Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Hmmm...

O co ma wynikać z tego filmiku?
Że trafił kretyn na kretyna?

kooba pisze:O co ma wynikać z tego filmiku?
Że trafił kretyn na kretyna?

To akurat oczywiste. Tak jak 70% filmów "stopcham", gdzie autorzy filmów sami prowokują sytuację.
Ciekawsze jest to czy to ktoś "od nas", z FB czy z tego drugiego forum

A może zwyczajnie, to alejka parkowa dla pieszych, którą ludzie sobie skracają drogę, a nie mają prawa wjazdu. U mnie pod blokiem regularnie przyjeżdża gość suvem do matki i staje na trawniku, choć parking jest. Raz, drugi mu zwróciłem uwagę i wskazałem możliwość parkowania na parkingu, to mnie zjebutał na wiorsty. Teraz, jak zobaczę, to już tylko wezwę straż miejską, bo nic innego nie skutkuje, a dyskusja i prośba nie ma sensu.

Mnie to wygląda na filmik nakręcony pod publikę. Po drugie, patrząc jak wyjeżdżone jest ta alejka to nie jest on pierwszy który tam jedzie. Jak na moje ściema.

Obstawiam, że to wersja "sekjurity", a gość pod krawatem wlecze ją na stanowisko pracy

Na filmiku jest mowa, że kolo musi dojechać do tamtych aut i remontuje ten park. Pewnie targał cieciówkę i zwyczajnie miał pełne prawo jechać tą alejką. Tylko jak zobaczył gościa z kamerą to się zbulgotał zamiast spokojnie wytłumaczyć.

kooba pisze:Na filmiku jest mowa, że kolo musi dojechać do tamtych aut i remontuje ten park. Pewnie targał cieciówkę i zwyczajnie miał pełne prawo jechać tą alejką. Tylko jak zobaczył gościa z kamerą to się zbulgotał zamiast spokojnie wytłumaczyć.

No Rudy z Blok Ekipa. Tak jakby nie widział, że w parku jest remont... to i tak, że aparatu foto nie zgubił w stawie...

Wszystkie argumenty są ok, tylko weźmy pod uwagę że Pan w samochodzie bezpodstawnie od samego początku zaczął klnąc i się rzucać. W takim wypadku wielu ludzi się nakręca tak jak Pan z kamerą i nie chce odpuścić. Nawet po tym jak dostał informacje ze auto jedzie tutaj wcelach sluzbowych, bo najpierw został zbesztany z błotem. I sytuacja się nakręciła.
Youtube jest pełny takich filmów, takie życie

Pan z kamerą nie był tam przypadkiem, jak piszesz jest wielu takich "twórców". Zazwyczaj działają "na prawie" i tylko takie filmy widzimy. Oczywiste jest, że nie zobaczysz jak ktoś wysiada z auta, obija delikwentowi ryja, zabiera/niszczy kamerę i odjeżdża.
Choć to niezgodne z prawem, jednak myślę że całkiem możliwe. Kiedyś taki trafi na palmusa.

W filmie TERENWIZJI o DRIVENFAR pojawia się zapiekanka i Enka w tle

Wstawiam link do filmu jeszcze raz. Wcześniej coś zepsułem.

Chyba są w błędzie ...
https://motoryzacja.interia.pl/motofani ... Id,5198363

Temat dotyczący wzniesień jakie pokonują tramwaje w Pradze.
Ale przyczepę na takiej stromiźnie zostawiać:)