Re: Wasze epizody spania w aucie
: piątek, 17 mar 2017, 20:19
kradnę zdjecie to był mój pierwszy pojazd jaki kupiłem od ojca(identiko) do dziś mam zal do taty ze mi go sprzedał a nie dałW maluchu na tylnej kanapie
"Przyczepy Niewiadów to nie stan posiadania, to stan umysłu. Bo jak inaczej wytłumaczyć, że jak człowiek wjeżdża na pole kempingowe i widzi zachodnie przyczepy za kupę kasy, luksusowe i nie czuje, że czas na zmiany". Marek
http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/
http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=4&t=7269
kradnę zdjecie to był mój pierwszy pojazd jaki kupiłem od ojca(identiko) do dziś mam zal do taty ze mi go sprzedał a nie dałW maluchu na tylnej kanapie
dankm69 pisze:Często zdarzało się w mondeo mk1 hatchback po złożeniu siedzeń pompowany materac i dało sie w reno safrane tez tragedii nie było gorzej w audi 80 b3 sedan tu tylko na rozłożonych przednich siedzeniach zdarzyło się sporadycznie a zastawie 1100P fiat 126p ford transit to już było super materace na pace normalny wersal podobnie w żuku modelu nie pamiętam ale jeden miał biegów aż trzy drugi już cztery zresztą plandeka ze stelażem jeździ do tel pory na tranzicie i jedna nocka w renault laguna2.
oko pisze:Doblo to porządne auto rodzinne, idealne na wakacyjne wyjazdy.
Zielony » pt, 17 mar 2017, 20:41
dankm69 pisze:
Często zdarzało się w mondeo mk1 hatchback po złożeniu siedzeń pompowany materac i dało sie w reno safrane tez tragedii nie było gorzej w audi 80 b3 sedan tu tylko na rozłożonych przednich siedzeniach zdarzyło się sporadycznie a zastawie 1100P fiat 126p ford transit to już było super materace na pace normalny wersal podobnie w żuku modelu nie pamiętam ale jeden miał biegów aż trzy drugi już cztery zresztą plandeka ze stelażem jeździ do tel pory na tranzicie i jedna nocka w renault laguna2.
Tego postu nie da się czytać... Odrobina przecinków, kilka kropek i byłby znacznie przystępniejszy.
Zielony pisze:oko pisze:Doblo to porządne auto rodzinne, idealne na wakacyjne wyjazdy.
Rozbudowane o ten namiot za zdjęcia to już pełnowymiarowe miejsce mieszkalne na kempingu
Raafiii pisze:Mi wielokrotnie służył za kampera Renault Express w wersji blaszak. Jako, że mój miał boczne ściany wygłuszone płytą i wykładziną oraz podłogę wyłożoną płytą z gumą, warunki noclegowe były wręcz wyśmienite. Wyposażenie biwakowe stanowił zbiornik wody 10l ze zlewem( bez odpływu), mała kuchenka i materac dmuchany w zależności od potrzeb 1 lub 2 osobowy. Dodatkową opcję stanowiła firanka między kabiną kierowcy, a częścią noclegową. Zaletą blaszaka, było to, że można przekimać wygodnie gdzieś na trasie- na parkingu i nikt nawet nie zorientowałby się, że ktoś tam w środku "nocleguje".