Nie mogłem wytrzymać z ciekawości i pociąłem układ chłodniczy lodówki ( niesprawny, przytkany) długo z nim walczyłem ale nie uratowałem, z początku obawiałem się o jakiś wybuch amoniaku, zatrucie oparami, uderzając z odległości uszkodziłem rurkę, gaz powoli się ulotnił, do układu najprawdopodobniej dodawany jest kontrast ( zielony ) albo to jakiś olej , tak czy inaczej po rozszczelnieniu będzie widać zielony ślad, sprawdziłem po ulaniu czynnika, jest niepalny, a teraz do rzeczy, układ wygląda tak :
ni wszystkie rurki mają przewężenia, dlatego bez sensu jest ostukiwanie wszystkich, w niektórych widać podwójne ścianki, myślę, że problem jest w tym, że część amoniaku pozostaje rozdzielony w innej części układu i do poprawnej pracy , trzeba by zlać całość na dół gdzie zostanie ogrzany, ale ciężko pewnie to zrobić nie wiedząc gdzie aktualnie się przelewa.
układ chłodniczy lodówki absorpcyjnej od środka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości