N126nl

[bernard]

rozkład wnętrza i wspólna instrukcja z N jest na stronie głównej fanklubu. Bardziej interesują mnie zdjęcia z takiej niewiadówki.
A szukałem nawet na niemieckich i holenderskich stronach pod nazwą predom. I nic. Chyba napiszę do działu remontowego niewiadów z zapytaniem czy nie posiadają dokumentacji zdjęciowej z NL.

Taki rozkład wnętrza to fajna alternatywa dla tradycyjnego 2+1.

[jedrek101]

tak na prawdę to wygląda ja wnętrze "E" , tylko w lustrzanym odbiciu.... bo eNka ma drzwi z tylu

[nozycoreki]

A ciekawe czy ktoś już kombinował żeby zwykłą tak przerobić.....??
Jak by się zrezygnowało z kuchenki to raczej powinna się udać taka operacja...

[bernard]

Dzięki za zdjęcie:) Gdzieś mi się wcześniej obiło że 126nl ma pół okna z tyłu:) ja chce zrobić taką konfigurację bez zlewu i kuchenki. Tylko miejsce na lodówkę i szafka z przyborami. Też szafę chcę zrobić 100cm wysokości. Tylko na ta informacja wywołała burzę w moim związku:)
Ta wersja NL to taka salonka:)

[Wodnik Szuwarek]

Czyli z tego można zrozumieć że NL ma skorupe-okno z tyłu jak NT - tyle, że zamiast wychodka jest podwójne -składane łóżko

[jedrek101]

Czyli z tego można zrozumieć że NL ma skorupe-okno z tyłu jak NT - tyle, że zamiast wychodka jest podwójne -składane łóżko

BINGO

[Andrzej132]

1,5 roku temu taką 126 NL znalazłem do sprzedaży w Opolu (1500 zł). Nawet kilka osób z Forum było zainteresowanych ale została sprzedana szybciej.

[kubel106]

Witam,
Przyznaję że choć i ją się nkami interesuje jakiś czas to o takowej odmianie dowiedziałem się tydzień temu...właśnie kolega zakupił taka w warszawie od 1go właściciela....
Także mamy temat do weryfikacji na żywo nie tylko instrukcję

[kooba]

Witam,
Przyznaję że choć i ją się nkami interesuje jakiś czas to o takowej odmianie dowiedziałem się tydzień temu...właśnie kolega zakupił taka w warszawie od 1go właściciela....
Także mamy temat do weryfikacji na żywo nie tylko instrukcję

Zdjęcia, zdjęcia i jeszcze raz zdjęcia...

[kubel106]

Jak będzie taka możliwość to i owszem ...

[perak250]

A ciekawe czy ktoś już kombinował żeby zwykłą tak przerobić.....??
Jak by się zrezygnowało z kuchenki to raczej powinna się udać taka operacja...

MAM TEN MODEL 126nl - co macie tu na zdjęciu, z tą samą wykładziną.-beż odpadający po latach....jak go zdobyłem..normalnie..wylosowałem na zamówienie złożone w fabryce - też normalnie bo siostra pracowała w ministerstwie handlu pod którą podlegała fabryka../zamówienie wysyłało się raz na kilka lat/.. pojechałem po odbiór chyba już 3 albo 4 raz, więc byłem oblatany, znalazłem taką była tylko jedna,poza placem magazynowym /wiedziałem że jest bo w fabryce pracowali koledzy siostry ze studiów na politechnice warszawskiej!!!/.. należało wybrać przyczepe tylko z placu magazynowego.., wiedziałem gdzie są schowane od niej dokumenty/były zamykane w szufladach na klucz -kluczyk miałem oczywiście ze sobą -papiery zwinołem, poszedłem do biura, panienka wypisała fakturę wróciłem do magazyniera - prawie się wściekł ze złości uparł że nie wyda bo brak jest wtyczki kabla, a brakowało specjalnie- jak sobie poszedł zamontowałem wtyczkę przez 2 minuty,bo przywiozłem ze sobą wtedy woziło się wszystko,kolory kabli pamiętałem --byłem spokojnie uparty ze wsciekłością musiał mi ją wydać.. jak jeżdziłem po następne "wylosowane" już mnie pamiętał i byłem pilnowany/mam ją z 1986r.ciągnołem go z fabryki do Wrocławia małym fiatem i dalej na wakacje ,,..aż rozwarstwiłem tylną belkę w maluchu i koniec jazdy...bo bujało zawieszenie..
zaraz potem przerobiłem zawieszenie na resory od żuka i jazda była już komfortowa..- jak zostawiłem szklankę z herbatą na stole to po 300 km stała dalej...mam do niej przedsionek, różne wyposażenie z epoki stoi 25 lat na działce pod chmurką. raz w roku ktoś w niej nocuje. jest wewnątrz zadbana ,pachnie ładnie,na tylnej ściance od zewnątrz zamontowane koło zapasowe, a do ramy od tyłu zamontowany hak do ciągania przyczep - wszyscy się dziwili po co..w NDR można było ciągac 2 przyczepy!!, tam czasami pracowałem, ale montowałem na niego bagażnik na 3 rowery, jeżdziło się super , ale wtedy przód podnosiło do góry trzeba było bagaże układć na przód..., ale obicia już odpadły- klejenie bez rezultatu,pod podwoziem zamontowana 1 lub 2 skrzynki metalowe na kanistry z benzyną - celnicy na granicy nigdy na to nie wpadli że coś tam jest...
i czeka sobie na nowe życie.ja już nią nigdy nie pojadę z racji wieku
Moderacja części postu, to nie jest dział "sprzedam", poza tym wg zasad forum ogłoszenie przypominam że MUSI posiadać obowiązkowo zdjęcia, cenę itp... Karolus

[b.b tulipan]

perak250 Witaj na forum, kłania się Tobie forumowicz z Wrocławia.

[CornBlumenBlau]

Żałuję, że nie trafiłem na ten wątek jeszcze przed rozpoczęciem remontu...bo widzę taka wersję pierwszy raz
W tej konfiguracji eNka wydaje się być bardziej przestronna. W normalnym rozstawie ten tylny zakamarek z małym siedziskiem koło szafki kuchennej jest praktycznie niewykorzystany w pozycji na dzień, bo ciężko tam się zmieścić, trudno dostać się też do schowka pod siedziskiem. Szkoda, że mnie ktoś nie oświecił, bo już widzę oczyma wyobraźni jakbym to zaaranżował.

[Paczek]

A ciekawe czy ktoś już kombinował żeby zwykłą tak przerobić.....??
Jak by się zrezygnowało z kuchenki to raczej powinna się udać taka operacja...

MAM TEN MODEL 126nl - co macie tu na zdjęciu, z tą samą wykładziną.-beż odpadający po latach....jak go zdobyłem..normalnie..wylosowałem na zamówienie złożone w fabryce - też normalnie bo siostra pracowała w ministerstwie handlu pod którą podlegała fabryka../zamówienie wysyłało się raz na kilka lat/.. pojechałem po odbiór chyba już 3 albo 4 raz, więc byłem oblatany, znalazłem taką była tylko jedna,poza placem magazynowym /wiedziałem że jest bo w fabryce pracowali koledzy siostry ze studiów na politechnice warszawskiej!!!/.. należało wybrać przyczepe tylko z placu magazynowego.., wiedziałem gdzie są schowane od niej dokumenty/były zamykane w szufladach na klucz -kluczyk miałem oczywiście ze sobą -papiery zwinołem, poszedłem do biura, panienka wypisała fakturę wróciłem do magazyniera - prawie się wściekł ze złości uparł że nie wyda bo brak jest wtyczki kabla, a brakowało specjalnie- jak sobie poszedł zamontowałem wtyczkę przez 2 minuty,bo przywiozłem ze sobą wtedy woziło się wszystko,kolory kabli pamiętałem --byłem spokojnie uparty ze wsciekłością musiał mi ją wydać.. jak jeżdziłem po następne "wylosowane" już mnie pamiętał i byłem pilnowany/mam ją z 1986r.ciągnołem go z fabryki do Wrocławia małym fiatem i dalej na wakacje ,,..aż rozwarstwiłem tylną belkę w maluchu i koniec jazdy...bo bujało zawieszenie..
zaraz potem przerobiłem zawieszenie na resory od żuka i jazda była już komfortowa..- jak zostawiłem szklankę z herbatą na stole to po 300 km stała dalej...mam do niej przedsionek, różne wyposażenie z epoki stoi 25 lat na działce pod chmurką. raz w roku ktoś w niej nocuje. jest wewnątrz zadbana ,pachnie ładnie,na tylnej ściance od zewnątrz zamontowane koło zapasowe, a do ramy od tyłu zamontowany hak do ciągania przyczep - wszyscy się dziwili po co..w NDR można było ciągac 2 przyczepy!!, tam czasami pracowałem, ale montowałem na niego bagażnik na 3 rowery, jeżdziło się super , ale wtedy przód podnosiło do góry trzeba było bagaże układć na przód..., ale obicia już odpadły- klejenie bez rezultatu,pod podwoziem zamontowana 1 lub 2 skrzynki metalowe na kanistry z benzyną - celnicy na granicy nigdy na to nie wpadli że coś tam jest...
i czeka sobie na nowe życie.ja już nią nigdy nie pojadę z racji wieku

Który z kolegów podjął się moderować dział "SPRZEDAM" ?

Robótka czeka !!!!

[Karolus]

Który z kolegów podjął się moderować dział "SPRZEDAM" ?

Robótka czeka !!!!

Paczek, jakbym miesiąc na forum nie był to jako Moderator też będziesz wytykał, czy koleżeńskim podejściem byłoby wywalenie posta?

Wiesz, czasem sobie myślę że Ty to robisz specjalnie, żeby tylko ciśnienie podnieść.... I jak byś nie widział - to nie jest dział "sprzedam"

PW do autora wiadomości poszło - zobaczy się na odzew. Usuwał nie będę na razie - a nóż ktoś będzie reflektował...

Jakby co dajcie znać, jak nic się też nie zmieni to do kosza...