Na co uważać przy zakupie używanej N-375?

czyli wszystko to, co nie pasuje do powyższych ...
maciej68
Posty: 16
Rejestracja: sobota, 26 cze 2010, 14:41
Lokalizacja: Zielona Góra

Na co uważać przy zakupie używanej N-375?

Postautor: maciej68 » poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:03

Witajcie
Ponieważ wystąpiła "pewna" "możliwość" zakupu N-375, mam do Szanownych Grupowiczów pytanie, jak w temacie. Na co uważać, co sprawdzić? Obecnych użytkowników proszę o podzielenie się wadami i zaletami. Jaka jest konstrukcja tej przyczepki? Czy ona jest tak samo szczelna i długowieczna jak malutkie eNeczki? Swoją drogą, prośba do Was o jakiekolwiek materiały dotyczące tej przyczepki, nie znalazłem tego zbyt wiele. Aha. Przeraziła mniej jej masa własna 800 kilo. Czy 110 koni i 235Nm w dieslu na to wystarczy aby swobodnie podróżować?
Maciek

Awatar użytkownika
kotek
Moderator
Moderator
Posty: 3501
Rejestracja: środa, 26 wrz 2007, 19:31
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Na co uważać przy zakupie używanej N-375?

Postautor: kotek » poniedziałek, 13 wrz 2010, 20:35

Przy zakupie używanej 375 trzeba zwrócić uwagę czy nie ma w środku zapachu stęchlizny, tam są ściany warstwowe i w przypadku nawet małego przecieku może powstać grzybek, niewidoczny na wierzchu. W takim przypadku najczęściej cała ściana do wymiany. Trudno powiedzieć, ale holownik powinien sobie poradzić z uciągnięciem tony, ponadto obowiązują coroczne przeglądy techniczne.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN

maciej68
Posty: 16
Rejestracja: sobota, 26 cze 2010, 14:41
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Na co uważać przy zakupie używanej N-375?

Postautor: maciej68 » poniedziałek, 13 wrz 2010, 22:42

Właśnie doczytałem, że ta przyczepka jest całkowicie inna od malutkich NIewiadówek, i że w jej przypadku legendarna szczelność nie występuje, gdyż szkielet jest drewniany, tak jak w przyczepkach zachodnich. Stąd mój niepokój i pytania gdzie i czego szukać (mam na myśli mankamenty). Moje auto teoretycznie może holować DMC 1100 kilo. Tylko, że to jest tylko teoria. W praktyce będę ciągnął 1) sporo mniej 2) nadal AŻ 800 kilo plus przedsionek plus krzesełka i cała reszta wypasu. I TO mnie właśnie nieco przeraża, tzn 800 kilo na wstępie. Uciągnąć pewnie uciągnie, ale jak to się przełoży na komfort dłuższego podróżowania? Nie chcę jechać na Mazury (t.j. 500 kilometrów w jedną stronę) z prędkością 60km/h. Mam nadzieję, że intencja mojego pytania została zrozumiana.
Czy może są na forum posiadacze/użytkownicy tejże przyczepki? Ponawiam prośbę o namiary na jakiekolwiek materiały o tej przyczepce. Również o wrażenia z jej użytkowania. O jej plusy i minusy. O cokolwiek :-)
Pozdrawiam
Maciek

andriu
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 308
Rejestracja: środa, 2 kwie 2008, 15:29
Lokalizacja: Siechnice

Re: Na co uważać przy zakupie używanej N-375?

Postautor: andriu » wtorek, 14 wrz 2010, 07:09

Witam, N375 to typowa konstrukcja typu sandwich, czyli drewniany szkielet, styropian , sklejka od wewnątrz i blacha alu od zewnątrz, całość narażona na zawilgocenia w razie nieszczelności jak pisał Kotek, dlatego taką przyczepę trzeba dosłownie obmacać i obwąchać, szczególnie przy łączeniach ściana - ściana, ściana - sufit, ściana - podłoga, pod oknami itp miejsca, czy nie ma zacieków, czy sklejka nie jest miękka, sprawdzić czy podłoga się nie ugina, czy uchwyty manewrowe nie są luźne, czy poszycie nie jest gdzieś rozprute (bardzo cienka blacha). Poczytaj też to forum http://www.forum.karawaning.pl/index.php? tam się dowiesz więcej o tego typu przyczepach. Pozdrawiam.
kolejna N126n '88 trzeci rok zbieram się do remontu

Awatar użytkownika
konrad
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1453
Rejestracja: wtorek, 22 kwie 2008, 13:18
Lokalizacja: Krk/Lbl

Re: Na co uważać przy zakupie używanej N-375?

Postautor: konrad » wtorek, 14 wrz 2010, 08:09

Witaj, dokładnie tak jak już pisali koledzy, sprawdzić szczelność i nie ma się co bać.
w skrócie ma być sucho, twardo i nie śmierdząco, obadaj narożniki, okolice otworów (okna, kratki, rączki manewrowe), zaglądnij pod wykładzinę w rogach, w szafkach itd

Sprawdź też też co zwykle, tzn okna, wyposażenie - ogrzewanie, lodówka, itd
dobrze by było gdyby ogrzewanie i lodówka działały na gaz (w zach to standard)

co do masy, to już dość duża przyczepka więc i masa większa, dla porównania moja 4.30m waży 830kg
Nie masz się co bać jazdy, zwłaszcza jak masz diesla, moją budkę (DMC1000kg) holuje 120KM benzyniakiem
(moment coś koło 160Nm), spokojnie na V biegu się jedzie do 100km/h, górki to redukcja do IV i pokonuje bez problemu.
Swoją budkę ciągam też 97KM vitarą (też benzyna) i o dziwo daje spokojnie radę, choć już czuć górki i na V nie ma już siły ich pokonać
była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4

maciej68
Posty: 16
Rejestracja: sobota, 26 cze 2010, 14:41
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Na co uważać przy zakupie używanej N-375?

Postautor: maciej68 » wtorek, 14 wrz 2010, 16:24

Bardzo dziękuję za odpowiedzi/podpowiedzi. Rozumiem, że 4,30m może ważyć 830kg, ale to prawie metr więcej przyczepki :-) Przyzwyczaiłem się, że przyczepki rozmiaru 370 ważą nie więcej niż 600 kilo...
Obmacam i obwącham dokładnie , a potem się pochwalę, albo się nie pochwalę ;-)
Maciek

szary11
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 767
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 14:36
Lokalizacja: Białystok

Re: Na co uważać przy zakupie używanej N-375?

Postautor: szary11 » wtorek, 14 wrz 2010, 16:56

Co do holownika to nie miej żadnych obaw. Ja jeździłem mondeo TD 90KM 177Nm a budę mam deczko cięższą (MW 834kg) i biorąc wszystko co popadnie (ponton, silnik, przedsionek, stoliki krzesła, jakieś materace i inne bibeloty) nie miałem problemu z jazdą. Ja najczęściej podróżuję z prędkościami 60-90km/h i by to utrzymać za wiele nie musiałem machać lewarkiem z 5 na 4.

Teraz jeżdżę benzyną (125KM 170Nm) z takim samym majdanem i wcale nie jest gorzej.


Więc o kg wogóle się nie martw!!!


A co do punktów kontrolnych budki to sprawdzaj wszystkie połączenia ścian, dachu, podłogi... w sumie każdy kąt. No i okolice okien... no i czasem w łazience czy przy kuchni coś wykwitie... no i szyberek...

Niby trochę tego jest ale nie wszędzie musi być źle :)

Powodzenia w zakupie!!!

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4544
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Na co uważać przy zakupie używanej N-375?

Postautor: Paczek » wtorek, 14 wrz 2010, 22:10

maciej68 pisze:.... Przeraziła mniej jej masa własna 800 kilo. Czy 110 koni i 235Nm w dieslu na to wystarczy aby swobodnie podróżować?
Maciek


Tu raczej chodzi o aerodynamikę i o opory powietrza a nie ciężar przyczepy.
Podobnie jak koledzy - twierdzę , że Twoje autko spokojnie poradzi sobie z tą czepką .

Powodzenia

maciej68
Posty: 16
Rejestracja: sobota, 26 cze 2010, 14:41
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Na co uważać przy zakupie używanej N-375?

Postautor: maciej68 » wtorek, 14 wrz 2010, 22:45

Ponowne dzięki za słowa otuchy :-)
Maciek

Awatar użytkownika
Luca
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 193
Rejestracja: sobota, 7 sie 2010, 20:11
Lokalizacja: KIELCE prawie

Re: Na co uważać przy zakupie używanej N-375?

Postautor: Luca » czwartek, 16 wrz 2010, 14:06

Paczek pisze:Tu raczej chodzi o aerodynamikę i o opory powietrza a nie ciężar przyczepy.

Też mi się tak wydaje. Mój 90konny TD ma problem z małą niewiadówką na piątym biegu, bo autko jest niskie i połowa przyczepki mi wystaje i działa jak spadochron. Nie czuć ciężaru przyczepki a czuć zwłaszcza jak jest silny wiatr w oczy.
Czym wyższy samochód i bardziej zasłaniający przyczepkę i czym bardziej przyczepka aerodynamiczna tym lepiej. Ciężar będzie miał znaczenie przy przyśpieszaniu i gwałtownym hamowaniu , no i przy stromych podjazdach oczywiście.

szary11
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 767
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 14:36
Lokalizacja: Białystok

Re: Na co uważać przy zakupie używanej N-375?

Postautor: szary11 » czwartek, 16 wrz 2010, 17:00

To fakt... "zapiekanka" to niezły żagiel. Jak ciągnąłem dla rodziców niewiadkę mondziakiem 90KM TD to pod wiatr myślałem, że holuje coś większego niż obecna moja buda. No i na 5 jechał tak mniej więcej od około 80km/h

Awatar użytkownika
kotek
Moderator
Moderator
Posty: 3501
Rejestracja: środa, 26 wrz 2007, 19:31
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Na co uważać przy zakupie używanej N-375?

Postautor: kotek » czwartek, 16 wrz 2010, 18:02

Wiadomo, że im mocniejszy ciągnik, tym bardziej komfortowa jazda. Dla przykładu powiem o sobie. AUDI 100 C43 90 KM - ja jeszcze górki nie widzę, a samochód już widzi, głównie 4 bieg a piątka rzadko. Teraz AUDI 100 C44 137 KM, cięższa przyczepa, prawie każda górka pokonywana piątką.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN


Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości