszystko pod to dostosować.

To mój UPS działa inaczej !
Owszem da 230 v AC na wyjściu ale musi ruszyć z zasilana sieciowego !
Czyli trzeba go choć na chwilkę podłączyć do sieci 230 v ,potem odłaczyć i juž !
Samozadowolenie się )))))) czyli zapodanie wejścia na wyjście nie skutkuje . Tak działa i tyle.

Paczek pisze:To mój UPS działa inaczej !
Owszem da 230 v AC na wyjściu ale musi ruszyć z zasilana sieciowego !
Czyli trzeba go choć na chwilkę podłączyć do sieci 230 v ,potem odłaczyć i juž !
Samozadowolenie się )))))) czyli zapodanie wejścia na wyjście nie skutkuje . Tak działa i tyle.

Czyli nie ma zimnego startu.

kooba pisze:Rozumiem, że masz 2 panele 12V i chcesz połączyć szeregowo żeby były 24V. Ale dalej możesz mieć 12V lub 24V w zależności jak podłączysz akumulator/y. Tę sprawę załatwia Ci regulator. Nie wiem tylko czy nie musi być MPPT w takiej sytuacji. Jak zrobisz 24V to będziesz musiał wszystko pod to dostosować.

Rozumiem,że łącząc dwa aku 12v w szereg mam 24 v czyli jest - []+ ---- -[]+ ale wpinam się z instalacją 12 voltową tylko w bieguny jednego aku to nie ma tam 12 v ? podłączyłem jeden aku 12v i odpala....wskaźnik pojazuje,że AKU jest naładowany ale jeszcze nie podłączyłem nic na 230 V.

Do UPS musisz podpiąć - z jednego aku a + z drugiego. Jak przy okazji postanowisz dodatkowo podpiąć instalację do jednego aku z szeregu to nie mam pojęcia co się stanie, ale to rozwiązanie nie wzbudza mojego zaufania.

UPS jest tylko pod 24 V więc nię będzie z niego zastosowania w przyczepie.Nie mam zamiaru kupować przetwornicy z 24 na 12 zeby inne odbiorniki zasilić.Wolę kupić przetwornicę 12/230 V.

Jak coś, mam na zbyciu Waeco PP2000, 2kW mocy, pełna sinusoida. Bez problemu gotuje wodę w czajniku. Tylko to ciężkie jak cholera