Poradnik mały dla dużych

Tylko sprawdzone porady, które warto zaprezentować Fanklubowiczom
dzin1975

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: dzin1975 » wtorek, 25 lip 2017, 22:56

GrzegorzBruta pisze:
dzin1975 pisze:
GrzegorzBruta pisze:Pomimo tego, że kupiłem już drugą przyczepę, to i tak twierdzę, że niewiadówka, to pomyłka przez duże P !

CDN


Mam nadzieję,że się nigdy nie spotkamy.....Grzesiu....
Zeby nie było niedomówień,chodzi mi tylko i wyłącznie o mój komfort psychiczny....

W takim razie polecam psychologa ;)
Ja dbam o komfort i nie tylko psychiczny.
Poczytasz posty to może się czegoś nauczysz. Masz szanse popatrzeć jak się robi konkretne rzeczy.
No chyba, że żal tyłek komuś ściska ale to nie moja już wina.
Po drugie każdy ma swoje zdanie na temat motoryzacji. Ja mam akurat takie !
Rozumiem miłośników starych samochodów, motocykli, pralek czy nawet starych wychodków.
Ja mam inne zainteresowania i inne hobby. Nie ma miejsca u mnie na tandetę i prowizorkę.
Przyczepa dla mnie, to jedynie noclegownia na rybach i tyle w temacie.


Już się nauczyłem. Cenię w Tobie fachowca,gościa co się zna na rzeczy.Żal mi tyłek sciska,owszem,że nie potrafię tego co TY. Twoję zdanię cenię,i znam. Już raz pisałeś co myślisz o niewiadówkach,po co się powtarzać ? Lubię dobrze wykonaną robotę,tylko poco dorabiać do tego ideologię ? Tyle w temacie....

GrzegorzBruta

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: GrzegorzBruta » wtorek, 25 lip 2017, 23:35

Krytyka jest potrzebna. Krytyka zmienia świat na lepsze.
Kilka tygodni temu jechałem wynajętym na kilka dni osobowym mercedesem sprinterem i to na dodatek nowym ( rodzinna wycieczka Kraków, Bochnia, Auschwitz )
Już pomijając wszystko ale byłem pod wrażeniem zabudowy tego samochodu. Normalnie klasa światowa.
Polska firma to robi z homologacją itp itd
Kolorystyka w dechę. Pikowana tapicerka w trzech kolorach i genialne rozwiązanie jakim było zastosowanie na łączeniach tapicerki z tapicerką aluminiowej listwy z oświetleniem na całej długości samochodu. Bajer piękny.
http://40ton.net/zespol-enej-ma-nowe-au ... osazeniem/
Dzisiaj będzie noc projektów, rysowania, kreślenia i zamawiania materiałów przez sklepy internetowe.
Stosował ktoś coś podobnego ? Jak myślicie pakować się w coś takiego ?
http://www.bestsale.pl/tkaniny-pikowane-c-189.html
Już mnie kusi i już bym coś uszył :) Szyć nauczyłem się w latach 70 tych, sąsiad szył rękawice robocze i z jego synem pomagaliśmy w produkcji. potem były czapki, fartuchy i wszystko chałupnicza praca. Dawali maszynę i przywozili materiały do domu. Sąsiad miał rentę i w ten sposób dorabiał.
Potem już szyłem wszystkim sąsiadkom zasłony, podszywałem firany, przerabiałem spodnie i wszystko inne ;)
Maszynę mam z wczesnych lat 80 tych singer, szyła wszystko nawet skórę i tylko raz wymieniona była jakaś mała ośka. Chodzi po dzisiejszy dzień.
Szczerze mówiąc, to denerwują mnie już te nakładane materace na siedziska a potem składanie tego, by zrobić łóżko.
Trudny dostęp do schowków pod tymi materacami i ciągłe składanie i rozkładanie. Zrobię tapczan rozkładany i dwa fotele z dźwiganym siedziskiem. Obije to całe tapicerką. Będzie w dechę. Na stałe stolik przy fotelach ( myślałem o szklanym ) i jakaś chromowana noga pod stolikiem.
Nie wiem jaką wykładzinę zastosować ? Kupić na filcu ? Na jakimś podbiciu? Czy gładką od spodu ?
Bus mój ma na spodzie wykładzinę i dla przykładu ...wbija się gwoździa i wyciąga a dziury nie ma ! Droga jak nie powiem co ale musiałem taką kupić do busa, bo przewożę różne materiały i różnie z tym bywa.

Nie martwię się tapicerką bo nawet w samochodach robiłem podsufitki ( krata lub czarna ) taka moda teraz. Oklejanie również i nie mam z tym problemów, kilka masek, dachów w osobówkach zrobione. Nawet zakrętkę po musztardzie oklejałem z resztek co została, chcąc sprawdzić możliwości okleiny. Najgorszą rzeczą było oklejenie ramion kierownicy w citroenie C5 ale też wyszło bajka. Mówię o oklejaniu, bo kilka rzeczy będę musiał okleić.
Gdyby ktoś chciał kiedyś coś oklejać np w samochodzie, to służę pomocą i najważniejsza sprawa to po samym oklejeniu nie martwić się małym bąbelkami powietrza ( zejdą do dwóch tygodni same ) nie przebijać i nie nacinać bo będzie kiepsko i źle. Zawsze oklejać na zimny w miarę samochód, nigdy nie na słońcu ale w garażu. Temperatura 19 lub 20 stopni Nie naciągać okleiny przy klejeniu na płaskich powierzchniach. Ona musi sama się układać. Przed pierwszym klejeniem weź nakrętkę ze słoika i obklej ją całą taśmą. Poznasz właściwości okleiny i nauczysz się unikać błędów.
Na dużych powierzchniach stosować magnesy. Nie odklejać całej taśmy ale stopniowo. Magnesy spowodują, że okleina nie skręci ;)
Zresztą mam do oklejenia słupki w mercedesie i jutro relacja ;)
Wracając do tapicerki. Zawsze klej tylko max 10 cm na materiał i dociskać po chwili. Też pokażę jak to zrobić tak, jak to robi profesjonalna firma tapicerska. Oklejenie podsufitki w samochodzie zajmuje mi mniej czasu niż jej demontaż. Zwykle trwa to 15 minut.
Przyczepę chcę wykleić kilkoma pasami tapicerki, zrobię gotowe panele i pokażę jak to zamontować na kołki tapicerskie samochodowe.
Sposób bardzo prosty i skuteczny. Problem odpadającej tapicerki nas już nie dotyczy w takim przypadku. Oklejenie jednego boku zajmuje około 20 minut. Do zdzierania kleju użyję szlifierki Festool i specjalnych szczotek. Zajmie to z jednego boku 15 minut i po kleju nie będzie śladu.
Odpylacz zamontuje w przyczepie i jakoś przeżyje :) Ja jak pracuję to sobie śpiewam pod nosem, praca musi iść jak po maśle. Czasem trzeba dnia, by wszystko przygotować ale potem lux praca jak wszystko na miejscu i poukładane jak kredki w piórniku.
Nie ma miejsca na tandetę!
Jak to mówią mniej gadania, więcej pracy :)
Jutro ciężki dzień i oby nie padało.

GrzegorzBruta

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: GrzegorzBruta » środa, 26 lip 2017, 13:47

Oklejanie słupków już zrobione. Mała relacja z oklejania i małe foto.
Okleinę zakupiłem na allegro. Poprzedni raz oklejałem słupki kilka lat temu, przy ściąganiu starej " karbonowej " okleiny miałem problem. Okleina zeszła a klej pozostał. Ściąganie starego kleju to żmudna praca i trzeba to zrobić na czysto. Po ściągnięciu kleju, umyłem słupki wodą a potem odtłuściłem powierzchnie benzyną ekstrakcyjną. Następnie przyciąłem wdg starej okleiny nową okleinę. Nakleiłem na słupek i kartą kredytową ( nie miałem rakli )
rozprowadziłem równo okleinę. Zrobiłem zakładkę około 2 cm z każdej strony a naddatek odciąłem modelarską żyletką.
Wszystko poszło równo i sprawnie.
20170726_113239.jpg

20170726_113719.jpg

20170726_114648.jpg

20170726_115343.jpg

20170726_115413.jpg

20170726_115327.jpg

20170726_115403.jpg

20170726_115350.jpg

Praca lekka i przyjemna. Przy oklejaniu nie podważamy uszczelki przy drzwiach, wciskamy okleinę kartą kredytową i tyle. Na koniec mikrofibrą dokładnie jeszcze podociskałem wszystko i gra muzyka.
Całość pracy około 30 minut. Efekt widać na foto. Tym razem nie użyłem już okleiny " karbonowej " zastosowałem taką porowatą. Lepiej to wygląda i okleina jest troszkę grubsza. Pamiętać należy, że dół i górę okleiny dociąłem już na słupku a nie na stole przed oklejeniem !
Ostatnio zmieniony środa, 26 lip 2017, 13:55 przez GrzegorzBruta, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2590
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: stachu_gda » środa, 26 lip 2017, 13:53

Grzesiu jak oceniasz przydatność takiej folii do oklejenia kufra enki? Ogarnie się temat krawędzi, zagięć itd.?

GrzegorzBruta

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: GrzegorzBruta » środa, 26 lip 2017, 13:57

stachu_gda pisze:Grzesiu jak oceniasz przydatność takiej folii do oklejenia kufra enki? Ogarnie się temat krawędzi, zagięć itd.?

Sam o tym myślałem. Powiem szczerze, że bym się trochę bał. Można to zrobić. Ja Pokażę jak to zrobić metodą hydrografiki. Mam folię już dawno kupioną i specjalny rozpuszczalnik.
Myślałem nad folią mapy Polski ale w prowizorycznych warunkach jakie mam to raczej nie jest możliwe.
Gdyby to robić folią to powiem szczerze, najmniejszy brud, pyłek lub nierówna powierzchnia kufra i jak to się mówi po ptokach.
Koszt oklejenia słupka to 6 zł
Metodą hydrografiki dekiel czy pokrywa bagażnika N126N to wydatek około 20 zł
Potem trzeba tylko klarem ( lakierem bezbarwnym zabezpieczyć )
Teraz mój "nowy" nabytek ;) 800 zł chyba warto było.
20170726_140950.jpg

20170726_140814.jpg

Mam pytanie, gdzie taką małą uszczelkę dostać do zawiasu okna ?
20170726_140833.jpg

GrzegorzBruta

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: GrzegorzBruta » środa, 26 lip 2017, 17:50

Miał być remont najazdu :) Uśmiałem się po same pachy. To jest tak jak coś projektuje księgowy a nie inżynier ;)
Chyba sobie odpuszczę i kupię nowy. Podeślą mi coś chłopaki z WB razem z ogrzewaniem.
Jestem za koniecznością przeglądu przyczep raz do roku !
Skończy się handel złomem i jeżdżenie samoróbkami ! Porażka ;)
Robisz coś sam, to tracisz homologację a na miejscu ubezpieczycieli bym właśnie tak zrobił i za każdym razem wypinał się na wypłatę odszkodowania.
Policja takie złomy powinna pakować na lawety ! Jak można doprowadzić przyczepę do takiego stanu ? Środka nie pokażę, bo w szambie mam czyściej.
W ogłoszeniu....zapinać i jechać na wczasy można. Tak, wczasy na całe 10 lat do ZK
No nic, trzeba z tym żyć i powoli wyjść z tego bałaganu. Zaczep zdemontowany, teraz na głębokim wdechu wejdę i wyciągnę widłami środek.
Siekiera i piła motorowa. Wleję tylko paliwo do piły i atak. Bardzo lubię motorowe piły a mam trzy ;)
Dodam tylko, że najazd był przykręcony 4 śrubami i dzisiaj jak demontowałem zaczep to się okazało, że nie ma pod nim ani jednej nakrętki!
Ja tak jechałem 300 km !!! Koszmar !!!
Przy demontażu najazdu zapomnij o wyjęciu śrub. Szlifierką kątową uciąłem łby ze śrub a śruby i tak nie wyleciały, bo trzyma je w środku tuleja !
Zostały w dyszlu ;) Teraz trzeba je powycinać z dyszla. Prosta sprawa i pół dnia na kolanach. Będzie tego 300 odcinków ;)
Cieszę się, bo z wkrętami nie mam problemu. Mam taką wkrętarkę, że jak nie odkręci to urywa wkręty. Idzie jak po maśle. Bosch wie co robi ;)
1400 zł ale warta wszystkich pieniędzy. Jednak co tu się można było po komunie spodziewać, gościu miał szczęście, że dorzucił Komara z 74 roku do przyczepy ;)
20170726_172858.jpg

Pościągane firany, zasłony i pokrowce i zaraz lepsze powietrze ;) Teraz wszystko do utylizacji. Miar z niczego nie biorę, bo ma się łeb na karku i się wie, co się robi. Meble może by ktoś chciał ? Są na prawdę ok! Jest też zlewozmywak jak nowy i kuchenka też jak nowa !
Podjechać i brać i tyle w temacie. Piwa nie piję ani wódki więc litrowa cola i brać.

Romlas
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1455
Rejestracja: środa, 26 paź 2016, 18:41
Lokalizacja: Gniezno

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: Romlas » środa, 26 lip 2017, 19:58

Co jak co, ale mimo wszystko dobry zakup,
Folie na olejarnie słupków kupiłem już w czerwcu, ale. Nie mogę się za to zabrać, a mi się samochód z czarnymi lepiej podoba.
A i czy ta folia da się łączyć na zakładkę?
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona

GrzegorzBruta

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: GrzegorzBruta » środa, 26 lip 2017, 20:23

Romlas pisze:Co jak co, ale mimo wszystko dobry zakup,
Folie na olejarnie słupków kupiłem już w czerwcu, ale. Nie mogę się za to zabrać, a mi się samochód z czarnymi lepiej podoba.
A i czy ta folia da się łączyć na zakładkę?

Folie można łączyć na zakładkę, spokojnie i nawet nie widać łączenia. Ważne żeby była łączona jak papa na dachu, czyli ze spadem.
Górna część musi zakrywać dolną. Nie można jej łączyć nigdy na styk. Jest kurczliwa i będzie szpara.
Klejąc folie na słupki nie trzeba używać suszarki, czy opalarki. Mała powierzchnia i mało krzywizn.
Szkoda, że nie mieszkasz bliżej bo bym ci to okleił w kilka chwil. Nie stosujcie oklejania na mokro, bo przerabiałem to już kilka razy, trzeba na prawdę wprawy.
Jeszcze tego złoma muszę porozbierać dzisiaj i do piaskowania ramę jutro zawieźć.
IMG-20160413-WA0013.jpeg

IMG-20160413-WA0019.jpeg

dzin1975

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: dzin1975 » środa, 26 lip 2017, 21:30

Na mebelki,i graty ze środka jestem chętny. Gdzie podjechać ?

Awatar użytkownika
jahazo
Posty: 166
Rejestracja: piątek, 21 kwie 2017, 22:55

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: jahazo » środa, 26 lip 2017, 22:18

Panie Grzegorzu, gdyby Pan się nudził po sezonie (bo z tą enką to chyba szybko się Pan uwinie :D ), to na ochotnika zgłaszam moją przyczepę n132 do eksperymentów remontowych w Pana wykonaniu. Po 126 i 126n, 132 to chyba ciekawe wyzwanie dla Pana ;) W ciemno oddaję Panu przyczepę i nie wtrącam się w nic. Może Pan zrobić tak, jak Pan chce i się Panu podoba. Koszty oczywiście po mojej stronie :mrgreen:
Ford Galaxy MK2
Daewoo Lanos LPG
Niewiadów n132

GrzegorzBruta

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: GrzegorzBruta » środa, 26 lip 2017, 22:37

dzin1975 pisze:Na mebelki,i graty ze środka jestem chętny. Gdzie podjechać ?

Jestem z Pszczyny, to miejscowość koło Bielska Białej i można wpadać.

GrzegorzBruta

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: GrzegorzBruta » środa, 26 lip 2017, 22:52

jahazo pisze:Panie Grzegorzu, gdyby Pan się nudził po sezonie (bo z tą enką to chyba szybko się Pan uwinie :D ), to na ochotnika zgłaszam moją przyczepę n132 do eksperymentów remontowych w Pana wykonaniu. Po 126 i 126n, 132 to chyba ciekawe wyzwanie dla Pana ;) W ciemno oddaję Panu przyczepę i nie wtrącam się w nic. Może Pan zrobić tak, jak Pan chce i się Panu podoba. Koszty oczywiście po mojej stronie :mrgreen:

Żaden ze mnie pan :) Można podstawiać i zrobimy coś w dechę. Zrobimy lepszą od mojej, bo zawsze komuś robię lepiej i najlepiej jak mogę.
Jedyne co mogę obiecać to będziesz miał najbardziej odlotową N132 na świecie ! Nie ma lipy. Robię to dla przyjemności i nigdy dla pieniędzy.
Uważnie przyglądaj się temu co wyprawiam ze swoją przyczepą. Twoja będzie lepsza. Drogo też nie będzie, będzie taniej niż Byś to robił sam.
Tylko chcę wiedzieć na ile ma być osób a reszta już na miejscu.
Ostatnio zmieniony środa, 26 lip 2017, 23:06 przez GrzegorzBruta, łącznie zmieniany 1 raz.

dzin1975

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: dzin1975 » środa, 26 lip 2017, 22:57

GrzegorzBruta pisze:
dzin1975 pisze:Na mebelki,i graty ze środka jestem chętny. Gdzie podjechać ?

Jestem z Pszczyny, to miejscowość koło Bielska Białej i można wpadać.


Bardzo daleko nie mam. Mógłbyś przechować mi te mebelki jakieś 2 tyg ?

GrzegorzBruta

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: GrzegorzBruta » środa, 26 lip 2017, 23:01

dzin1975 pisze:
GrzegorzBruta pisze:
dzin1975 pisze:Na mebelki,i graty ze środka jestem chętny. Gdzie podjechać ?

Jestem z Pszczyny, to miejscowość koło Bielska Białej i można wpadać.


Bardzo daleko nie mam. Mógłbyś przechować mi te mebelki jakieś 2 tyg ?

Meble tzn gorne szafki są jak nowe ! Szafa też niczego sobie. Zlew nowy i chyba nie był nigdy używany a piec może dwa razy.
Stoliki też są czyste. Lampy jak nowe, w jednej przełącznik zepsuty. Ta przyczepa była mało używana.
Przetrzymam Ci meble, bo szkoda mi tego na prawdę.

Romlas
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1455
Rejestracja: środa, 26 paź 2016, 18:41
Lokalizacja: Gniezno

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: Romlas » czwartek, 27 lip 2017, 09:29

GrzegorzBruta pisze:Polska firma to robi z homologacją itp itd
Kolorystyka w dechę. Pikowana tapicerka w trzech kolorach i genialne rozwiązanie jakim było zastosowanie na łączeniach tapicerki z tapicerką aluminiowej listwy z oświetleniem na całej długości samochodu. Bajer piękny.

Czy ktoś robił nie wiem, ale wiem że u mnie nie będzie remontówki, może oryginał od Dariusa, ale od samego początku myślę o skaju, bądź ekoskórze na piance, dla praktyczności w 2 odcieniach, dół jakiś ciemny szary, brązowy czy beżowy a góra 2-3 odcienie jaśniejsza, dach pewnie biały, kremowy lub inne eqry... cena tych materiałów jakoś nie zwala z nóg, a efekt będzie nieporównywalny.
Tylko czas... Działkę muszę ogarnąć na Rodos, za chwilę nowe mieszkanie gdzie też trzeba zaplanować trochę, a przyczepa czeka...
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona


Wróć do „Sprawdzone Porady”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości