Reanimacja kuchenki gazowej

czyli meble, lodówki, ogrzewanie, zlewozmywaki, kuchenki ...
Awatar użytkownika
TomekMal
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 186
Rejestracja: poniedziałek, 25 cze 2012, 11:45
Lokalizacja: Lublin

Reanimacja kuchenki gazowej

Postautor: TomekMal » wtorek, 3 lut 2015, 01:15

Kilka tygodni temu jeden z Kolegów poszukiwał zaworów do oryginalnej, niewiadowskiej kuchenki gazowej. Ponieważ lat temu kilkanaście miałem ten sam problem i udało mi się go chyba skutecznie rozwiązać, bo kuchenka działa dobrze od 2001roku, postanowiłem podzielić się na forum moimi pomysłami.
W pewnym momencie wewnątrz przyczepy pojawił się zapach gazu. Okazało się, że przyczyną było przedostawanie się gazu wzdłuż osi zaworów, gaz do palników był skutecznie odcinany. Próbowałem na różne sposoby zrobić uszczelnienie dławicowe, ale nic z tego nie wyszło, oryginalnych zaworów też nigdzie nie można było dostać. Odbyłem więc spacerek po sklepach z częściami do kuchenek gazowych i stwierdziłem, że z dostępnych elementów da się zrobić "bebechy" kuchenki pozostawiając fabryczną płytę. Kupiłem 2 zawory z uchwytami, 2 dysze przystosowane do propanu-butanu, 2 palniki, 2 rurki łączące zawory z palnikami i 2 komplety palników zewnętrznych. Konstrukcję kuchenki pokazuje fot. 1.
IMG_7196-1.jpg
Fot. 1 Budowa palnika
Wspornik palnika wykonałem z blachy aluminiowej o grubości 1.5 mm, mocuje on palnik do uchwytu w płycie kuchenki. Ważnym elementem jest dysza powietrza. Zrobiłem ją z rurki aluminiowej o średnicy pasującej do otworu w palniku. Widoczna na rys. śrubka służy do zablokowania dyszy w położeniu zapewniającym optymalny dopływ powietrza. Regulacja powietrza odbywa się przez przesuwanie dyszy wzdłuż osi.
IMG_7194-1.jpg
Fot.2 Mocowanie zaworów
Zawory zamocowałem do wykonanego ze stalowej rurki kolektora przyspawanego do fabrycznej rurki doprowadzającej gaz z gwintem do przykręcenia końcówki węża gumowego. Końce kolektora zostały zaspawane. Po spawaniu sprawdziłem szczelność kolektora podłączając go do butli gazowej i zanurzając do wody. Położenie szczelnego spawu wcale nie jest takie proste! Pamiętam, że poprawiałem kilkakrotnie do uzyskania całkowitej szczelności. Dopiero po tej próbie wywierciłem otwory doprowadzające gaz do zaworów. Teraz można było zmontować całą kuchnię. Do zamocowania rurki doprowadzającej gaz wykonałem wsporniczek z blachy aluminiowej, widoczny na fot. 1.
IMG_7198-1.jpg
Fot. 3 Płyta kuchenki
Na fot. 3 widać zewnętrzny palnik. Niestety, nie ma on sprężynowego zatrzasku mocującego, jak niewiadowski i dlatego lepiej jest na czas podróży zdejmować palniki, aby nie uszkodziły emaliowanej płyty kuchenki. Palniki te są również wyższe od oryginalnych, co spowodowało konieczność podwyższenia rusztu za pomocą tulejek z rurki aluminiowej, co widać na fot. 4.
IMG_7199-1.jpg
Fot. 4 Ruszt kuchenki
Tak wykonana kuchenka działa bezbłędnie od 13 lat.
Kilka lat temu postanowiłem uzupełnić kuchnię o elektryczny system zapalający. Wykorzystałem do tego zasilany napięciem 12 V generator wysokiego napięcia. Element ten jest do nabycia w firmie TME jako generator WN MIFLEX W09-2A. Kosztuje ok. 25 zł. Widoczne na fot. 1 i 2 iskierniki pochodzą od domowych kuchenek gazowych. Nabyłem je wraz z przewodami wysokiego napięcia i sprężynami mocującymi ( widać je na fot.1). Końcówki przewodów pasują do wyjść wysokiego napięcia generatora. Nieco problemów miałem z wywierceniem otworów pod iskierniki w emaliowanej płycie kuchenki. Najpierw w miejscu otworu usunąłem emalię za pomocą Drehmelopodobnej szlifierki, a potem już bez problemu dało się wywiercić zwykłym wiertłem. Generator zasilany jest z instalacji 12 V przyczepy i włączany przyciskiem umieszczonym pomiędzy pokrętłami zaworów. (fot. 5)
IMG_7197-1.jpg
Fot. 5 Umieszczenie przycisku zapalnika
Eksploatacja wykazała, że zbudowana przeze mnie kuchenka ma nieco większą wydajność od niewiadowskiej, gotuje w krótszym czasie. Okupione jest to zapewne nieco większym zużyciem gazu, choć tego akurat nie mierzyłem. Zapalnik elektryczny działa niezawodnie, wreszcie nie trzeba mordować się z zapałkami lub wiecznie szukać zapalarki. Jeśli któregoś z Kolegów zainteresuje ten temat, chętnie podzielę się moimi doświadczeniami w tym zakresie.
IMG_7093.JPG
Tak wygląda kuchenka w przyczepie
Skoda Yeti 1.2 TSI/105 KM, N126E-1984 z późniejszymi zmianami

W hotelu jestem gościem, w mojej przyczepie jestem w domu

Awatar użytkownika
vvarrior
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1611
Rejestracja: środa, 8 sie 2012, 00:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: Reanimacja kuchenki gazowej

Postautor: vvarrior » wtorek, 3 lut 2015, 12:35

To się nazywa prawdziwe "życie po życiu"! Szkoda że człowiekom nie potrafią robić takich swapów jak coś w bebechach ciśnienia nie trzyma.
LandRover II Td5 + N132
RemontN132t
RemontN126e

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Reanimacja kuchenki gazowej

Postautor: CornBlumenBlau » wtorek, 3 lut 2015, 12:50

Tomku, a mógłbyś dać, taki wiesz, dla laika, schemat podłączenia takiego generatora pod instalację 12v wraz iskiernikami ?
Widzialem to udogodnienie u Ciebie i też może zrobię u siebie.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Tomu
Posty: 23
Rejestracja: poniedziałek, 7 lip 2014, 22:58
Lokalizacja: Bytom

Re: Reanimacja kuchenki gazowej

Postautor: Tomu » piątek, 6 lut 2015, 11:42

Witam,

i z góry dziękuję za mobilizację. Jak przyczepę z środka wyczyściłem tak stanęła i głównie z braku czasu czeka aż się nią zaopiekuję. Niemniej jednak skoro mowa o kuchenkach to wrzucam Moi Drodzy zdjęcia https://plus.google.com/photos/11737393 ... 0941699105 mojej CRAMER z prośbą o opinię - bawić się w jej "odrdzewianie", wrzucić jak kolega nowe części, czy po prostu kupić coś takiego http://www.formacjaslonce.pl/img/full-99305.jpg , a do tego zlew taki jak montujemy w domu za 100 pln i po kłopocie ?
AUDI A6 Quattro + Niewiadów N132
Nasz wątek remontowy:
viewtopic.php?f=36&t=4755

Awatar użytkownika
vipwest
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 183
Rejestracja: niedziela, 7 kwie 2013, 18:40
Lokalizacja: Lwów / POLSKA

Re: Reanimacja kuchenki gazowej

Postautor: vipwest » piątek, 6 lut 2015, 21:32

CornBlumenBlau pisze: schemat podłączenia takiego generatora pod instalację 12v wraz iskiernikami ?
Widzialem to udogodnienie u Ciebie i też może zrobię u siebie.

http://www.tme.eu/ru/Document/ce25d64597a48390dea889f3a4dc78b1/W09-2A.pdf
Europę - tworzyć, Świat - rozumieć.

Ani się woda wróci, która upłynęła,
także ani godzina, która już minęła.

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Reanimacja kuchenki gazowej

Postautor: chris_666 » sobota, 7 lut 2015, 22:25

vipwest pisze:
CornBlumenBlau pisze: schemat podłączenia takiego generatora pod instalację 12v wraz iskiernikami ?
Widzialem to udogodnienie u Ciebie i też może zrobię u siebie.

http://www.tme.eu/ru/Document/ce25d64597a48390dea889f3a4dc78b1/W09-2A.pdf



podoba mi sie :thumbup: szczególnie, że jest wersja zasilania z jednej bateryjki 1,5V

bendziem rzeźbić kuchenkę i lodówkę :roll:

Awatar użytkownika
TomekMal
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 186
Rejestracja: poniedziałek, 25 cze 2012, 11:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Reanimacja kuchenki gazowej

Postautor: TomekMal » niedziela, 8 lut 2015, 23:41

Odpowiadając na pytanie Maćka opiszę dokładniej konstrukcję elektrycznego zapalania gazu. Może inni Koledzy też z tego skorzystają.
Podstawowym elementem zapalarki jest generator wysokiego napięcia MIFLEX W09-2A. Jest on zasilany napięciem stałym 12V i posiada 2 wyjścia wysokiego napięcia do podłączenia 2 iskierników, czyli może służyć do zapalania gazu w kuchence dwupalnikowej, a więc dokładnie tak, jak nam potrzeba. Generator można nabyć w firmie TME ( http://www.tme.eu) w cenie 23,25 zł + koszty wysyłki.
49212-1.jpg
Jak widać na rysunku, generator posiada 4 końcówki konektorowe. Dwie z nich, opisane "wyjścia wysokiego napięcia" służą do podłączenia przewodów od iskierników przy pomocy końcówek żeńskich 2.8 mm, stanowiących standardowe wyposażenie przewodów. Dwie pozostałe są opisane na obudowie literami L i N i służą do podłączenia zasilania przy pomocy przewodów z końcówkami 6.3 mm. Do końcówki L podłączamy biegun dodatni "+" zasilania 12V, a do końcówki N biegun ujemny "-". Jest to BARDZO WAŻNE, gdyż odwrotne podłączenie spowoduje uszkodzenie generatora. Biegun dodatni należy podłączyć przez wyłącznik przyciskowy monostabilny, czyli taki, który zwiera styki tylko wtedy, gdy go naciskamy. Wówczas, jeśli naciśniemy przycisk, zapalarka będzie wytwarzać kilka iskier na sekundę. Sposób zamocowania iskierników pokazują fot. 1 i fot. 3 z poprzedniego mojego postu o kuchence, a umiejscowienie przycisku widać na fot. 5. Z resztą te szczegóły zależą od konstrukcji kuchenki i zastosowanych iskierników.
Skoda Yeti 1.2 TSI/105 KM, N126E-1984 z późniejszymi zmianami

W hotelu jestem gościem, w mojej przyczepie jestem w domu

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Reanimacja kuchenki gazowej

Postautor: CornBlumenBlau » poniedziałek, 9 lut 2015, 13:10

Dzięki Tomku za szczegówy opis. Nie znam się stąd moje lakoniczne pytanie. Po prostu wydawało mi się, że potrzebne jest też dodatkowe polączenie obudowy kuchenki z przewodem minusowym, tak jak to jest np w trumie przy iskrownikach, ale z opisu wynika, że nie. Jedzcze raz dzięki.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
TomekMal
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 186
Rejestracja: poniedziałek, 25 cze 2012, 11:45
Lokalizacja: Lublin

Re: Reanimacja kuchenki gazowej

Postautor: TomekMal » poniedziałek, 9 lut 2015, 13:52

Jeżeli używasz dwóch iskierników, wtedy nie musisz nigdzie dodatkowo podłączać obudowy kuchenki. Dla jednego iskiernika (jak w trumie) drugie wyście wysokiego napięcia generatora musi być połączone z masą, czyli obudową.
Skoda Yeti 1.2 TSI/105 KM, N126E-1984 z późniejszymi zmianami

W hotelu jestem gościem, w mojej przyczepie jestem w domu

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4377
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Reanimacja kuchenki gazowej

Postautor: CornBlumenBlau » poniedziałek, 9 lut 2015, 14:52

No i wszystko jasne jak wiosenne słońce, którego nie mogę się doczekać.
Myślę, że ten wykład przyda się nie tylko mnie.
Pozdrawiam Cię Tomasz i oczywiscie Joasię także :D Do zobaczenia.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
kotek
Moderator
Moderator
Posty: 3501
Rejestracja: środa, 26 wrz 2007, 19:31
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Reanimacja kuchenki gazowej

Postautor: kotek » wtorek, 10 lut 2015, 22:59

Doskonały wykład, wyślij opis i zdjęcia do admina celem umieszczenia w dziale http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... o_sam.html
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN


Wróć do „Wyposażenie wnętrza”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości