Strona 2 z 2

Re: Miejsce na akumulator

: środa, 10 sty 2018, 16:36
autor: kooba
A nie lepiej zastosować klemy samozaciskowe?
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6956751777
Jest i osłonięty styk i łatwo odpiąć np. do ładowania.

Re: Miejsce na akumulator

: środa, 10 sty 2018, 16:50
autor: Drednot
kooba pisze:A nie lepiej zastosować klemy samozaciskowe?
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6956751777
Jest i osłonięty styk i łatwo odpiąć np. do ładowania.


Świetny patent. Nie wiedziałem że coś takiego isnieje. Nie wiem czy w przyczepie ale na pewno w aucie sobie wymienię.
FKN bawi i uczy!

Re: Miejsce na akumulator

: czwartek, 11 sty 2018, 11:25
autor: Romlas
Bo panie francuskiej motoryzacji nie znasz... Na szrocie za parę groszy takie dostaniesz. Mam podobne w Picasso tylko lepiej wykonane, w Lagunie 1 też były takie co bez narzędzi szybko się zdejmowało ale inna konstrukcji. Te z Citroena są lepsze

Re: Miejsce na akumulator

: środa, 31 sty 2018, 00:01
autor: maydayns
No i stało się, przerobiłem instalacje tak że teraz aku jest w środku pod siedzeniem zaraz koło termy, najbliżej osi jak się dało. Dodatkowo mocowany pasem transportowym oraz zabezpieczony pokrowcem. Co do klem samozaciskowych to u mnie się nie sprawdzą bo akumulator ma kable mocowane na śruby. Mam coś takiego
http://www.hurtownia-elektro.pl/product-pol-416-Akumulator-zelowy-HAZE-HZY-12-33-EV-12V-33Ah-M6.html
Rozumiem, że do tego nie muszę robić żadnych dodatkowych odpowietrzeń itp?

Re: Miejsce na akumulator

: środa, 31 sty 2018, 10:48
autor: misha22
Jesli to zelowy to nie powinien niczego wydzielac. Ale skala oszustw jest tak duza obecnie ze mozna niedzwiedzia kupic jako psa!

Ja widzialem tylko trzy wybuchy aku: jeden wystrzal podczas ladowania duzym pradem i dwa zaplony.
Jeden przypadek, najlepszy: merc z aku pod fotelem, duzy prad ladowania i proba pospawania fotela! W garazu nawet wysoki pod sufit sztapel z oponami sie przesunal, a pozatym nic nie stalo na swoim miejscu..:)