Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Lodówka jak lodówka, bez kabli wygląda tak ....
i pierwszy szronik

Wróciła.... Tak to jest jak żółtodziób maluje tzn ja i kolega....

Z malowania nie jestem zadowolony... Jest biała i niech to wystarczy

....

A więc....
Wszyscy coś robią to i ja...

1. Zamontowane amortyzatory u mnie wyglądają tak - dla potomnych Fiat Punto II. u góry do poprzeczki ramy oparte i tak skręcone.
2. Dziś skończyłem podłogę. Wziąłem sobie trochę do serca Wasze uwagi do do wilgoci - i tak rynienki pozostały, lecz aby sie nie sypał styropian itp zrobiłem pierścień z pianki niskorozprężnej. Kanały dalej są, lecz styropian i ocieplenie podłogi także. Pierwszym pomysłem było wycięcie w późniejszym czasie nadmiaru pianki, choć kładłem aby za dużo tego nadmiaru nie było - wpadłem na pomysł że jeżeli będzie "Świeża" to pod wpływem dociśnięcia sklejki podłogi podda się i każdy nadmiar "pójdzie" w podłogę. Tak też zrobiłem, oczywiście koc ratowniczy do tego i można zobaczyć na zdjęciach efekty mojej pracy. Ja jestem zadowolony.

Najgorsze że kupiłem żywicę długo schnącą - i cholera po laminowaniu wczoraj dziś wszystko jeszcze mokre. Chciałem listwy montować okienne ale nie da rady bo nie wyschła. Wiem że temperatura otoczenia jest jaka jest ale cholera myślałem że po dobie wyschnie... Obym nie musiał poprawiać od nowa...

Przyszły też rolety "dzień - noc". Nie będzie firanek itp, będą tylko roleciki kolor złamany brąz do pomarańczowej tapicerki....

Karol,zeby Ci przez otwory w podlodze calego granulatu nie wywialo.Spawy plaskownikow takie sobie,,na koze z nosa,,a pociapcianie tego czerwonym spreym to porazka,chyba Ci braklo farby .
Karol bez obrazy.To moj 300tny post ,trafilo na Ciebie pozdrawiam i dzialej dalej.

WB55 pisze:Karol,zeby Ci przez otwory w podlodze calego granulatu nie wywialo.Spawy plaskownikow takie sobie,,na koze z nosa,,a pociapcianie tego czerwonym spreym to porazka,chyba Ci braklo farby .
Karol bez obrazy.To moj 300tny post ,trafilo na Ciebie pozdrawiam i dzialej dalej.

Czerwona bo taką miałem i już wiadome było wcześniej - więc wcale się nie obrażam.
Po to pianka żeby nie wywiało - poza tym takich dużych dziur nie mam.
Co do płaskowników - to ma działać a nie na tym jeść itp...
Poza tym - każdy robi pod siebie

Karol ostatni wers jakos mi nie pasuje do Ciebie.
Czy nie lepiej by wygladalo ,,kazdy robi,naprawia dla siebie.

WB55 pisze:Karol ostatni wers jakos mi nie pasuje do Ciebie.
Czy nie lepiej by wygladalo ,,kazdy robi,naprawia dla siebie.

Niestety ale takie jest hasło i tego się nie zmienia

Wszystko mozna zmienic jesli sie tylko chce .Ja zmienilem ENKE na kampera,ale FKN nie zmienilem.Cos w tym musi byc o czym pisales.

Karol, nie chcę być kolejnym trollem ale pomysł z granulatem jest totalnie nie trafiony już w teorii.
Poza tym, że zatka dziury odpływowe, to bedziesz po każdym dotarciu na kemping zaczynał pobyt od solidnego odkurzania wnętrza.
Czemu? A no temu że nie wyobrażasz sobie jaki przepływ powietrza, jakie drgania, wibracje i podskoki wykonuje buda podczas jazdy.
I teraz najważniejsze.
Jeżeli zatkasz każda najmniejszą szczelinę to zrobisz termos pod podłogą i o ile w litym styropianie woda nie nasiąknięte do środka to w tym twoim kocim żwirku ma ku temu pełne pozwolenie.
Jeżeli zaś zostawisz wentylację tej przestrzeni to będziesz sprzątał....
Zobaczysz.
Kolorystykę osi pominę....

Powtarzam....dziury odpływowe są po bokach w rynienkach przy nadkolach. Tam NIE MA granulatu-po to pianka która hamuje granulat aby się tam nie dostał. Jest na tyle tak to zrobione ze ten styropian nie ma jak i nie może się dostać do rynienek i dziur odpływowych. Prosze popatrzeć dobrze na zdjecia. Jedni tną styropian inni nawet pianę na całość dają... Ja dałem granulat i tak zostanie. Mój cyrk i moje malpy. - może dobry pomysł może zły. Okaże się po kilku wyjazdach i o ciepłych nóżkach jak zda egzamin. Jakoś kilka pomysłów moich się sprawdziło i nam nadzieję że ten także mimo w większości negatywnych opinii....
Kolor osi? Taki mi się podoba i niech tak zostanie. O gustach się nie dyskutuje....

Karol, uważam iż Włodek i Marcin dobrze Ci radzą i mają rację. Lubię nowatorskie rozwiązania, ale to nie wróży najlepiej.

Okaże się po kilku wyjazdach i o ciepłych nóżkach jak zda egzamin.

A jak nie zda, to co? Wywalisz meble, trumę, lodówke, ściągniesz wykładzinę i zerwiesz ponownie podlogę, żeby wywalić granulki i zastapić je litym styropianem?
Nie lepiej i taniej od razu pójść tą drogą i cieszyć się ciepłymi nóżkami...

Te granulki może i by się sprawdziły jakby były spakowane w jakieś woreczki, siateczki lub czymś innym. Jednak szeroki rozstaw listew w eNce, aż prosi się o lity styropian 5 mm "nad laminatem" podłogi.

Ja wiem, że Twój cyrk i małpy Twoje, ale nieczyste sumienie jakby Ci nie napisać o tym - nasze

Zostaje i koniec.... Zobaczymy czy zda egzamin ...

A mnie zastanawia co innego.
Na tym zdjęciu widać, że jedynym obciążeniem dla osi jest gołą rama, a wahacze są prawie poziomo. Jak dojdzie buda i wyposażenie to będą całkiem poziomo.
Karol, czy ty jesteś pewien, że ta oś się jeszcze nadaje do jazdy?

Kuba, bo nie czytasz.
To jest oś sportowa! po prostu jest "zglebiona".
Żeby nie było Karol, że się tylko czepiam. Teraz cię obroniłem przed Kubą!