Pole namiotowe Jaśkowo

Szaman
Posty: 54
Rejestracja: poniedziałek, 23 lut 2015, 17:44
Lokalizacja: Pisz

Pole namiotowe Jaśkowo

Postautor: Szaman » środa, 25 lut 2015, 14:41

Serdecznie polecam pole namiotowe w Jaśkowie.
www.jaskowo.pl
Jest bardzo tanio, czysto, mili właściciele :)

martad
Posty: 3
Rejestracja: piątek, 17 kwie 2015, 01:57

Re: Pole namiotowe Jaśkowo

Postautor: martad » wtorek, 28 kwie 2015, 21:08

Dołączam się do pozytywnych opinii! Zachęciły nas przede wszystkim ceny, ale na miejscu okazało się, że jest to również nie tylko tanie, ale i bardzo zadbane miejsce. Dzieciaki były zachwycone, bo wynajęliśmy od właścicieli kajak, we wszystkim nam pomogli, także 100 % pozytyw!

Szaman
Posty: 54
Rejestracja: poniedziałek, 23 lut 2015, 17:44
Lokalizacja: Pisz

Re: Pole namiotowe Jaśkowo

Postautor: Szaman » wtorek, 28 kwie 2015, 23:00

Dokładnie. Wracam tam co roku. Już nie mogę się doczekać.

Awatar użytkownika
marcinek94
Posty: 230
Rejestracja: piątek, 18 sty 2013, 21:29
Lokalizacja: mazowsze wschodnie

Re: Pole namiotowe Jaśkowo

Postautor: marcinek94 » środa, 13 maja 2015, 08:17

Dobrze jest pod warunkiem że brak harcerzy ;) ludzi tabuny jak na tamte warunki ale polecam

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 339
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pole namiotowe Jaśkowo

Postautor: Mobil-Zasada » niedziela, 19 cze 2016, 13:06

W jeden z weekendów lipca będę próbował. Mam nadzieję że będzie tak przyjemnie jak na zdjęciach. A wiele nie oczekuję - spokoju, odpoczynku i mam nadzieję znośnej wody w jeziorku :)
Ciągnik: VOLVO S60 II D3
Przyczepa: N126ES

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10844
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Pole namiotowe Jaśkowo

Postautor: reflexes » poniedziałek, 20 cze 2016, 07:41

Z tą cenę też bym nie przesadzał. Mój zestaw bez prądu i 2+2 to 3x5zł + 1x3zł + 5/10zł + 5zł + 4x7zł = 59/64 zł za dobę. Znam sporo tańszych kempingów.

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 339
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pole namiotowe Jaśkowo

Postautor: Mobil-Zasada » wtorek, 17 wrz 2019, 19:47

Ostatnie wpisy są dość stare, więc myślę że czas odświeżyć temat.
Byłem tam wiosną tego roku. Planowaliśmy wyjazd weekendowy ze znajomymi. My przyjechaliśmy tam w piątek bardzo późno, wszystko było ustalone telefonicznie. Wjechaliśmy, wyspaliśmy się. Rano dojechali znajomi. Ogólnie na polu były pustki.
Rano okazało się że w miejscu gdzie zaparkowaliśmy (obok kampera) nie możemy stać. Dlaczego? Bo nie. Najpierw rozmawialiśmy na ten temat z jedną panią, która niby zgodziła się żebyśmy tam zostali, potem podjechał samochodem facet i nas wyganiał. Ostatecznie pan z obsługi nakazał nam zostawić przyczepę w miejscu gdzie chcieliśmy stać, tylko zaprowadzić samochód na parking. Problemem było to, że znajomi którzy przyjechali drugim autem, zamierzali w nim spać. Również kazano im zaprowadzić auto na parking, nie mogli zostać obok naszej przyczepy. Podkreślam że na polu było praktycznie pusto.
Ów pan miał ponadto niesympatyczny ton głosu, uznał nas bezpodstawnie za śmieciarzy (założył z góry że "Warszawka przyjechała i będzie brudzić").
Zdecydowaliśmy się opuścić to miejsce. Przyjechał też samochodem jeszcze inny pan, również traktując nas jak pasożyty. Odłączyliśmy podłączony pół godziny wcześniej prąd i pan nas odpilotował do wyjścia jednocześnie tarasując drogę abyśmy przypadkiem nie wyjechali bez płacenia.
I tu jedyny i najmilszy moment z "pobytu", czyli opłacenie noclegu u tytułowej pani Basi. Bardzo sympatyczna kobieta. Dopytywała się co się stało, jednocześnie dając do zrozumienia że zdaje sobie sprawę z tego, że obsługa pola w postaci (jak przypuszczam) dzieci nie jest odpowiednia. Współczuliśmy jej, bo miejsce naprawdę ładne, ceny ok, ale nigdy już w to miejsce nie pojedziemy.

Nie polecam nikomu.

Aha, w kwestii parkowania auta przy własnej przyczepie/namiocie, nie każdego to dotyczy. Przy jednym namiocie stał samochód, było widać po rozmowie że goście są prawdopodobnie znajomymi pani z obsługi.
Ciągnik: VOLVO S60 II D3
Przyczepa: N126ES

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Pole namiotowe Jaśkowo

Postautor: Murano » wtorek, 17 wrz 2019, 19:57

Skoro
Mobil-Zasada pisze:Ogólnie na polu były pustki[....]

To po co
Mobil-Zasada pisze:[...] zaparkowaliśmy (obok kampera).
[...] Podkreślam że na polu było praktycznie pusto.

???
Ta sytuacja przypomina mi jakiś wpis przed wakacjami na którejś grupie karawaningowej.
Ludzie opisywali sytuację, że stali na prawie pustym kempingu i któregoś poranka obok nich rozbici obcy ludzie.... A cały kemping pusty :shock:

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 339
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pole namiotowe Jaśkowo

Postautor: Mobil-Zasada » wtorek, 17 wrz 2019, 20:20

Co dziwnego w tym co napisałem?
Pole jest dość spore, więc mówiąc prawie puste znaczy że ktoś poza nami miał prawo tam być.
Stał tam kamper o którym wspomniałem. Jakiś zagraniczny.
Namiot by rozstawiony między drzewami chyba jeden.
Były jeszcze ze dwie przyczepy tuż nad wodą obok kajaków.
A to czy stanęliśmy 5 metrów czy 25 od kogoś, to jakie to ma znaczenie?

Jeśli szukasz zaczepki to szukaj dalej, ja tylko wyraziłem swoje niezadowolenie z wizyty w tym miejscu i to wszystko co chciałem przekazać.
Ciągnik: VOLVO S60 II D3
Przyczepa: N126ES

Samoogon

Re: Pole namiotowe Jaśkowo

Postautor: Samoogon » środa, 18 wrz 2019, 00:00

Marcinowi chodzi o dziwne zjawisko socjologiczne które i mnie spotkało, czyli wszystko puste, a ktoś rozbija się obok mnie. Why?
Nie szukam zaczepki :)
A zachowanie obsługi karygodne, chciałbym poznać wersję tej drugiej strony, chyba była by ciekawa lektura. Co tam ludziom, którzy z ludzi żyją, siedzi we łbie, że tak się zachowują.

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Pole namiotowe Jaśkowo

Postautor: Murano » środa, 18 wrz 2019, 00:13

Ja też zaczepki nie szukam. Dwa wątki tego posta byłem w stanie rozdzielić ale chyba zostałem źle zrozumiany... Dlatego nie dyskutuję.

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 339
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pole namiotowe Jaśkowo

Postautor: Mobil-Zasada » niedziela, 22 wrz 2019, 10:56

Spoko, nie ma się co sprzeczać.
Ja zawsze przyjeżdżając na kemping bardziej zasanawiałem się gdzie się rozbić w kontekście nasłonecznienia oraz tego czy wystarczy mi przewodu do podłączenia elektryki. Wiadomo że nie zamierzam ocierać się o czyjąś przyczepę czy plątać z innymi odciągami od namiotu. Też mam alergie na kogoś kto parkuje zbyt blisko mojego auta, bo ludzie są nieprzewidywalni i w zdecydowanej większość nie dbają o samochody, a już napewno nie tak jak ja o swój i auto staram się zawsze parkować z dala od innych aby go nie narażać na uszkodzenia. Zresztą wyciąganie wgniotek nie jest tanią przyjemnością.
Co do tego przyjazdu no to w nocy to nawet nie bardzo było widać gdzie jest atrakcyjniej stanąć a gdzie nie. Ponieważ mieliśmy info że na widoku od strony wjazdu stacjonuje kamper to po prostu zatrzymaliśmy się niedaleko niego.
Ciągnik: VOLVO S60 II D3
Przyczepa: N126ES


Wróć do „Warmińsko-Mazurskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości