Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witam,
Z przyczyn, że tak powiem niezależnych potrzebuję przyczepę lekką czyli dmc do 750kg. Wyboru wielkiego nie widzę więc padło na n126n. Kieedyś miałem już do czynienia z tym modelem i nawet parę tys km ją poholowalem Polonezem. Nie było źle. Ale to było ponad 20 lat temu, polonez był młody, niewiadowka i ja też Zdarzyło mi się ze 2 razy na zachodniej autostradzie przypadkiem rozpędzić za mocno i widok w lusterku latającej na boki przyczepy był Mocno stresujący
Po tym wstępie mam pytanie: czy jak założę do enki oś z amortyzatorami alko i zaczep ze stabilizatorem aks to jest szansa na spokojne podróżowanie z prędkością 100-110kmh ? Holownik to wysoki i mocny bus.

mam standardowe zawieszenie i zaczep ze stabilizatorem i przedkosc 100-110 km/h daje spokojnie rade

Taką jak napisałeś 130km/h mój rekord VW T4 w marcu przy średnich warunkach. Oś w przyczepie posiada 4 amory.

niebieski-n2 pisze:Taką jak napisałeś 130km/h mój rekord VW T4 w marcu przy średnich warunkach. Oś w przyczepie posiada 4 amory.

No ja w starych czasach czaaasem przekraczałem 120 ale strach był. Teraz chodzi mi o to by 110-120 dało się podróżować spokojnie, z włączonym tempomatem itp. Mam nadzieję, że to możliwe w "podrasowanej" ence

Busem, z tym co napisałeś, spoko dasz radę, jeszcze jak wysoki to już w ogóle. Jaki to bus?
Też jechałem z tempomatem, na "autostradzie" Radom - Grójec szczególnie.

niebieski-n2 pisze:Busem, z tym co napisałeś, spoko dasz radę, jeszcze jak wysoki to już w ogóle. Jaki to bus?.

Ducato 3.0 180KM

Raczę szanownym kolegom przypomniec że maksymalna prędkośc samochodu osobowego z przyczepką to 80 km/h! Nawet jeśli to autostrada.Jeśli w terenie zabudowanym jest podwyższona prędkośc max. do np. 80km/h to samochód osobowy z przyczepką może maksymalnie jechac 50km/h czyli tak jak ciężarówki.Bezpiecznych wakacji życzę

tir eoghain pisze:Raczę szanownym kolegom przypomniec że maksymalna prędkośc samochodu osobowego z przyczepką to 80 km/h!

Raczę zauważyć, że niektórzy mają to serdecznie w dupie

Jak jeździłem Passatem B5 1.9 TDI 116 ps to wiem ze 5 bieg i 80 było za mało do auta 90 km było optymalne

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

tir eoghain pisze:Raczę szanownym kolegom przypomniec że maksymalna prędkośc samochodu osobowego....

Myślę, że obaj z autorem pierwszego postu mamy ciężarowe

tir eoghain pisze:Jeśli w terenie zabudowanym jest podwyższona prędkośc max. do np. 80km/h to samochód osobowy z przyczepką może maksymalnie jechac 50km/h

Na drodze dwujezdniowej (z pasem zieleni i barierą pośrodku) o dwóch lub trzech pasach ruchu w każdym z kierunków, koniecznie skrajnym lewym pasem

Prędkości od 80- 90 wzwyż kończą się w najlepszym przypadku mocnym zdziwieniem i opadem szczęki w razie złapania kapcia.
Pół biedy jak ktoś zabije się sam, gorzej jak pozabija innych. Przyczepka ma tylko jedną oś i radzę pomyśleć a nie bić rekordy prędkości.

A ja w eNce nawet hamulca nie mam i nie pałuję jakoś dziko. W zabudowanym dla spokoju schodzę do 50 km/h. Może komfort jazdy pozostawia trochę do życzenia, za to zastrzyk adrenaliny przy 80-90 km/h niezapomniany

NORBY33 pisze:Prędkości od 80- 90 wzwyż kończą się w najlepszym przypadku mocnym zdziwieniem i opadem szczęki w razie złapania kapcia.

"Kapcie" to się łapało w czasach słusznie minionych, teraz są opony bezdętkowe, które zasadniczo nie wybuchają A jak wybuchną to w sumie już lepiej w przyczepie niż podróżując sobie osobówką
Jakbym miał jeździć 80km/h to wolałbym przesiadkę na pkp.

Zależy czym się co ciąga.
Jak przyczepa zjedzie z pasa po złapaniu gumy to można komuś innemu krzywdę zrobić jadąc nawet 40 km/h.
Jak holownik ma masę własną i moc to pociągnie i bez kół.
Ciągnąc niewiadkę np.starem to by się cała starła o asfalt po dach zanim kierowca by się zorientował, że coś nie tak z kołem.

Ducatem 100-110 km/h z osią alko i stabilizatorem pojedziesz z palcem w dupie i będzie bezpieczniej niż np. ciągnąc fiatem punto niewiadówę z osią standart i bez AKS z prędkością przepisową.

Delikatnie rzecz ujmując mniej myślące jednostki eliminują się same.... a tu przykłady kozakowania z cepką
https://www.youtube.com/watch?v=1O9rAePP7RU
https://www.youtube.com/watch?v=F1aDrMKlqxw
Nawet bezdętkowe nie pomogą