Nadszedł ten czas...Niewiadówka czy Hobby 495
- Mr.Makarena
- Fanklubowicz
- Posty: 446
- Rejestracja: wtorek, 17 kwie 2012, 12:53
Re: Nadszedł ten czas...Niewiadówka czy Hobby 495
Jezu. To już jest naprawdę nudne. Jeden woli ogórki, inny ogrodnika córki. Jeden woli iść pieszo do Morskiego Oka, inny być wieziony bryczką. Dla mnie sprawa jest prosta :
- zalety Niewiadowki :
tania w zakupie i eksploatacji, genialna w swojej prostocie, niezniszczalna, wyjątkowo mobilna.
- wady: za mała dla rodziny z dziećmi .
Inne rzeczy typu, kibel, ciepła woda, zimna itp, pomijam, gdyż są to sprawy mocno dyskusyjne.
- zalety Niewiadowki :
tania w zakupie i eksploatacji, genialna w swojej prostocie, niezniszczalna, wyjątkowo mobilna.
- wady: za mała dla rodziny z dziećmi .
Inne rzeczy typu, kibel, ciepła woda, zimna itp, pomijam, gdyż są to sprawy mocno dyskusyjne.
Pozdrawiam :
Mr.Makarena
Mr.Makarena
- Mr.Makarena
- Fanklubowicz
- Posty: 446
- Rejestracja: wtorek, 17 kwie 2012, 12:53
Re: Nadszedł ten czas...Niewiadówka czy Hobby 495
, i srali w krzakach.
Ja osobiście uznaje sranie w krzakach jako atrakcje turystyczną, oraz jedyny w swoim rodzaju atawistyczny zew natury
Pozdrawiam :
Mr.Makarena
Mr.Makarena
- Miron EZD
- Fanklubowicz
- Posty: 2060
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
- Lokalizacja: Zduńska Wola
Re: Nadszedł ten czas...Niewiadówka czy Hobby 495
Popieram przedmówcę.
Dodam, że można wtedy wszystko jeszcze olać
Dodam, że można wtedy wszystko jeszcze olać
Re: Nadszedł ten czas...Niewiadówka czy Hobby 495
Panowie!
Tak częste przywoływanie motywu krzaków wskazuje na jedno:
mamy tutaj typową internetową gównoburzę !!!
Tak częste przywoływanie motywu krzaków wskazuje na jedno:
mamy tutaj typową internetową gównoburzę !!!
REMONT NIE DLA WRAŻLIWYCH: viewtopic.php?f=36&t=5157
Re: Nadszedł ten czas...Niewiadówka czy Hobby 495
Mr.Makarena pisze:oraz jedyny w swoim rodzaju atawistyczny zew natury
Zwierzęta zawsze, jeśli tylko fizjologicznie mogły, zwiększały swój rozmiar wizualnie, by wydawać się potężniejszymi, by budzić respekt, uznanie czy powodować strach, budując tym samym swój życiowy komfort.
Kupowanie coraz większej, okazalszej, jeszcze bardziej wypasionej przyczepy, to jeden z ciekawszych karawaningowych atawizmów. Zachodzę tylko w głowę, jak się mają do tego czyste nogi?
Niedomyte przecież wyglądają straszniej.
Holownik: Volvo XC90
Na haku: n126n 1987r
Na haku: n126n 1987r
Re: Nadszedł ten czas...Niewiadówka czy Hobby 495
Właśnie tylko tego mi jeszcze brakowało, że sobie męskość przedłużam większą przyczepą. Normalnie nie wierzę.
Re: Nadszedł ten czas...Niewiadówka czy Hobby 495
A jak by z kampera wybiegła gromadka dzieci to kto by miał większe jaja?
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona
Re: Nadszedł ten czas...Niewiadówka czy Hobby 495
Mr.Makarena pisze: niezniszczalna
Pokażcie mi tu 30 letnią niewiadke bez kapitalnego remontu? Bo pieczarkarnia by się znalazła...
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona
Re: Nadszedł ten czas...Niewiadówka czy Hobby 495
reflexes pisze:Właśnie tylko tego mi jeszcze brakowało, że sobie męskość przedłużam większą przyczepą. Normalnie nie wierzę.
Mam nadzieję, że odebraliście to jako żart...
Re: Nadszedł ten czas...Niewiadówka czy Hobby 495
reflexes pisze:Właśnie tylko tego mi jeszcze brakowało, że sobie męskość przedłużam większą przyczepą. Normalnie nie wierzę.
Wręcz przeciwnie. Pojęcie „wielkości” jest rzeczą względną i zależną od punktów odniesienia. Czym większą będziesz miał przyczepę, tym mniejszym przy niej będzie się wydawał Twój „wacek”.
Holownik: Volvo XC90
Na haku: n126n 1987r
Na haku: n126n 1987r
Re: Nadszedł ten czas...Niewiadówka czy Hobby 495
TassMan pisze:reflexes pisze:Właśnie tylko tego mi jeszcze brakowało, że sobie męskość przedłużam większą przyczepą. Normalnie nie wierzę.
Wręcz przeciwnie. Pojęcie „wielkości” jest rzeczą względną i zależną od punktów odniesienia. Czym większą będziesz miał przyczepę, tym mniejszym przy niej będzie się wydawał Twój „wacek”.
Panowie,Norby prosil tylko o opinie na temat przyczepy,a wy mu tu o genitaliach(wackach,jajach )Dolores na was tak
dziala.A swoja droga ciekawa teoria o wplywie wielkosci przyczepy a raczej jej miernosci na wielkosc biznesu jej
wlasciciela
Norby sentymenty na bok,trzeba isc do przodu bo wrocimy do jaskin i ziemianek.Jestem z toba.
Ide sie przymierzyc z...........do kampera.Wrocilem i powiem ze g...o prawda. :
Re: Nadszedł ten czas...Niewiadówka czy Hobby 495
Mój post nie miał na celu skłócenie grzybiarzy z laminatowcami (na szybko wymyśliłem) i proszę wszystkich o luźną dyskusję bez spiny typu to lepsze tamto lepsze ja jestem lepszym karawaningowcem bo sram w krzakach albo ja lepszy bo na tronie. Przypominam że jest to forum i każdy tu może wyrazić swoje zdanie a wiadomo gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania ale pamiętajmy ze łączy nas nie tylko przyczepa ale też pasja do karawaningu oraz co uważam za najważniejsze fantastyczni ludzie których tu poznałem. Myślę że ten temat na forum jest potrzebny bo jest to swego rodzaju naturalna kolej rzeczy że zaczynamy od małej cepki i chcemy sobie polepszyć lub nawet jak nie chcemy życie nas zmusza. Napisałem ten post tutaj bo jest to moje forum i liczę na podpowiedzi oraz rzeczowe argumenty za i przeciw a nie brudne czy czyste nogi tak że pokój ludziska. Jeszcze jedno... długo się zastanawiałem czy pisać to publicznie i nie wiem czy dobrze robię ale jednak napiszę. Paczek mam nadzieję że to przeczytasz jesteś fajny gość znam Cię kilka lat i nigdy nie odmówiłeś pomocy a czytając Twoje posty prawie w każdym jest SZPILA do czegoś lub kogoś i nie mam tu na myśli absolutnie mnie. Chcę znać Paczka takiego jak z Miedznej i koniec. I na koniec jeszcze do wszystkich którzy mnie mniej znają mam około 10 sprzętów z PRL nie licząc motocykli motorowerów i przyczep i dlatego z tym miejscem do zostawienia jednej Niewiadki krucho. Mało tego ostatnio kupiłem działkę na polskim ROD-OS i domek też buduje w stylu PRL ku rozpaczy mojej żony chciałem tam postawić Niewiadkę ale przepisy mówią jasno albo domek albo Niewiadka niestety metrażowo domek wygrywa.
NIBY WSZYSCY WIEDZĄ ŻE FLASZKA KIEDYŚ SIĘ SKOŃCZY ALE ZAWSZE JEST TO ZASKOCZENIE
- TomekN126N
- Fanklubowicz
- Posty: 3843
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Nadszedł ten czas...Niewiadówka czy Hobby 495
Czytając to wszystko, zdaje mi się, że nie warto tu wyrażać swojego zdania, ani prosić o opinię, bo zawsze znajdą się tacy, co nie potrafią uszanować czyjegoś podejścia, lub zmiany zdania. Smutne to w nas Polakach, bo ogranicza nam rozwój i otwartość na innych.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
Re: Nadszedł ten czas...Niewiadówka czy Hobby 495
Mr.Makarena pisze:Jezu. To już jest naprawdę nudne. Jeden woli ogórki, inny ogrodnika córki. Jeden woli iść pieszo do Morskiego Oka, inny być wieziony bryczką. Dla mnie sprawa jest prosta :
- zalety Niewiadowki :
tania w zakupie i eksploatacji, genialna w swojej prostocie, niezniszczalna, wyjątkowo mobilna.
- wady: za mała dla rodziny z dziećmi .
Inne rzeczy typu, kibel, ciepła woda, zimna itp, pomijam, gdyż są to sprawy mocno dyskusyjne.
Mr.Makarena pisze:, i srali w krzakach.
Ja osobiście uznaje sranie w krzakach jako atrakcje turystyczną, oraz jedyny w swoim rodzaju atawistyczny zew natury
lepiej bym nie wyraziła swojej opinii w tym temacie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości