Strona 2 z 3

Re: Pompa ciepła

: niedziela, 13 paź 2019, 13:27
autor: tantalos
Paczek pisze:Jak się zdecyduje na PC to najwyżej szwagier pomoże mi w montażu i tyle.

Ale czy gwarancja nie przepadnie jak nie montuje tego autoryzowany fachowiec?

Re: Pompa ciepła

: niedziela, 13 paź 2019, 19:05
autor: mannt
Imienna gwarancja od autoryzowanego instalatora. Choć w moim przypadku nie była potrzebna. Pewnie jak się zepsuje to już będzie tak stara, że nie będzie części do jej naprawy i trzeba będzie kupić nową, oczywiście bez dotacji.
Mimo wszystko uważam że PC to bardzo fajna sprawa. Totalnie bez obsługi, bez brudu i tanio. Gdybym po 5 latach uzytkowania miał ponownie zdecydować co wybrać czy gaz czy pompę, bez zastanowienia wybrał bym pompę ciepła. Paliw stałych wcale nie brałem pod uwagę.

Re: Pompa ciepła

: niedziela, 13 paź 2019, 22:27
autor: Paczek
A czy to cudo może również chłodzić? Coś jakby klima?

Re: Pompa ciepła

: niedziela, 13 paź 2019, 23:21
autor: Darekga
mannt pisze:Mimo wszystko uważam że PC to bardzo fajna sprawa. Totalnie bez obsługi, bez brudu i tanio. Gdybym po 5 latach uzytkowania miał ponownie zdecydować co wybrać czy gaz czy pompę, bez zastanowienia wybrał bym pompę ciepła. Paliw stałych wcale nie brałem pod uwagę.

Mam dokładnie takie same spostrzeżenia po 3 latach używania tego typu rozwiązania. Pompa ciepła może także latem chłodzić pomieszczenia z tym, że ja nigdy z tego nie korzystałem.
Latem w domu gdy jest gorąco mam otwarte okna na "przestrzał" i to jak na razie w zupełności wystarczało :-)

Re: Pompa ciepła

: środa, 16 paź 2019, 19:09
autor: mannt
Moja nie jest wyposażona w funkcję chłodzenia, ale są i takie. Ja jakoś przegapiłem tą opcję przy wyborze sprzętu. Pewnie teraz bym i taką kupił.

Re: Pompa ciepła

: niedziela, 3 lis 2019, 22:09
autor: Paczek
A jak już to Monoblok czy split?

Re: Pompa ciepła

: poniedziałek, 4 lis 2019, 06:48
autor: mannt
Ja mam splita, jest cichy, a wręcz bezgłośny w porównaniu do pieca na Eko groszek. Split jest tańszy, mono łatwiejszy w montażu bo nie trzeba bawić się czynnikiem. Gdybym miał wziąć mono to układ zalałbym glikolem.

Re: Pompa ciepła

: poniedziałek, 4 lis 2019, 16:19
autor: stachu_gda
Czy orientuje się ktoś, jakie są faktyczne koszty eksploatacji i stopień zużycia elementów pompy ciepła w perspektywnie powiedzmy 20-30 lat? Już mówię o co mi chodzi. Ja grzeję się kominkiem plus dogrzewanie elektryczne (konwektory niskotemperaturowe). Kominek bardzo lubię, ale powiedzmy sobie uczciwie, no nie produkuje on sanatoryjnego powietrza. Na wsi u mnie w jesieni jest okropnie jeśli chodzi o powietrze (nawet nie w zimie, bardziej w jesieni jak jest wieczna wilgoć w powietrzu). Siłą rzeczy za lat parę pewnie będę coś modernizował itd. Nie wiem czy dobrym pomysłem jest iść w paliwa stałe typu pellety itd, właśnie ze względu na ekologię, czyli jakość powietrza w moim otoczeniu. Gazu na wsiach nie ma - to jakby jakiś miastowy nie wiedział :P
I tu mam wątpliwości. Mam znajomych którzy za dotacje mają pompę ciepła, piec olejowy, kominek, solary do CWU, wszystkim tym sterują komputery elektronika itd. Generalnie super, tylko zastanawiam się, co jeśli ktoś zainwestuje gruby pieniądz w nowoczesne instalacje, i za 20 lat mu siądzie jakiś sterownik, czy inne drogie urządzenie, które nie ma zamiennika, albo nie daj Boże nie można znaleźć oryginalnej części zamiennej. Przy klasycznej instalacji z piecem/kominkiem, nie ma żadnej filozofii. A co przy zaawansowanych technologicznie źródłach energii? Ciekaw jestem Waszych opinii.

Re: Pompa ciepła

: poniedziałek, 4 lis 2019, 17:24
autor: mannt
Za 20, 30 lat[emoji23] ja nie mam pewności czy dożyję a na pewno nie będę się martwił czy dokupie sterownik. Zakładając że dożyję to raczej wątpię że pompa po 30 latach będzie nadawała się do reanimacji. 15 lat jej daje Max.

Kupuję nowe auto i nie zakładam że to inwestycja na 30 lat a kosztuje dużo więcej i dużo szybciej traci na wartości. Miałem passata b4 z 94 roku i miałem problem żeby dokupić wiązkę elektryczną do tempomatu w ASO. Nie produkują już i basta. To normalna sprawa. Wszystko się starzeje i przemija, myślę, że w wielu przypadkach tak jest a pompy ciepła nie są wyjątkiem.

Re: Pompa ciepła

: poniedziałek, 4 lis 2019, 18:43
autor: Paczek
mannt pisze:Za 20, 30 lat[emoji23] ja nie mam pewności czy dożyję a na pewno nie będę się martwił czy dokupie sterownik. Zakładając że dożyję to raczej wątpię że pompa po 30 latach będzie nadawała się do reanimacji. 15 lat jej daje Max.

Kupuję nowe auto i nie zakładam że to inwestycja na 30 lat a kosztuje dużo więcej i dużo szybciej traci na wartości. Miałem passata b4 z 94 roku i miałem problem żeby dokupić wiązkę elektryczną do tempomatu w ASO. Nie produkują już i basta. To normalna sprawa. Wszystko się starzeje i przemija, myślę, że w wielu przypadkach tak jest a pompy ciepła nie są wyjątkiem.



No pewnie !

Jest nawet w ekonomi taki termin AMORTYZACJA. Co ma służyć ileś tam czasu i koniec . Wymiana na następne .

Jedyne sensowne na dziś to OZE przy założeniu , że postarasz się o dofinansowanie !
Odpuść sobie te bzdety-pelety ! Ja też zabrnąłem w ślepą uliczkę zwana GAZEM , na szczęście udało mi się wycofać .

Jak dla mnie wyłącznie PC + FV

Re: Pompa ciepła

: poniedziałek, 4 lis 2019, 19:06
autor: stachu_gda
mannt pisze:Za 20, 30 lat ja nie mam pewności czy dożyję a na pewno nie będę się martwił czy dokupie sterownik. Zakładając że dożyję to raczej wątpię że pompa po 30 latach będzie nadawała się do reanimacji. 15 lat jej daje Max.

Kupuję nowe auto i nie zakładam że to inwestycja na 30 lat a kosztuje dużo więcej i dużo szybciej traci na wartości.


I to jest moim zdaniem błąd (nie krytykuję Twojego podejścia, bardziej mi chodzi o to że to jest czynnik bokujący przed masowym przejściem na czyste źródła ogrzewania). Nowe auto to nie jest nigdy inwestycja (chyba że w firmie), natomiast ogrzewanie domu to jak najbardziej powinna być inwestycja, która się zwraca w okresie amortyzacji w stosunku do palenia syfem. U mnie w gminie b. dużo osób ma PV czy kolektory ale dlatego, że się to opłaca. Niestety, dopiero z dotacjami :(

A 15 lat to dla okresu życia domu to jest tyle co nic. PozaTym Ty piszesz o 15, a np. moim sąsiadom kolektor się uszkodził krótko po gwarancji. Chodzi mi o to, że stopień skomplikowania nowoczesnej instalacji powoduje ryzyko kosztowności usterki.

Paczek pisze: Co ma służyć ileś tam czasu i koniec . Wymiana na następne .


Yhym jasne. Paczku drogi bez obrazy, jesteś młody facet i normalnie zarabiasz. Zobaczymy jak będziesz miał 7 tych na karku i z emeryturki pójdziesz zamówić kolejną nową pompę ciepła za 20 koła bo stara się zamortyzowała. Życzę Ci szczerze żebyś mógł to zrobić lekką ręką.

Paczek pisze: Jak dla mnie wyłącznie PC + FV


Pochwalam, ale też weź pod uwagę że nie wszędzie PV się nada. Na przykład u mnie nie ma słońca bo mieszkam między drzewami :) Ale to na marginesie oczywiście bo skrajny przypadek.

Re: Pompa ciepła

: poniedziałek, 4 lis 2019, 21:10
autor: Paczek
stachu_gda pisze:
mannt pisze:Za 20, 30 lat ja nie mam pewności czy dożyję a na pewno nie będę się martwił czy dokupie sterownik. Zakładając że dożyję to raczej wątpię że pompa po 30 latach będzie nadawała się do reanimacji. 15 lat jej daje Max.

Kupuję nowe auto i nie zakładam że to inwestycja na 30 lat a kosztuje dużo więcej i dużo szybciej traci na wartości.


I to jest moim zdaniem błąd (nie krytykuję Twojego podejścia, bardziej mi chodzi o to że to jest czynnik bokujący przed masowym przejściem na czyste źródła ogrzewania). Nowe auto to nie jest nigdy inwestycja (chyba że w firmie), natomiast ogrzewanie domu to jak najbardziej powinna być inwestycja, która się zwraca w okresie amortyzacji w stosunku do palenia syfem. U mnie w gminie b. dużo osób ma PV czy kolektory ale dlatego, że się to opłaca. Niestety, dopiero z dotacjami :(

A 15 lat to dla okresu życia domu to jest tyle co nic. PozaTym Ty piszesz o 15, a np. moim sąsiadom kolektor się uszkodził krótko po gwarancji. Chodzi mi o to, że stopień skomplikowania nowoczesnej instalacji powoduje ryzyko kosztowności usterki.

Paczek pisze: Co ma służyć ileś tam czasu i koniec . Wymiana na następne .


Yhym jasne. Paczku drogi bez obrazy, jesteś młody facet i normalnie zarabiasz. Zobaczymy jak będziesz miał 7 tych na karku i z emeryturki pójdziesz zamówić kolejną nową pompę ciepła za 20 koła bo stara się zamortyzowała. Życzę Ci szczerze żebyś mógł to zrobić lekką ręką.

Paczek pisze: Jak dla mnie wyłącznie PC + FV


Pochwalam, ale też weź pod uwagę że nie wszędzie PV się nada. Na przykład u mnie nie ma słońca bo mieszkam między drzewami :) Ale to na marginesie oczywiście bo skrajny przypadek.




No przecież pisałem :

Paczek pisze:...

Jedyne sensowne na dziś to OZE przy założeniu , że postarasz się o dofinansowanie !

...

Re: Pompa ciepła

: niedziela, 1 gru 2019, 18:05
autor: tantalos
Nie pompa ciepła ale solary. Na pewno ktoś użytkuje UPSa. Chcę zabezpieczyć solary przed brakiem zasilania w pełnym słońcu. Myślałem nad aku i panelem ale może UPS będzie lepszym rozwiązaniem. Pompa bierze 50W.
A jeśli chodzi o PC i PV to jest duża szansa na taki zestaw :)

Re: Pompa ciepła

: środa, 25 gru 2019, 09:33
autor: Victus
W pełnym słońcu tez ładują
Po wymianie PWN na MPPT z wyświetlaczem widzę to idealnie
I tak w pełnym słońcu wykazywał 5A czasami nie wiadomo dlaczego nawet 6 A.
Mój panel poli 105 W i 4.5 A zakupiony za 30 zl plus 60 przesyłka o sprawności ok 50 procent bo po bokach dostała się woda do okolu ramiennych sekcji,
Aku 72ah i ok 200 złotych, wiec po co UPS ? chyba ze posiadasz taki i chcesz wykorzystać
Prądu nigdy nie zabrakło ale panel mam nie przymocowany i przesuwam go za słońcem czasami na dwóch przedłużaczach, poza tym przecieram go codziennie z kurzu.
W tamtym sezonie szukaliśmy u kolegi problemu z brakiem zasilania w pełnym słońcu ale on miał panel przyklejany na dachu busa i to może być przyczyna co wcześniej pisałeś

Re: Pompa ciepła

: środa, 25 gru 2019, 09:50
autor: tantalos
Tak kolego ale w tym temacie piszemy o instalacjach domowych , 10kW paneli +pompa ciepła na przykład ;)