E czy N??

Ciekawostki dotyczące karawaningu i Niewiadówek
Awatar użytkownika
Lukasz_b20
Posty: 470
Rejestracja: poniedziałek, 11 lut 2019, 20:08

Re: E czy N??

Postautor: Lukasz_b20 » niedziela, 18 sie 2019, 20:28

_mefius_ pisze:Klasyczny wygląd czyli tylko E. Mi nawet N się nie bardzo podoba.
Jeździmy w 3 osoby i nie ma problemu z miejscem.
Zresztą jak by mi przeszkadzało to bym kupił dużą przyczepę. :)


Jeszcze moją N126E nie wyruszyłem w podróż ale coś mi mówi, że jest tak jak piszesz. Najważniejsze to zrobic ją pod swoje wymagania. Wtedy człowiek musi być zadowolony:)

Arturro
Posty: 115
Rejestracja: niedziela, 8 gru 2019, 09:19
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: E czy N??

Postautor: Arturro » wtorek, 14 sty 2020, 21:45

Odgrzewanie kotleta... ;) Mam oryginalną i zadbaną "zapiekankę", którą kupiłem 6 tyg. temu. Chciałem ją remontować - wiadomo - wykładzina. Meble zostawiam, bo są jak nowe, kuchenka i zlew nieużywane. Przyczepa wyjechała 2 razy nad morze i stała w stodole pod plandeką... Nieważne - chodzi o to, że jest śliczna i nie mogłem się jej oprzeć chociaż myślałem o N-ce. Szukałem zadbanej enki ale były same "grzybki" a jak się trafiła to przeginka cenowa i to bez remontu. Teraz mi się trafia i to taka jakiej szukam - oryginał :) Pytanie - robić "zapiekankę" i zostawić dla siebie, sprzedawać ją bez remontu, kupować tę n-kę? Sam nie wiem... Jest nas troje (w tym 6-latek).
P.S.
Czy to prawda, że n-ka ma osobno ściany boczne, nie tak jak w n126 - jedna bryła? :shock:
T4 + n126e
i... wigry 3 ;)

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: E czy N??

Postautor: tomcat » wtorek, 14 sty 2020, 22:45

Arturro pisze:... Mam oryginalną i zadbaną "zapiekankę", którą kupiłem 6 tyg. temu. Chciałem ją remontować - wiadomo - wykładzina. Meble zostawiam, bo są jak nowe, kuchenka i zlew nieużywane. Przyczepa wyjechała 2 razy nad morze i stała w stodole pod plandeką... Nieważne - chodzi o to, że jest śliczna i nie mogłem się jej oprzeć chociaż myślałem o N-ce...

Jeśli jest tak jak piszesz to ja bym zostawił dla siebie lub pociechy i...
Arturro pisze:...Teraz mi się trafia i to taka jakiej szukam - oryginał :)...Sam nie wiem... Jest nas troje (w tym 6-latek)...

...kupiłbym tą wymarzoną głównie ze względu na to, że jest Was troje ;)

kubuś
Posty: 397
Rejestracja: niedziela, 9 kwie 2017, 21:10

Re: E czy N??

Postautor: kubuś » wtorek, 14 sty 2020, 22:54

Mam N i zdecydowanie w większości przypadków jeżdżę sam i nie widzę się w małej. Enka to...enka ;) Przestrzeń życiowa musi być ;)
N126a - sprzedana
Jest teraz N126N 8-) + Ford Transit 85T260
Rok 2019 km. nie liczę, a nocki to; 1+3+1+1+1+5+3+1+3+4+3+2+5+2+4+4+2+2+2+3+3+3+2+2+1+1-28.12.2019 i to koniec / 8-)
Rok 2020 14.02. 1+2+5+5+2+3+4+2+1+3+2+3+2+2+3

Arturro
Posty: 115
Rejestracja: niedziela, 8 gru 2019, 09:19
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: E czy N??

Postautor: Arturro » wtorek, 14 sty 2020, 23:35

tomcat pisze:...kupiłbym tą wymarzoną głównie ze względu na to, że jest Was troje ;)

Czyli jednak... Zatem trzeba będzie kupić drugą ;) Zapiekaneczkę zrobię i sobie zostawiam, bo to biały kruk w takim stanie... :)
T4 + n126e
i... wigry 3 ;)

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: E czy N??

Postautor: Murano » wtorek, 14 sty 2020, 23:47

Arturro pisze:Czy to prawda, że n-ka ma osobno ściany boczne, nie tak jak w n126 - jedna bryła? :shock:

Wszystkie modele są zrobione z 6 paneli (4 ściany, dach i podłoga) klejonych pod listwami.
Nie ma różnicy w konstrukcji a jedynie w kształcie.

kubuś
Posty: 397
Rejestracja: niedziela, 9 kwie 2017, 21:10

Re: E czy N??

Postautor: kubuś » środa, 15 sty 2020, 13:21

Arturro pisze:
tomcat pisze:...kupiłbym tą wymarzoną głównie ze względu na to, że jest Was troje ;)

Czyli jednak... Zatem trzeba będzie kupić drugą ;) Zapiekaneczkę zrobię i sobie zostawiam, bo to biały kruk w takim stanie... :)

"Cyk Walenty na bok sentymenty". Sprzedaj i kup N. Remontując małą to włożysz pracy i pieniędzy, a i tak jak Cię najdzie sprzedać nikt tego (no prawie nikt) nie doceni.
N126a - sprzedana
Jest teraz N126N 8-) + Ford Transit 85T260
Rok 2019 km. nie liczę, a nocki to; 1+3+1+1+1+5+3+1+3+4+3+2+5+2+4+4+2+2+2+3+3+3+2+2+1+1-28.12.2019 i to koniec / 8-)
Rok 2020 14.02. 1+2+5+5+2+3+4+2+1+3+2+3+2+2+3

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: E czy N??

Postautor: tomcat » środa, 15 sty 2020, 13:30

kubuś pisze:
Arturro pisze:
tomcat pisze:...kupiłbym tą wymarzoną głównie ze względu na to, że jest Was troje ;)

Czyli jednak... Zatem trzeba będzie kupić drugą ;) Zapiekaneczkę zrobię i sobie zostawiam, bo to biały kruk w takim stanie... :)

"Cyk Walenty na bok sentymenty". Sprzedaj i kup N. Remontując małą to włożysz pracy i pieniędzy, a i tak jak Cię najdzie sprzedać nikt tego (no prawie nikt) nie doceni.

Równie dobrze może zostawić "zapieksę" w stanie do remontu na przyszłość, a eNkę kupić i używać :idea:
Jeśli to rzeczywiście "biały kruk" to ja bym zostawił ( oczywiście jeśli ma taką możliwość ); koszty utrzymania znikome :? , a jak to mówią "żryć nie woła" ;)

Awatar użytkownika
Miron EZD
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2056
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: E czy N??

Postautor: Miron EZD » środa, 15 sty 2020, 13:35

W pełni popieram przedmówcę, ja bym zostawił obie,
sam mam dwie przyczepy 126 o 250 nie wspomnę,
ale ja ponoć jestem chory na niewiadyzm :lol:

kubuś
Posty: 397
Rejestracja: niedziela, 9 kwie 2017, 21:10

Re: E czy N??

Postautor: kubuś » środa, 15 sty 2020, 13:51

"Biały Kruk" - jak wszystko w stanie fabrycznym i garażowana, no to możne i biały kruk, ale po remoncie, biały kruk odleci ;)
Nie to żebym namawiał-przekonywał. Nie, nie. "Każdy robi pod siebie" :D
N126a - sprzedana
Jest teraz N126N 8-) + Ford Transit 85T260
Rok 2019 km. nie liczę, a nocki to; 1+3+1+1+1+5+3+1+3+4+3+2+5+2+4+4+2+2+2+3+3+3+2+2+1+1-28.12.2019 i to koniec / 8-)
Rok 2020 14.02. 1+2+5+5+2+3+4+2+1+3+2+3+2+2+3

Arturro
Posty: 115
Rejestracja: niedziela, 8 gru 2019, 09:19
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: E czy N??

Postautor: Arturro » środa, 15 sty 2020, 15:46

tomcat pisze:
kubuś pisze:
Arturro pisze:
tomcat pisze:...kupiłbym tą wymarzoną głównie ze względu na to, że jest Was troje ;)

Czyli jednak... Zatem trzeba będzie kupić drugą ;) Zapiekaneczkę zrobię i sobie zostawiam, bo to biały kruk w takim stanie... :)

"Cyk Walenty na bok sentymenty". Sprzedaj i kup N. Remontując małą to włożysz pracy i pieniędzy, a i tak jak Cię najdzie sprzedać nikt tego (no prawie nikt) nie doceni.

Równie dobrze może zostawić "zapieksę" w stanie do remontu na przyszłość, a eNkę kupić i używać :idea:
Jeśli to rzeczywiście "biały kruk" to ja bym zostawił ( oczywiście jeśli ma taką możliwość ); koszty utrzymania znikome :? , a jak to mówią "żryć nie woła" ;)

I tak zrobię. Zapiekankę zostawię dla juniora ;) Miejsce mam - stodoła. Co do wpisu "kubusia". Spokojnie "biały kruk nie odleci". Remont tzn. wymiana tapicerki na taką samą (nawet kolor). Meble zostają bez żadnych modyfikacji, podobnie jak zasłonki, firanki, pokrowce i cała reszta 8-) Ja nie psuję oryginału, bo za bardzo go sobie cenię. Podobnie jest z innymi rzeczami (motocykle, samochody, itd.). Mało tego - przeróbka oryginału nigdy już oryginalem nie będzie. Przykład - dziś w brodę plują sobie użytkownicy Junaków, którzy w latach 90 przerabiali je masowo na choppery, bo fajnie "traktorzą" i taka była moda na lans :lol: Dziś pasjonaci płacą za nie gorsze a oryginały (nawet pordzewiale) kosztują kupę kasy. N-ka też jest w 99% oryginał (wymienione opony) dlatego właśnie ją chcę kupić. Jedni wolą mega modyfikacje inni oryginały - życie... ;)
Ostatnio zmieniony środa, 15 sty 2020, 17:26 przez Arturro, łącznie zmieniany 1 raz.
T4 + n126e
i... wigry 3 ;)

Awatar użytkownika
Tata Kazika
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 701
Rejestracja: piątek, 1 cze 2018, 20:26

Re: E czy N??

Postautor: Tata Kazika » środa, 15 sty 2020, 17:03

Dobra decyzja :) też bym zostawił. Jeszcze tylko 132 i 250 i będziesz miał komplet :)

Arturro
Posty: 115
Rejestracja: niedziela, 8 gru 2019, 09:19
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: E czy N??

Postautor: Arturro » środa, 15 sty 2020, 17:19

Tata Kazika pisze:Dobra decyzja :) też bym zostawił. Jeszcze tylko 132 i 250 i będziesz miał komplet :)

Dokładnie... :)
T4 + n126e
i... wigry 3 ;)

Samoogon

Re: E czy N??

Postautor: Samoogon » środa, 15 sty 2020, 17:40

Nie tylko te, jeszcze 127 :)

Arturro
Posty: 115
Rejestracja: niedziela, 8 gru 2019, 09:19
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Re: E czy N??

Postautor: Arturro » środa, 15 sty 2020, 19:14

Wszystko fajnie ale 127, 132 i 250 to prawie wymarły gatunek... A spotkać takie w pełnym albo prawie pełnym oryginalne to duże szczęście ;)
T4 + n126e
i... wigry 3 ;)


Wróć do „Ciekawostki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: BoskiWalenty i 32 gości