Wentylacja lodówki absorpcyjnej

czyli meble, lodówki, ogrzewanie, zlewozmywaki, kuchenki ...
Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5490
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Wyntylacja lodówki absorpcyjnej

Postautor: kooba » sobota, 11 sie 2018, 12:50

Miałem takie wywietrzniki do lodówki w N-ce (poprzedni właściciel zamontował). Powiem tak... To działa tylko przy włączonych wentylatorach. Jak na noc wyłączyłem wentylatory to lodówka przestawała działać, właściwie to mogłem gasić palnik bo szkoda gazu. W nocy lodówka pełniła funkcję trumy :)

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Wyntylacja lodówki absorpcyjnej

Postautor: RAFALSKI » sobota, 11 sie 2018, 12:56

tomcat pisze:zastosuję tą większą drzwiową.

Ale daj dwie a nie tylko jedną na górze. Montaż jednej to błąd bo wentylatory wywiewając powietrze z szafki, zza lodówki mają je "uzupełniane" z wnętrza przyczepy a wiadomo jak w budzie potrafi być gorąco, gdy jest zamknięta. Cały bajer polega na tym, żeby górną kratką wywiewało a jednocześnie dolną do szafki samoczynnie napływało chłodne powietrze, które nawet w duży skwar jest i tak chłodniejsze niż to w pozostałej części body. Ja u siebie będę dążył do jak najlepszego odizolowania szafki i zatkania wszystkich szpar.
Do montażu kratek trzeba pogrubić ścianę przyczepy wykonując ramkę np. ze sklejki. Ja jeszcze dodatkowo powycinałem te szczebelki w wewnętrznej części kratki żeby jeszcze trochę poprawić przewiew. Do tego wentylatorki na "trytytki" i działa jak trzeba.

Gdyby jednak okazało się, że te dwa wiatraczki wyciągające powietrze z szafki to za mało a może tak być w mega upalny dzień, polecam montaż trzeciego wentylatora na radiatorze lodówki. Ja dokręciłem go do obudowy na dwa wkręty tak, że jest na płasko z pół centymetra nad radiatorem i zapodaje powietrze do góry. Dzięki łącznie trzem wentylatorom nawet gdy na zewnątrz jest ponad +30°C a buda stoi zamknięta na słońcu, w lodówce mam +2-4°C :) A zawartość butelek lubi gdy w lodówce jest na granicy zamarzania ;)
kooba pisze:Powiem tak... To działa tylko przy włączonych wentylatorach.

Zgadza się ale nic nie stoi na przeszkodzie aby pracowały non-stop, to jedynie 0,3 A przy moich trzech wentach. Ja włączam i po prostu o nich zapominam, jeszcze czego żebym musiał codziennie dwukrotnie zaglądać do szafki i pstrykać włącznikiem. Jak na moje oko to nie ma takich kratek żeby zapewniały odpowiednią, samoczynną wentylację która wystarczy do utrzymania niskiej temperatury w lodówce. Tam musi być spory przewiew bo inaczej lipa.

Samoogon

Re: Wyntylacja lodówki absorpcyjnej

Postautor: Samoogon » sobota, 11 sie 2018, 14:15

Ja również myślałem na taką kratką, powód taki że lodówkę, a za tym samym kratki mam na przedniej ścianie obok kufra. Nikt nigdzie nie wspomina o wodoodporności tych rozwiązań, a przecież podczas jazdy w deszczu z pod kół wydobywa się mnóstwo wody.
Wszyscy walczymy o szczelność naszych budek, uszczelniacze, taśmy butylowe i inne specyjały, a w tym temacie cisza, choć podczas kilkugodzinnej jazdy w deszczu może nam się dostać do cepki ładnych kilka litrów wody, tym się nikt nie martwi.
Kiedyś myślałem, że nie ma tego problemu, że sobie temat wyolbrzymiam, ale potem przejechałem się w deszczu i zobaczyłem co się dzieje w miejscu w którym muszę zamontować kratki.
Myślę nad czymś co zasłoni je w trakcie jazdy, ale nie jest to prosty temat, żeby było efektywnie i efektownie.

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5490
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Wyntylacja lodówki absorpcyjnej

Postautor: kooba » sobota, 11 sie 2018, 14:57

RAFALSKI pisze:Zgadza się ale nic nie stoi na przeszkodzie aby pracowały non-stop, to jedynie 0,3 A przy moich trzech wentach.

Moje też ciągną coś koło tego ale są zbyt głośne na pracę w nocy. I nie jest to kwestia wentylatorów (trzymane w ręce chodzą cichutko) tylko powietrza przepychanego przez kratkę.

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: Wyntylacja lodówki absorpcyjnej

Postautor: tomcat » sobota, 11 sie 2018, 14:59

Właśnie z myślą o wiekszej odporności na dostanie się wody do wnętrza pomyślałem o tym wywietrzniku.No ale coś za coś; lepsza ochrona przed deszczem a gorsza wentylacja :(
Ewentualnie można by zastanowić wydajniejsze wentylatory ale wiąże się to z nasilonym hasłem.

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5490
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Wyntylacja lodówki absorpcyjnej

Postautor: kooba » sobota, 11 sie 2018, 15:02

Ja mam teraz kratki jachtowe, co prawda montowałem ze względu na kolor, a nie z myślą o zabezpieczeniu przed wodą. Przepływ powietrza jest OK, w nocy dają radę bez wentylatorów.

Awatar użytkownika
jahazo
Posty: 166
Rejestracja: piątek, 21 kwie 2017, 22:55

Re: Wyntylacja lodówki absorpcyjnej

Postautor: jahazo » sobota, 11 sie 2018, 22:29

Jak były upały, to strasznie grzała się u mnie lodówka. Pomyłką jest montowanie jej od strony przedsionka. Już kombinuję jak ją przerzucić na drugą stronę (wzorem niektórych zachodnich przyczep). Będzie lepsza wentylacja.

poprawione polskie znaki - CBB
Ford Galaxy MK2
Daewoo Lanos LPG
Niewiadów n132

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: Wyntylacja lodówki absorpcyjnej

Postautor: tomcat » sobota, 25 sie 2018, 21:35

Dzisiejsze popołudnie minęło mi na montażu kratki wentylacyjnej, wentylatorów, itp. Wszystko poszło zgodnie z planem, ale po uruchomieniu wentylatorów okazało się, że słychać delikatny dźwięk; jakby lekkie "buczenie", szczególnie w okolicy przedniej bakisty. Sprawdzając wentylatory "na sucho" nie wydawały prawie żadnego dźwięku, tylko lekki szum. Dźwięk pojawił się w momencie ich zamontowania na skorupie. Mam wrażenie, że to przez lekkie wibracje; dotykając skorupy w okolicy wiatraków trochę są odczuwalne. Wiatraki są firmy AAB, 120-ki. Nadmieniam, że przy montażu zastosowałem gumowe przekładki, które były w zestawie z wentylatorami :?
Pytanie; jak to wygląda u Was :?:
Wiem; trochę dziwne pytanie, ale może zrobiłem coś nie tak :?:
Za mocno skręcone, za ciasno spasowane a może wada któregoś z wentylatorów :?:
No chyba, że "ten typ tak ma"... :?:

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Wyntylacja lodówki absorpcyjnej

Postautor: Murano » sobota, 25 sie 2018, 22:20

Tomek one są niesłyszalne...
Albo uszkodzony albo za mocno skręciłeś.
Ja na trytytki złapałem i jest super.

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Wyntylacja lodówki absorpcyjnej

Postautor: RAFALSKI » czwartek, 30 sie 2018, 12:51

tomcat pisze:Pytanie; jak to wygląda u Was :?:

U mnie trzy sztuki i są niemal niesłyszalne, jedynie leciuteńki szum jak przyłożę ucho do szafki. Montowałem jedynie na "trytytki" do wewnętrznej ramki kratki wentylacyjnej, tej "drzwiowej" od eNki, co to stosujemy też do wentylacji lodówek. Tych podkładek silikonowych nie używałem bo na opaskach, wiatraki są już wystarczająco elastycznie zamontowane.

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Wyntylacja lodówki absorpcyjnej

Postautor: Murano » czwartek, 30 sie 2018, 13:10

Ja podejrzewam, że u Tomka to hałasują te na radiatorze....

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Wyntylacja lodówki absorpcyjnej

Postautor: RAFALSKI » czwartek, 30 sie 2018, 13:14

Może tak być bo one jakoś dziwnie są założone, jak pamiętam. U mnie jeden jest na radiatorze ale nie bezpośrednio do niego tylko z centymetr nad żeberkami i złapany dwoma wkrętami do obudowy lodówki, jej górnej płaszczyzny przy samej krawędzi. Jest cisza, bez wibracji.

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: Wyntylacja lodówki absorpcyjnej

Postautor: tomcat » czwartek, 30 sie 2018, 16:55

Murano pisze:Ja podejrzewam, że u Tomka to hałasują te na radiatorze....

Marcinie;właśnie, że nie :roll:
Sprawdzałem je osobno i te zamontowane na lodówce są niesłyszalne :idea:
RAFALSKI pisze:Może tak być bo one jakoś dziwnie są założone, jak pamiętam.

Zamontowałem je za pomocą plastikowych uchwytów do rur na wężownicy.

Myślę, że przyczyna tkwi w tym, że zamontowałem je na kratce przy pomocy śrub, bo jak to ktoś kiedyś powiedział "...nie ma lipy..."
Zrobiłem podkładki amortyzujące własnego pomysłu z pianki elastycznej, ale nadal delikatnie je słychać :(
Lekka wibracja z powodu powiedzmy sztywnego zamocowania przenosi się na budę, a pusta przednia bakista wzmaga ten rezonans.
Ostatecznie będę musiał przerobić to wg sprawdzonego sposobu i zamontować za pomocą trytek...

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Wyntylacja lodówki absorpcyjnej

Postautor: RAFALSKI » czwartek, 30 sie 2018, 17:01

tomcat pisze:Ostatecznie będę musiał przerobić to wg sprawdzonego sposobu i zamontować za pomocą trytek...

Od tego bym zaczął.
Jeszcze chodzi mi po głowie, że Ty chyba stosowałeś trochę większe wiatraczki niż np. ja i może one generują większą wibrę?

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: Wyntylacja lodówki absorpcyjnej

Postautor: tomcat » czwartek, 30 sie 2018, 17:14



Wróć do „Wyposażenie wnętrza”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości