Ranking uciągów wg. MOTORu 443 modele - 7 klas

Samochody którymi podróżujecie ciągnąc swoje domki na kółkach
Awatar użytkownika
vvarrior
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1611
Rejestracja: środa, 8 sie 2012, 00:27
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ranking uciągów wg. MOTORu 443 modele - 7 klas

Postautor: vvarrior » poniedziałek, 14 lis 2016, 22:05

LandRover II Td5 + N132
RemontN132t
RemontN126e

Awatar użytkownika
sterciu
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 345
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 00:05
Lokalizacja: DW

Re: Ranking uciągów wg. MOTORu 443 modele - 7 klas

Postautor: sterciu » niedziela, 25 gru 2016, 09:09

szymon79 pisze:
stef pisze:kooba - nie zgodzę się z Tobą. Przykład fabii o której pisałem. u mnie 950kg w tej tabeli 1200 - 250kg różnicy. a mam wersję najcięższą z możliwych.

VW t4 niby sie zgadza ale tylko przy silniku 2.5tdi dalej mi sie nie chciało sprawdzać - z reguły takie dane w prasie troche odbiegaja od rzeczywistości...


U mnie w longu przy 2,5tdi acv jest z hamulcem tylko 1770kg, jest to jak dla mnie spore ograniczenie wagowe w przypadku przyczepy... ale tak mam podane tez w świadectwie homologacji pojazdu... Takze róznice są pomiędzy tabelą a rzeczywistością dośc znaczne...
n126n `89 - sprzedana
n126n `95 - sprzedana
n250c `92
Obrazek
upload pics

Awatar użytkownika
Aganetka
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 209
Rejestracja: wtorek, 14 lip 2015, 00:27
Lokalizacja: Magnum Sal

Re: Ranking uciągów wg. MOTORu 443 modele - 7 klas

Postautor: Aganetka » niedziela, 25 gru 2016, 17:20

reflexes pisze:Niby pociągnął ale co z tego?


No właśnie co z tego. Pamiętam jak przed laty oglądałem na Polsacie taki program motoryzacyjny 4x4. Testowali Fiata Pandę 1.2 w wersji z napędem na 4 koła. W programie Panda pociągnęła 30 tonową ciężarówkę a prowadzący komentował że nawet sprzęgło się nie przypaliło.

Tyle z propagandy...

Auto autu nierówne więc przede wszystkim zdrowy rozsądek. Ja swoim puntem 1.2 ciągałem N-ke i dawało radę. Nie mówiąc już o tym że na tabliczce znamionowej miałem DMC holowanej przyczepy 300 kg bez hamulca i 600 kg z hamulcem. Dawniej auta miały od 20 do 70 koni i dawały radę.
Ostatnio we firmie w której pracuję zakupiono nowego Opla Astrę 1.4 Turbo. Wygląd wnętrza - o gustach się nie dyskutuje. Na wyposażeniu klima tempomat moc w dowodzie 100 kW. Ile to może holować w dowodzie nie było wpisane nie chciało mi się podnosić maski. Wsiedliśmy do tej "rakiety" w 5 osób i czar prysł. Te konie to były liczone chyba z całym inwentarzem w tym świnie i owce. Wierzcie mi nie było czym jechać i nie mówię o jeździe sportowej tyko poruszaniu się w korkach.

Mając powyższe na uwadze przede wszystkim zdrowy rozsądek a wszelkie tabele to tylko jako ciekawostka.
Koncepcja deszczu zależna jest od człowieka.
Pesymistów olewa, na optymistów leci.

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1939
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Ranking uciągów wg. MOTORu 443 modele - 7 klas

Postautor: Fiacior75 » poniedziałek, 26 gru 2016, 11:11

Mam pytanie czy ktoś ciągną zapiekankę Oplem Corsą D??? Mamy taką z silnikiem 1,2 63Kw i oryginalną instalacją Lpg ??? Czy ktoś sie coś wypowie bo chce zamontować do niej hak.
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10977
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Ranking uciągów wg. MOTORu 443 modele - 7 klas

Postautor: reflexes » poniedziałek, 26 gru 2016, 11:42

Aganetka pisze:
reflexes pisze:Niby pociągnął ale co z tego?


No właśnie co z tego. Pamiętam jak przed laty oglądałem na Polsacie taki program motoryzacyjny 4x4. Testowali Fiata Pandę 1.2 w wersji z napędem na 4 koła. W programie Panda pociągnęła 30 tonową ciężarówkę a prowadzący komentował że nawet sprzęgło się nie przypaliło.

Tyle z propagandy...

Auto autu nierówne więc przede wszystkim zdrowy rozsądek. Ja swoim puntem 1.2 ciągałem N-ke i dawało radę. Nie mówiąc już o tym że na tabliczce znamionowej miałem DMC holowanej przyczepy 300 kg bez hamulca i 600 kg z hamulcem. Dawniej auta miały od 20 do 70 koni i dawały radę.
Ostatnio we firmie w której pracuję zakupiono nowego Opla Astrę 1.4 Turbo. Wygląd wnętrza - o gustach się nie dyskutuje. Na wyposażeniu klima tempomat moc w dowodzie 100 kW. Ile to może holować w dowodzie nie było wpisane nie chciało mi się podnosić maski. Wsiedliśmy do tej "rakiety" w 5 osób i czar prysł. Te konie to były liczone chyba z całym inwentarzem w tym świnie i owce. Wierzcie mi nie było czym jechać i nie mówię o jeździe sportowej tyko poruszaniu się w korkach.

Mając powyższe na uwadze przede wszystkim zdrowy rozsądek a wszelkie tabele to tylko jako ciekawostka.

Ja zacząłem swoją zabawę z karawaningiem od auto 100 KM i 210 Nm. Niby to jechało, pewnie w porównaniu do bardzo wielu aut całkiem szybko i dynamicznie, jednak dla mnie nigdy to nie była miła i przyjemna podróż. Brak mocy, brak przyspieszenie, stosunek wagi auta do przyczepy itp. sprawiały, że trzeba się było mocno pilnować. Teraz po przesiadce na Kijankę na prawdę widzę różnicę. Dużo czynników się na to składa i nie będę po raz kolejny wszystkich opisywał ale przyznam szczerze, że nie raz się dziwiłem jak tymi maleństwami z małymi silniczkami ciągacie przyczepy. Argument pod tytułem kiedyś ciągali maluchami do mnie nie dociera. Kiedyś też nie mieli poduszek, pasów z tyłu itp. itd. ale za to ruch był 100 może 1000 razy mniejszy niż dzisiaj. Sam pamiętam jak pod moim blokiem parkowały tylko 2 auta. Kredens mojego ojca i syrena sąsiada. Do dzisiaj parking został przebudowany kilka razy, dobudowano nowe, a i tak nigdy tam nie ma miejsca.

Awatar użytkownika
ruciak76
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1679
Rejestracja: niedziela, 1 cze 2008, 09:08
Lokalizacja: EZG / Bratoszewice, gm. Stryków, woj. łódzkie

Re: Ranking uciągów wg. MOTORu 443 modele - 7 klas

Postautor: ruciak76 » poniedziałek, 26 gru 2016, 12:42

Marku, myślę że na niedalekie wypady będzie można z zapiekanką jechać, powinno być lepiej niż fiatem.
Ja jak pamiętacie zaczynałem od N132T z Renault Thalia 1.4 8v 55KW/75KM z momentem 107 czy 109 Nm. Z N132T jadąc jeszcze na PB było ciężko ale piątki używałem, najgorsza była jazda pod wiatr i bardzo długie podjazdy na wzniesienia, niestety o szybkim wyprzedzeniu kogoś można było zapomnieć, natomiast zmiana przyczepy na n126e sprawiła że jazda stała się o wiele przyjemniejsza i to jeżdżąc już na LPG, wiatru czołowego już się tak bardzo nie odczuwało, a o długie ale łagodne podjazdy już nie trzeba było się martwić, do wyprzedzania jednak należało sobie zapewnić nadal sporo miejsca. Fakt że bazując na dzisiejszych doświadczeniach z kjanką (ale tutaj mam moment 255Nm) gdzie muszę się pilnować by nie przekroczyć dozwolonej prędkości tam o to nie musiałem się martwić :lol: ,
Na plus można by dodać że twoja Corsa ma 10KM więcej niż miałem w Thalii i jest pewnie 16V na dodatek strumień opływającego wiatru będzie spadał na przyczepę bezpośrednio z dachu samochodu u mnie z thalii strumień opadał na tylną maskę i uderzał prawie w całą przednią ścianę przyczepy. Zresztą o szczegółach porozmawiamy już za 5 dni :lol:
Skoda Octavia 3FL 1.6TDI 115KM 250Nm
Skoda Fabia 2, 1.4 MPI 86KM 132Nm
Kiedyś N132T, teraz N126e i N126N
Obrazek
Wątek remontowy N126e
Wątek remontowy N126N

2024 - 28 nocek 2932 km
2023 - 20 nocek, 1861 km
2008-2022 - 274 nocki, 31731 km

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: Ranking uciągów wg. MOTORu 443 modele - 7 klas

Postautor: Benior » poniedziałek, 26 gru 2016, 13:43

Sprostowanie co do tej tabelki.
Mój ix trzydziesty piąty może pociągnąć 1900kg a nie 2200kg.

Awatar użytkownika
Aganetka
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 209
Rejestracja: wtorek, 14 lip 2015, 00:27
Lokalizacja: Magnum Sal

Re: Ranking uciągów wg. MOTORu 443 modele - 7 klas

Postautor: Aganetka » poniedziałek, 26 gru 2016, 21:07

Tomku, zgadzam się z Tobą w 100% ale nie chodziło mi o używanie argumentów "dawniej się dało..." To był raczej skrót myślowy, że nie patrzyło się w tabele, i inne dane tylko jechało.

Co do komfortu jazdy temat rzeka, nie ma się co rozwodzić nad tym. Miałem na myśli to że suche dane techniczne nie zawsze mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Co tu porównywać stare Punto i np wspomniana Astra turbo. Dwa światy i przepaść technologiczna pomiędzy nimi a mając praktyczne wrażenia z jazdy przyczepę w ciemno zapiąłbym do Punta.

17 lat temu miałem Sierrę 2.3D i zapiekankę. Po kilku godzinach jazdy nad morze potrafiłem zapomnieć że mam przyczepę na haku więc komfort holowania nie był zły. Nie było wtedy internetu, ba, nawet komputera. Dziś w google wpisuję "Sierra 2.3D dane" i co? 65 KM.

Było minęło wspomnienia pozostały. Przygodę z Puntem już zakończyłem a czy teraz będzie mi lepiej... się okaże po najbliższej trasie z przyczepą. Póki co teoria jest obiecująca 360 Nm :)
Koncepcja deszczu zależna jest od człowieka.
Pesymistów olewa, na optymistów leci.

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: Ranking uciągów wg. MOTORu 443 modele - 7 klas

Postautor: Benior » poniedziałek, 26 gru 2016, 23:14

Aganetka pisze: a czy teraz będzie mi lepiej... się okaże po najbliższej trasie z przyczepą

czyli wkrótce ;)

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1939
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Ranking uciągów wg. MOTORu 443 modele - 7 klas

Postautor: Fiacior75 » wtorek, 27 gru 2016, 07:41

360Nm???!!! Z takim momentem to na pewno zapomnisz że masz enke na ogonie :mrgreen:
Moja Omega ma 280Nm i dawała sobie rade dużą przyczepę DMC 1000kg ,a zapiekanka to tak jakby jej nie było na haku :mrgreen:

We wrześniu kupiłem większą przyczepę która jest szersza o jakieś 30cm wyższa tez o kilka no i dłuższą o 2m wagowo tylko DMC100kg więcej od tamtej. Niestety Omega nie daje rady :( za duży opór powietrza za mało mocy.... :( piątego biegu nie ma co wrzucać. Czas wymienić na cos o większej mocy. Tylko co?????......... :( przecież kochana omega to niczym wagon towarowy ;) .....a do tego bardzo wygodna.
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

Awatar użytkownika
Aganetka
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 209
Rejestracja: wtorek, 14 lip 2015, 00:27
Lokalizacja: Magnum Sal

Re: Ranking uciągów wg. MOTORu 443 modele - 7 klas

Postautor: Aganetka » wtorek, 27 gru 2016, 09:58

Fiacior75 pisze: Czas wymienić na cos o większej mocy. Tylko co?????.........


Długo miałem ten sam problem co wybrać a gdy mój sąsiad kopił passata 1.2 to wpadłem w derpesję.
Na ostatnim zlocie w Suchedniowie "kilka osób" :mrgreen: mocno przekonywało mnie do amerykańskiej motoryzacji i ... stało się. Plus jest taki że silniki 3, 4, 5 litrów pojemności ile chcesz.
Koncepcja deszczu zależna jest od człowieka.
Pesymistów olewa, na optymistów leci.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10977
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Ranking uciągów wg. MOTORu 443 modele - 7 klas

Postautor: reflexes » wtorek, 27 gru 2016, 16:29

Też jak szukałem to założenie było proste. Minimum 2 litry i stosowny moment. Kija ma 310 Nm i świetnie daj radę. Do przyczepy ma też fajnie spasowane przełożenia, bo spokojnie mogę używać szóstki. Przy 80-90km/h obroty na 6 biegu zbliżają się do 2 tys. Przekłada się to niestety na zużycie paliwa ale coś za coś. W miarę duże, mocne auto za nic na 5 litrach nie pojedzie. Raz udało mi się zejść poniżej 7, najczęściej jest jednak bliżej 10.

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5702
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Ranking uciągów wg. MOTORu 443 modele - 7 klas

Postautor: kooba » środa, 28 gru 2016, 15:34

reflexes pisze:Raz udało mi się zejść poniżej 7, najczęściej jest jednak bliżej 10.

Kurde... a moje auto za chińskiego boga nie chce tyle palić. Przy amerykańskiej motoryzacji zasada jest prosta. Ile pali? ... Ile wieje tyle spali :lol:

Awatar użytkownika
Aganetka
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 209
Rejestracja: wtorek, 14 lip 2015, 00:27
Lokalizacja: Magnum Sal

Re: Ranking uciągów wg. MOTORu 443 modele - 7 klas

Postautor: Aganetka » środa, 28 gru 2016, 16:08

Kuba, ze spalaniem to tak jak rozmowy impotentow. Też możesz sie chwalić (że pali 7,721) ;)
Ja nigdy nie wiem ile mi auto pali. Mnie każde auto pali tyle samo. Zawsze przejade 600 kilometrow na baku. Wyjątkiem był tylko maluch którym w porywach dociągałem do 300 km :mrgreen:
Koncepcja deszczu zależna jest od człowieka.
Pesymistów olewa, na optymistów leci.


Wróć do „Samochody Niewiadówek”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości