Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Długo zastanawiałem się nad zmianą ogrzewania w naszej "zapieksie".Do tej pory używaliśmy konwektora elektrycznego 500W.Ogólnie jest ok jednak ostatni wyjazd do Suchedniowa utwierdził nas w przekonaniu, że czas na zmianę ( problemy z zabezpieczeniami,plątanina przewodów,itp ).
Wybór nie był prosty.Sceptyczne nastawienie małżonki do gazu w przyczepie utrudniało temat W tym miejscu należą się podziękowania Rafałowi Chłop ma dar przekonywania
Pomimo posiadania Carvera średnio uśmiechał mi się jego montaż w ciasnym wnętrzu N126e.Piecyk zabrał by kolejne cenne centymetry z wnętrza.Do tego jeszcze wymuszona gabarytem przeróbka szafy żeby jakoś to wszystko wyglądało...
Wertowanie stron internetowych,szukanie rozwiązań i w końcu po rozważeniu wszystkich za i przeciw jest
Od wczoraj jestem posiadaczem ogrzewacza gazowego PROPEX HS2000.

HS2000 to konstrukcja podobna w działaniu do suchego Webasto oraz Trumatic E.
Z tego co się orientuję na tą chwilę chyba jestem jedynym posiadaczem takiego rozwiązania w fanklubie wobec czego staję się "królikiem doświadczalnym"


Relacja z montażu już wkrótce

Testuj, opisuj. Niechaj służy.

Piękna sprawa tylko cena przeraża.

Czekamy na relację z montażu i pierwsze wrażenia z wykorzystania....

Lukasz_b20 pisze:Piękna sprawa tylko cena przeraża.

Fakt; taki wydatek boli ( mocno zastanawiałem się przed zakupem ), ale spójrz ile kosztują konkurencyjne produkty Trumy
Ceny używanych zabijają nie wspominając o nowych.

Z chęcią poczytam o montażu i późniejszych wrażeniach z użytkowania. Działaj

tomcat pisze:

Lukasz_b20 pisze:Piękna sprawa tylko cena przeraża.

Fakt; taki wydatek boli ( mocno zastanawiałem się przed zakupem ), ale spójrz ile kosztują konkurencyjne produkty Trumy
Ceny używanych zabijają nie wspominając o nowych.

2,5 tyś trzeba liczyć czy coś taniej jest szansa?
Też szukam jakiegoś rozwiązania innego niż 230V jednak z uwagi na łazienkę nie mam już miejsca na Trume :/

Samoogon pisze:Z chęcią poczytam o montażu i późniejszych wrażeniach z użytkowania. Działaj

Ja również:)

Udało mi się wyrwać poniżej dwójki.
Montaż rozpocznę jak tylko skompletuję pozostałe potrzebne elementy instalacji i oczywiście jeśli pogoda będzie łaskawa.

Dzisiejsze popołudnie minęło na przygotowaniach do montażu.Zdecydowałem, że ogrzewacz będzie zamontowany w bakiście po prawej stronie za szafą ubraniową.Kilka pomiarów i jeszcze sprawdzenie samego siebie żeby nie ... I jazda.
Wiercenie pilotujące małym wiertłem, ponowne sprawdzenie i drugie podejście już przy użyciu otwornicy.
Powstały dwa otwory w podłodze. Służyć będą przeprowadzeniu rur; zasilającej ogrzewacz w powietrze do spalania oraz spalinowej.



Z racji, że rura spalinowa osiąga wysokie temperatury podczas pracy urządzenia, wymyśliłem ( może trochę druciarski ) sposób na jej odizolowanie od sklejki,izolacji i wykładziny.Mianowicie kupiłem rozety montażowe wykonane ze znalu i po ich odpowiednim docięciu wpasowałem je we wcześniej wykonane otwory.Będą robić jako przepusty izolacyjne.



Znów do góry nogami ale wiadomo o co chodzi

Dzięki za relację (a przynajmniej wstęp...)

Z niecierpliwością czekamy na ciąg dalszy....

Ogarniam w miarę możliwości.
Ciąg dalszy nastąpi ; może już jutro

Czy jest inna opcja żeby czerpać powietrze bez wiercenia podłogi?

Nie bardzo
Można by spróbować zamontować piecyk na odsadzeniu od podłogi i czerpać powietrze do spalania z wewnątrz przyczepy ( przy zachowaniu odpowiedniej wentylacji ), ale otwór pod rurę spalinową trzeba musowo wywiercić.
Ja robiłem otwory o średnicy 32 milimetrów więc tragedii nie ma.

tomcat pisze:Można by spróbować zamontować piecyk na odsadzeniu od podłogi i czerpać powietrze do spalania z wewnątrz przyczepy

BROŃ CIĘ PANIE BOŻE od takiego pomysłu!!!

Spaliny zawsze na zewnątrz a zasysanie powietrza z zewnątrz.
Nigdy nie eksperymentuj.
Jeden z naszych Forumowiczów przez "wadliwy" montaż Trumy o mało się nie przekręcił.

Jakiś czas temu znaleziono martwych dwoje użytkowników VW Westfalia
Pisał ktoś o tym - chyba na - karawaning.pl

robert pisze:...

BROŃ CIĘ PANIE BOŻE od takiego pomysłu!!!

Spaliny zawsze na zewnątrz a zasysanie powietrza z zewnątrz.
...

Wiem, mam świadomość.
Kolega zapytał więc to taka tylko moja dywagacja, trochę nieprzemyślana i głupia
U mnie całość będzie dodatkowo uszczelniona na wypadek nieszczelności w okolicy rury wydechowej ( szczegóły w dalszej części relacji ).