Benior pisze:Też się zastanawiałem nad przeniesieniem środka ciężkości ale takie łózko można opuszczać na czas transportu aż na sam dół.
używałem kampera z takim wynalazkiem - u siebie nie chciałbym mieć takiego łóżka - niezbyt stabilne i chwiejne
dobrze, że właściciel kampera wymyślił unieruchomienie tego szatańskiego wynalazku pompowanymi poduszkami , cztery na rogach , po tym dało się używać tego jak normalnego łóżka ale codzienne składanie i rozkładanie zniechęciło mnie do takich rozwiązań