Wasze epizody spania w aucie

czyli wszystko to, co nie pasuje do powyższych ...
Awatar użytkownika
neeken
Posty: 221
Rejestracja: niedziela, 26 lut 2017, 10:06
Lokalizacja: Tarnów

Wasze epizody spania w aucie

Postautor: neeken » piątek, 17 mar 2017, 10:36

Tak się zastanawiam,czy zdarzyło się Wam w przeszłości nocować w autach i jakich?Ja w ciągu 20 lat spędziłem kilkadziesiąt nocy ale o tym poniżej.Pierwsze nocki zaliczyłem w 126 ale..........Fiacie hehe,za młodu jeździło się nad jeziora i aby oszczedzic na spaniu maluch był noclegownia.Raz spałem w Mitsubishi colcie 1990r,raz w Tico w zimie(zostałem oddlegowany przez rodzine aby wyciągnąć wujka z "aresztu" w Zgorzelcu za to że próbował wjechać do Reichu z wbitym misiem.W rodzinie była składka na "grzywnę" a żeby było taniej otrzymałem Tico bo mało palił.Rodzina strasznie przezywała i kazali mi jak najwcześniej aby się nie spoznic.Okazało się za całą noc musze na mrozie spedzic w aucie i...........dało się.Potem inny epizod 90 nocy w Polonezie Caro we trzech bo znajmomy co to załatwił mi i koledze prace w Norwegii "zapomniał"przed wyjazdem powiedzieć ze poldi będzie naszym domem.Spanie na poł siedząco bo z tyłu tez kumpel spał.Białe noce .......ciężko zasnąć ale...........dało się heheh) Z racji tego ze nudze się w jednym miejscu a nie majac cepki zaadaptowałem wnętrze Previi tak aby na noc dało się spac w 3 os a w dzień jechać w 3 osoby.W ruch poszły płyty osb,najtansza podłogówka hehe,ekrany zagrzejnkowe itp i tym oto sposobem 2 wakacje z rzedu spędziłem po 2 tyg w aucie(ok 7 tys km na jeden wyjazd)(większość na kempingach)Zonce odpowiada taka turystyka ale nie..............w aucie stad decyzja o zakupie cepki .Zakupu mam dokonać przed swietami.Zona mówi ze w porównaniu do spania w aucie teraz będzie "wersal"

W aucie dało się wygospodarować łozko 140cm na 200cm
Załączniki
hlhl (684).JPG
hlhl (685).JPG
Kinsarvik kamping  07 (24).JPG
Kinsarvik kamping  07 (52).JPG
Niewiadów 126e 1986
Toyota Previa
Toyota Yaris
Cinquecento 0.9
Kawasaki ZX-12R
Wigry 3

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2590
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Wasze epizody spania w aucie

Postautor: stachu_gda » piątek, 17 mar 2017, 10:45

Mi się zdarzyło w Polo 6N przekimać parę razy na przednim siedzeniu, ale to awaryjnie. Wbrew pozorom nie było tak źle.

Planowo raz spałem w swoim Focusie kombi po złożeniu siedzeń (myślałem o opcji spania tak w podróży zamiast namiotu, i jeden nocleg zaliczyłem na próbę). Nie sprawdził się dla mnie ten patent, bo rano szyby były od środka zaparowane dość mocno.

Awatar użytkownika
Zielony
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 510
Rejestracja: środa, 18 sty 2017, 10:39
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Wasze epizody spania w aucie

Postautor: Zielony » piątek, 17 mar 2017, 10:58

Nissan Primera WP11. Nadmuchany materac (pompka elektryczna podłączona pod zapalniczkę w bagażniku) i daje radę bez większych problemów. Na czas spania tylko wszystkie bagaże lądowały na przednich siedzeniach. :)
Co do parowania szyb - to fakt, ale wystarczy zostawić je trochę uchylone. Pozostaje wtedy tylko kwestia skombinowania jakiejś moskitiery.
Załączniki
20160525_233704.jpg

Awatar użytkownika
neeken
Posty: 221
Rejestracja: niedziela, 26 lut 2017, 10:06
Lokalizacja: Tarnów

Re: Wasze epizody spania w aucie

Postautor: neeken » piątek, 17 mar 2017, 11:12

ja wlasnie uchylałem trochę okna i moskitierka na rzepy,raz było ciekawie jak w nocy przyszła ulewa i nie miałem jak szybko zamknąć szyb gdyż są elektryczne a na przednich siedzeniach cały majdan i nie było jak się do stacyjki dostać.Pierwszy raz załowałem ze nie mam korbek hehe
Niewiadów 126e 1986
Toyota Previa
Toyota Yaris
Cinquecento 0.9
Kawasaki ZX-12R
Wigry 3

Awatar użytkownika
Zielony
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 510
Rejestracja: środa, 18 sty 2017, 10:39
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Wasze epizody spania w aucie

Postautor: Zielony » piątek, 17 mar 2017, 11:18

Rozwiązaniem mogą być owiewki okienne tylko czy 3cm uchylenia okien będą wystarczające?

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Wasze epizody spania w aucie

Postautor: CornBlumenBlau » piątek, 17 mar 2017, 11:31

Neeken, dobry z Ciebie materiał na karawaningowca-niewiadomaniaka, to po pierwsze, a po drugie my tu takich jak Ty lubimy, więc kupuj cepę i wbijaj na zloty ;)
Mi też zdarzało się kimać w aucie zanim zrozumiałem czego naprawdę potrzebuję. Bylo to w golfie 4, rozlożone oparcie tylnych siedzeń i materac pompowany... Spalem tak z córką. Owiewki i ciemne szyby bardzo się wówczas przydają.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
neeken
Posty: 221
Rejestracja: niedziela, 26 lut 2017, 10:06
Lokalizacja: Tarnów

Re: Wasze epizody spania w aucie

Postautor: neeken » piątek, 17 mar 2017, 11:34

dzięki na pewno jak będzie jakiś zlot a będę w kraju to przybędę.Uwielbiam zloty a dawno już nie byłem (chyba z 7 lat odkąd się synek urodził)Apropos zlotów i dzieci -czy są mile widziane?A czworonożni przyjaciele tez?
Niewiadów 126e 1986
Toyota Previa
Toyota Yaris
Cinquecento 0.9
Kawasaki ZX-12R
Wigry 3

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2590
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Wasze epizody spania w aucie

Postautor: stachu_gda » piątek, 17 mar 2017, 11:36

neeken pisze:dzięki na pewno jak będzie jakiś zlot a będę w kraju to przybędę.Uwielbiam zloty a dawno już nie byłem (chyba z 7 lat odkąd się synek urodził)Apropos zlotów i dzieci -czy są mile widziane?A czworonożni przyjaciele tez?


Z czworonożnymi może być problem jeśli nie są zbyt agresywne, bo mnie może być ciężko od futrzaka odkleić ;)

Awatar użytkownika
neeken
Posty: 221
Rejestracja: niedziela, 26 lut 2017, 10:06
Lokalizacja: Tarnów

Re: Wasze epizody spania w aucie

Postautor: neeken » piątek, 17 mar 2017, 11:39

"Owiewki i ciemne szyby bardzo się wówczas przydają" owiewki już po wszystkich wojażach zamontowane jeszcze nie testowane,moskitiery sprawdzone działają,szyby ciemne tez
Niewiadów 126e 1986
Toyota Previa
Toyota Yaris
Cinquecento 0.9
Kawasaki ZX-12R
Wigry 3

Awatar użytkownika
neeken
Posty: 221
Rejestracja: niedziela, 26 lut 2017, 10:06
Lokalizacja: Tarnów

Re: Wasze epizody spania w aucie

Postautor: neeken » piątek, 17 mar 2017, 11:41

Z czworonożnymi może być problem jeśli nie są zbyt agresywne, bo mnie może być ciężko od futrzaka odkleić ;)]


mój synek ma maltańczyka,zwykła przytulanka która spi w łożku
Niewiadów 126e 1986
Toyota Previa
Toyota Yaris
Cinquecento 0.9
Kawasaki ZX-12R
Wigry 3

darkus
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 94
Rejestracja: czwartek, 22 wrz 2016, 15:43
Lokalizacja: Sieradz

Re: Wasze epizody spania w aucie

Postautor: darkus » piątek, 17 mar 2017, 14:12

W każdym większym aucie typu hatchback lub kombi po rozłożeniu tylnych siedzeń da się napompować materac dwuosobowy. Testowałem parę nocy w Polonezie i później w Escorcie kombi. Ale teraz cepka wymiata. Życzę zatem dobrego zakupu i wspaniałych podróży.
N126e
N126n

Awatar użytkownika
oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2164
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wasze epizody spania w aucie

Postautor: oko » piątek, 17 mar 2017, 18:48

Pokazywałem już na forum mój dyliżans, ale powtórzę się ;)
DSCF1747.JPG

DSCF1748.JPG

DSCF1746.JPG

DSCF1767.JPG

DSCF1542.JPG

Spanie było naprawdę komfortowe (120x190). Może dla kogoś, kto woli "All Inclusive" jest to nie do pomyślenia ale my wolimy "No Exclusive" i takie rozwiązania. Auto wbrew pozorom pozostało mobilne. Poskładanie majdanu do pozycji marszowej zajmowało ok 15 minut, natomiast rozłożenie noclegu ok 10 minut.
Doblo to porządne auto rodzinne, idealne na wakacyjne wyjazdy.
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

Awatar użytkownika
dankm
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 685
Rejestracja: czwartek, 23 cze 2016, 19:56
Lokalizacja: świętokrzyskie (Boksycka)

Re: Wasze epizody spania w aucie

Postautor: dankm » piątek, 17 mar 2017, 19:04

Często zdarzało się w mondeo mk1 hatchback, po złożeniu siedzeń pompowany materac i dało się. W renault safrane też tragedii nie było, gorzej w audi 80 b3 sedan. Tu tylko na rozłożonych przednich siedzeniach zdarzyło się sporadycznie, a w zastawie 1100P, fiat 126p i ford transit to już było super. Materace na pace, normalny wersal. Podobnie w żuku, modelu nie pamiętam, ale jeden miał biegów aż trzy, drugi już cztery. Zresztą plandeka ze stelażem jeździ do tel pory na tranzicie. Aha, jedna nocka w renault laguna 2.
Francuskie 120KM w ropie
Niemiecko-amerykańskie 115KM w ropie
Polsko-chińskie 3,5KM w benzynie :D
n126E
"E" tylko w dowodzie układ "D"
2018
1500km 38 nocy
2019
1800km 20 nocy

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3843
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Wasze epizody spania w aucie

Postautor: TomekN126N » piątek, 17 mar 2017, 20:08

Ja spałem w oplu combo na dwuosobowym materacu, po rozłożeniu tylnych siedzeń było super. Spałem też w swoim obecnym connect-cie na tylnym siedzeniu, ale było srednio, bo mają "boczne trzymanie d...py", więc siedzenie nie jest prostą kanapą. Po rozłożeniu jeszcze nie próbowałem.
W maluchu na tylnej kanapie, robiło się to i owo za szczeniaka, ale niewiele to miało wspólnego z zasypianiem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ale moim rekordem było spanie jednej nocy na... desce za fotelem kierowcy w ursusie c-360. W technikum miałem praktykę czerwcowa na stawach rybackich i w ciagniku z dala od bazy nawaliła zwolnica koła. A, że był prawie wieczór i nie było jak go ściagnąć ze szczerego pola, to trzeba było popilnować do rana i kto, jak nie ja i drugi, młodszy praktykant. Ognisko było, kiełbaski i piwko do późnego wieczora, ale te kilka godzin nocnego zmieniania się w kabinie tj. fotel/decha- decha/fotel, to pamiętam do dziś hehe.
O takich sprzętach mówię ;-)

opel combo.jpg
opel combo.jpg (18.22 KiB) Przejrzano 17722 razy

ford.jpg

maluch.jpg

ursusc360-6.JPG
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
neeken
Posty: 221
Rejestracja: niedziela, 26 lut 2017, 10:06
Lokalizacja: Tarnów

Re: Wasze epizody spania w aucie

Postautor: neeken » piątek, 17 mar 2017, 20:16

Pokazywałem już na forum mój dyliżans, ale powtórzę się ;)
i super ,widzę koncepcje mieliście podobną,...
spanie w aucie a "zycie towrzyskie" w "przybocznym"namiocie przeżycia bezcenne ludziom typu "ą ę"takie rzeczy są nie do pomyślenia ale cieszę się że są ludzie jeszcze którym takie warunki odpowiadają bądź odpowiadały kiedyś.Są ludzie którzy śpią "gorzej" (hamaki,namioty w górach przy minusowych temp )i nie narzekają więc nasze auta a teraz i cepki to naprawdę "wersale"
Ostatnio zmieniony piątek, 17 mar 2017, 20:22 przez neeken, łącznie zmieniany 1 raz.
Niewiadów 126e 1986
Toyota Previa
Toyota Yaris
Cinquecento 0.9
Kawasaki ZX-12R
Wigry 3


Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości