nietypowa zabudowa n126

[Paczek]

BIGL

Raduś - Ty opisujesz N-kę a tu jest raczej mowa o ping-pongu.

[konrad]

Enka ma 193 cm w środku - te 7 zm można zniwelować lekko uginając kolana lub tez układając się pod lekkim skosem - wierz mi że się da . Teraz często bywam na wsi i śpię na wersalce co ma mniej niż 190 ( ja mam własnie tyle) - jakoś żyję .

ja nie twierdzę że się nie da, spało się w róznych miejscach, np w zeszłym roku spałem w vitarze
ale jak brakuje tych kilku cm to wygodnie nie jest i do wersalki bym nie porównywał, bo tam możesz wystawić nogi nad
a tu śpisz od ściany do ściany ...

Nie wyobrażam sobie tego że w jednym łóżku dla 4 rosłych osób będzie wygodniej... No i pozostaje kwestia niepogody - przy moim rozwiązaniu 3 osoby moga sobie grać w kary przy stole a jedna drzemać na małym spaniu - o piciu i jedzeniu obiadów nie wspominam

dlatego pisałem w pierwszym poście o akceptacji, być może chodzi nie o rodzinę 2+2,
a o znajomych więc dwie pary na jednym łóżku ... może , gorzej jak trza by spać z teściową

tak jak pisałem, najlepiej rozrysować sobie układy jakie pasują i porównać
na pewno przy 2m wzrostu w niewiadce trza będzie iść na kompromisy
zresztą nawet moje hobby nie ma chyba pełnych 2m
więc trzeb by szukać budki 220, czy 230 szerokiej

[BIGL]

BIGL

Raduś - Ty opisujesz N-kę a tu jest raczej mowa o ping-pongu.

Wiem, wiem - autor dopiero planuje zakup więc może znajdzie szerszą Enkę za rozsądne pieniądze

[chris_666]

A poważnie

sporo się tego zebrało , poczytałem sobie i co nieco napiszę

w kwestii przedsionka, półnamiotu czy czegoś w ten deseń jestem nieugięty parasol, deszek albo markiza - nigdy, w czasie tylu wakacji nie było potrzeby jakiejś specjalnej ochrony przed deszczem, wiatrem, raczej słońce jest problemem

co do kampera - jako drugi samochód był brany pod uwagę, ale pomysł upadł ze względów różnych - nie da rady i już

większa/ inna przyczepka - może ewentualnie większa niewiadówka - ze względu na konstrukcję i trwałość - żadne zachodnie wynalazki nie dadzą się w prosty sposób przebudować a w przypadku uszkodzenia , naprawa jest kosztowniejsza i bardziej skomplikowana - poza tym waga również ma znaczenie

co do zabudowy

wymyśliłem wstępnie taki projekt - dwa duże spania piętrowo wzdłuż , małe spanie po drugiej stronie (zamiast szafy), drugie małe spanie w poprzek z tyłu ale na poziomie "piętra" - pod spodem szafki - jeszcze nie rozrysowałem tego - nie wiem jak na wysokość dało by radę piętrowe łóżko zrobić/ zmieścić

[konrad]

zapowiada się ciekawie, czekamy na cd

[Luca]

Z tą samą myślą zakupiłem Niewiadówkę co autor pierwszego posta. Potrzebuję sypialni i jadalni dla czterech osób. rodzice i dwójka dzieci.
Na chwilę obecną wymontowałem szafę i jedno dziecko śpi na środku w turystycznym łóżeczku rozkładanym tylko na noc. Docelowo zniknie też zlewozmywak i kuchnia gazowa bo jest ciasno a przydatność i praktyczność tego jest znikoma. Będzie zatem więcej miejsca na zagospodarowanie. Łóżko piętrowe też może być ciekawym rozwiązaniem pod warunkiem, że pięterko da się składać i posłuży np jako oparcie przy konsumpcji.
Suma sumarum też muszę przemyśleć wszystko zanim zabiorę się za remont i totalną demolkę tego co jest.

[wojtus]

Kombinujcie...

W standardzie w N126N, jedna dorosła osoba +4 maluchy i daje radę. Ja śpię w samochodzie lub na samochodzie
Jak bez dzieci, to wzdłuż się mieszczę - 2m wzrostu, nie ma problemu.

Kuchenka, zlewozmywak, lodówka wszystko potrzebne, kibel z prysznicem w namiocie, przedsionek się przydaje na imprezy.
Bez względu na rozmiar przyczepy/środka transportu, Żona i tak wypełni gratami całą wolna przestrzeń

Ogólnie, rozkład oryginalny jest optymalny, tylko szafa na półki.

[chris_666]

Kuchenka, zlewozmywak, lodówka wszystko potrzebne

lodówka owszem , potrzebna jest i to nie podlega dyskusji

pozostałe rzeczy całkowicie zbędne - zmywanie masz na każdym kempingu , gotowanie tylko na zewnątrz - nie ma potrzeby zawilgacania i zasmradzania tak małego pomieszczenia

[Paczek]

Kuchenka, zlewozmywak, lodówka wszystko potrzebne

lodówka owszem , potrzebna jest i to nie podlega dyskusji

pozostałe rzeczy całkowicie zbędne - zmywanie masz na każdym kempingu , gotowanie tylko na zewnątrz - nie ma potrzeby zawilgacania i zasmradzania tak małego pomieszczenia

No właśnie

Tak jest u mnie :

[BIGL]

Z tego co napisano wcześniej to noce na kempingu będą raczej sporadyczne więc zarówno kuchenka jak i zlew się przydadzą - zwłaszcza w deszczowy dzień i ja bym je zostawił. Z drugiej jednak strony mamy trudne zadanie do spełnienia (bardzo mała przestrzeń) i musimy szukać kompromisów...

[konrad]

Z tego co napisano wcześniej to noce na kempingu będą raczej sporadyczne więc zarówno kuchenka jak i zlew się przydadzą - zwłaszcza w deszczowy dzień i ja bym je zostawił.

w deszczowy dzień to garczki wystarczy wystawić przed przyczepkę

a poważnie, ja latem nie gotuje ani nie zmywam w budce,
do gotowania kuchenka w przedsionku/przed budką
do zmywania miska, albo zlew kempingowy
nawet teraz w dużej budce z kuchni korzystam sporadycznie (jak nie rozstawiam przedsionka/daszku)

przy takim układzie jak ma Paczek, kuchenkę/miskę postawisz na tym blacie i też awaryjnie upichcisz
dlatego jest to IMO najlepsze rozwiązanie

[Paczek]

Z tego co napisano wcześniej to noce na kempingu będą raczej sporadyczne więc zarówno kuchenka jak i zlew się przydadzą - zwłaszcza w deszczowy dzień i ja bym je zostawił.

w deszczowy dzień to garczki wystarczy wystawić przed przyczepkę

a poważnie, ja latem nie gotuje ani nie zmywam w budce,
do gotowania kuchenka w przedsionku/przed budką
do zmywania miska, albo zlew kempingowy
nawet teraz w dużej budce z kuchni korzystam sporadycznie (jak nie rozstawiam przedsionka/daszku)

przy takim układzie jak ma Paczek, kuchenkę/miskę postawisz na tym blacie i też awaryjnie upichcisz
dlatego jest to IMO najlepsze rozwiązanie[/quote]

Dziękuję

[Luca]

Zlewozmywak zawsze można wyciągnąć spod łóżka w postaci miski plastikowej i do tego dwie butle, jedna z czystą wodą a druga na brudną, żeby byle gdzie nie wylewać jak się jest w kulturalnym miejscu
Kuchenka gazowa tak samo a miejsca na stałe nie zajmuje jak to co jest montowane seryjnie, zatem u siebie mam zamiar ten zestaw wymontować.
Od biedy nawet w takiej plastikowej misce można umyć dzieciaki, gdyby np danego dnia nie dojechało się do kempingu.
Co do lodówki to też chyba zrezygnuję z zakupu stacjonarnej na rzecz małej przenośnej lodóweczki podłączanej do gniazda zapalniczkowego. Będę ją mógł trzymać akurat tam gdzie będe miał wolne miejsce.
Teoria tak mi się przedstawia a jak będzie w rzeczywistości to zobaczymy.

[robert]

W kwestii lodówki (czy raczej chłodziarki absorpcyjnej) odradzam samo 12V!
Kilka tygodni temu kupiłem taką jak w aukcji http://allegro.pl/item1157356691.html
Polecam gorąco.
Jest 3 zakresowa (12,220, gaz) i mobilna. W domu, przed wyjazdem podłączasz do 220, w czasie jazdy do zapalniczki a na miejscu (o ile nie ma 220V) wkładasz do przedsionka i podpinasz do butli.
Zyskujesz to na czym Ci zależy - nie masz na stałe zamontowanej w przyczepce, zyskujesz mobilność oraz możliwość wykorzystania do innych wyjazdów (ja np na jachcie)

[konrad]

W kwestii lodówki (czy raczej chłodziarki absorpcyjnej) odradzam samo 12V!
Kilka tygodni temu kupiłem taką jak w aukcji http://allegro.pl/item1157356691.html
Polecam gorąco.
Jest 3 zakresowa (12,220, gaz) i mobilna.

i to jest jedyne sensowne rozwiązanie, można wtedy jechać na dziko i nie przejmować się prądem
zasilnie 12V to tylko awaryjnie, ew na czas jazdy, żaden aku nie pociągnie długo przy obciążeniu 70-100W

czy przenośna/stała, to już kwestia indywidualnych upodobań,
w sumie przenośna w przedsionku to też fajne rozwiązanie