konrad pisze:gimof pisze:Mi to się marzy pojechać - ale jako pilot - w jakiejś przeprawie o brodzeniu po klamki i wyżej. Byle woda i błotko ciepłe było.
w przeprawowych to pilot ma przegwizdane, jak to mówią cały czas "ciągnie druta"
czyli gania z liną od wyciągarki
i tak na prawdę, ma sporo więcej roboty jak kierownik
I o to chodzi. Podoba mi się takie coś