Kemping MORSKI 101 - Ustka
: czwartek, 15 lip 2010, 22:34
Zdecydowanie wszystkim odradzam zaglądać tu.
Obsługa ( pani w recepcji) albo szkoliła się na filmach Barei albo nie zauważyła że epoka PRLu dawno już odeszła w zapomnienie. Powitała nas mniej więcej takim tekstem : "jak się nie podoba to do widzenia."
Ta sama osoba obsługuje na polu sklep ( czy raczej pomieszczenie przypominające sklep ). I tu kolejna uwaga z ust owej pani; " jak się wchodzi do sklepu to trzeb a coś kupić ".
Początkowo myśleliśmy , że jesteśmy w ukrytej kamerze. Ale, jednak nie .....
Podobnie jak pani w recepcji tak i samo pole jakby zamarło w epoce PRL-u. Zjeżdżalnie i huśtawki od lat nie naprawiane i nie malowane. Korzystanie z nich grozi kalectwem.
Toaleta chemiczna to po prostu studzienka kanalizacyjna zakryta ciężkim deklem ( takim jak spotykamy na ulicach.
Łazienki zostały stworzone w epoce kiedy jeszcze nie znano kafelków ceramicznych i pewnie dlatego wszystko wyklejone jest przedpotopową tapetą.
Po tym co tam zobaczyliśmy zastanawiałem się kto nakleił naklejkę PFCC.
Na +" tego pola to fakt że gorąca woda jest tam non - stop i bez dopłat.
Duże ponad 2 ha zaniedbane i zapuszczone pole kempingowe na granicy miasta Ustka.
Na pewno tam DRUGI RAZ NIE POJADĘ
Obsługa ( pani w recepcji) albo szkoliła się na filmach Barei albo nie zauważyła że epoka PRLu dawno już odeszła w zapomnienie. Powitała nas mniej więcej takim tekstem : "jak się nie podoba to do widzenia."
Ta sama osoba obsługuje na polu sklep ( czy raczej pomieszczenie przypominające sklep ). I tu kolejna uwaga z ust owej pani; " jak się wchodzi do sklepu to trzeb a coś kupić ".
Początkowo myśleliśmy , że jesteśmy w ukrytej kamerze. Ale, jednak nie .....
Podobnie jak pani w recepcji tak i samo pole jakby zamarło w epoce PRL-u. Zjeżdżalnie i huśtawki od lat nie naprawiane i nie malowane. Korzystanie z nich grozi kalectwem.
Toaleta chemiczna to po prostu studzienka kanalizacyjna zakryta ciężkim deklem ( takim jak spotykamy na ulicach.
Łazienki zostały stworzone w epoce kiedy jeszcze nie znano kafelków ceramicznych i pewnie dlatego wszystko wyklejone jest przedpotopową tapetą.
Po tym co tam zobaczyliśmy zastanawiałem się kto nakleił naklejkę PFCC.
Na +" tego pola to fakt że gorąca woda jest tam non - stop i bez dopłat.
Duże ponad 2 ha zaniedbane i zapuszczone pole kempingowe na granicy miasta Ustka.
Na pewno tam DRUGI RAZ NIE POJADĘ