Sierpniowy Długi Weekend
- krzysztof_cw
- Moderator
- Posty: 1054
- Rejestracja: środa, 12 paź 2016, 18:19
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontaktowanie:
Re: Sierpniowy Długi Weekend
Weekendowicze żyjecie po nocnych pogodowych przygodach?
Miałem dzisiaj rano szybki kurs do Bydgoszczy i korek do pierwszych bramek na A1 był aż za most do skrzyżowania z S10. A średnia prędkość Włocławek - Toruń ok 80km/h. Pierwszy raz takie coś widziałem na A1.
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Miałem dzisiaj rano szybki kurs do Bydgoszczy i korek do pierwszych bramek na A1 był aż za most do skrzyżowania z S10. A średnia prędkość Włocławek - Toruń ok 80km/h. Pierwszy raz takie coś widziałem na A1.
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Chrysler Grand Voyager 3.3 + Niewiadów N126e + Adria Adiva 502 UK
Re: Sierpniowy Długi Weekend
Żyjemy. U nas było delikatnie. Chyba mieliśmy sporo szcześcia, bo najwieksze straty i niestety ofiary śmiertelne są właśnie w naszych okolicach. Suszek gdzie zginęły tragicznie dwie nastoletnie harcerki, a 20 zostało rannych jest 50km stąd.
- stachu_gda
- Fanklubowicz
- Posty: 2590
- Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
- Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)
Re: Sierpniowy Długi Weekend
My dziekujemy za pyszna rybke i mily wieczor wspolnie spedzony w Koczale i pozdrawiamy ze Swinoujscia.
Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
Re: Sierpniowy Długi Weekend
Tak informacyjnie informuje, bo ktoś tu chyba chciał zajechać w poniedziałek, że raczej nikogo z nas niestety nie będzie. Część zwija się jutro, reszta właśnie w poniedziałek.
- ruciak76
- Fanklubowicz
- Posty: 1655
- Rejestracja: niedziela, 1 cze 2008, 09:08
- Lokalizacja: EZG / Bratoszewice, gm. Stryków, woj. łódzkie
Re: Sierpniowy Długi Weekend
Pozdrawiamy wszystkich z Ostrowa Warckiego:)
Czekamy na pozostałe załogi...
Czekamy na pozostałe załogi...
Skoda Octavia 3FL 1.6TDI 115KM 250Nm
Skoda Fabia 2, 1.4 MPI 86KM 132Nm
Kiedyś N132T, teraz N126e i N126N
Wątek remontowy N126e
Wątek remontowy N126N
2023 - 20 nocek 1861km
2022 - 30 nocek, 3748 km
2008-2021 - 244 nocki, 27983 km
Skoda Fabia 2, 1.4 MPI 86KM 132Nm
Kiedyś N132T, teraz N126e i N126N
Wątek remontowy N126e
Wątek remontowy N126N
2023 - 20 nocek 1861km
2022 - 30 nocek, 3748 km
2008-2021 - 244 nocki, 27983 km
Re: Sierpniowy Długi Weekend
No i dojechałem....a wczoraj sprawdzałem dokręcenie kół i było ok...
2021 rok 640 km i 7 nocek
2022 rok 4890 km i 35 nocek
2023 rok 3450 km i 38 nocek
2024 rok 1150 km i 7 nocek
2022 rok 4890 km i 35 nocek
2023 rok 3450 km i 38 nocek
2024 rok 1150 km i 7 nocek
- krzysztof_cw
- Moderator
- Posty: 1054
- Rejestracja: środa, 12 paź 2016, 18:19
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontaktowanie:
Re: RE: Re: Sierpniowy Długi Weekend
No szkoda. W takim razie do zobaczenia przy następnej okazji.reflexes pisze:Tak informacyjnie informuje, bo ktoś tu chyba chciał zajechać w poniedziałek, że raczej nikogo z nas niestety nie będzie. Część zwija się jutro, reszta właśnie w poniedziałek.
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Chrysler Grand Voyager 3.3 + Niewiadów N126e + Adria Adiva 502 UK
- CornBlumenBlau
- Fanklubowicz
- Posty: 4375
- Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
- Lokalizacja: Siradiensis
Re: Sierpniowy Długi Weekend
Międzyspotowe, spontaniczne spotkanie nad Wartą w okolicach Sieradza
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km
Re: Sierpniowy Długi Weekend
Koczała pozdrawia wszystkich uczestników międzyspotowego, spontanicznego spotkania nad Wartą.
Re: Sierpniowy Długi Weekend
Lud pracujący z Poznania pozdrawia Koczałę i wszystkich uczestników międzyspotowego, spontanicznego spotkania nad Wartą
Re: Sierpniowy Długi Weekend
Ja już w domu. Dziękuję obecnym za przyjazd i jak zresztą zawsze przemiłe towarzystwo.
Ps. W drodze powrotnej przeżyłem szok. Najtragiczniejsze efekty piątkowej nawałnicy byływ Suszku 50 km od nas. Wczoraj na karawaningu wyczytałem, że 15 km od nas został zniszczony kemping i sporo przyczep i samochodów. Na szczęście chociaż tam nikt nie odniósł obrażeń. Dzisiaj wracając do domu pierwsze ślady zauważyłem w Chojnicach na zjeździe z DK22 na DW240 w kierunku Tucholi. Były to połamane ekrany dzwiekochłonne. Później było już tylko gorzej. Kilkanaście uszkodzonych dachów, kilka powalonych stodół czy budynków gospodarczych, powyginane do ziemi znaki drogowe, powyrywane z fundamentami przydrożne reklamy, setki powalonych drzew, sporo słupów, lamp, pozrywanych kabli jednym słowem dramat. Drogi przejezdne ale czasem ledwo mieściłem się z przyczepą. Najwieksze wrażenie zrobiło na mnie kilkaset metrów lasu rosnącego pod kątem prawie 45 stopni. Pierwszy raz takie coś widziałem i robi to 100 razy większe wrżenie niż oglądane w Tv czy necie. Gdzie się dało to przystanąłem cyknąć foto ale one też absolutnie nie oddają skali zniszczeń. Mieliśmy mega farta, że ta burza nas ominęła.
Ps. W drodze powrotnej przeżyłem szok. Najtragiczniejsze efekty piątkowej nawałnicy byływ Suszku 50 km od nas. Wczoraj na karawaningu wyczytałem, że 15 km od nas został zniszczony kemping i sporo przyczep i samochodów. Na szczęście chociaż tam nikt nie odniósł obrażeń. Dzisiaj wracając do domu pierwsze ślady zauważyłem w Chojnicach na zjeździe z DK22 na DW240 w kierunku Tucholi. Były to połamane ekrany dzwiekochłonne. Później było już tylko gorzej. Kilkanaście uszkodzonych dachów, kilka powalonych stodół czy budynków gospodarczych, powyginane do ziemi znaki drogowe, powyrywane z fundamentami przydrożne reklamy, setki powalonych drzew, sporo słupów, lamp, pozrywanych kabli jednym słowem dramat. Drogi przejezdne ale czasem ledwo mieściłem się z przyczepą. Najwieksze wrażenie zrobiło na mnie kilkaset metrów lasu rosnącego pod kątem prawie 45 stopni. Pierwszy raz takie coś widziałem i robi to 100 razy większe wrżenie niż oglądane w Tv czy necie. Gdzie się dało to przystanąłem cyknąć foto ale one też absolutnie nie oddają skali zniszczeń. Mieliśmy mega farta, że ta burza nas ominęła.
Re: Sierpniowy Długi Weekend
Rodzinna zapiekaneczka Murano po 21 dniach i nocach, zaliczeniu Helu, Koczały, Bornego Sulinowo i Szczecinka wróciła cało i bez przygód do domu...
To były piękne wakacje zakończone sympatycznym spotem. Dziękujemy Reflexesowi, Cyrano i Cyranowej oraz Stachowi za towarzystwo.
Droga powrotną obserwowaliśmy widoki po tym katakliźmie o którym pisze Reflexes.... faktycznie dramat ludzi, którzy stracili bliskich i dobytek...
To były piękne wakacje zakończone sympatycznym spotem. Dziękujemy Reflexesowi, Cyrano i Cyranowej oraz Stachowi za towarzystwo.
Droga powrotną obserwowaliśmy widoki po tym katakliźmie o którym pisze Reflexes.... faktycznie dramat ludzi, którzy stracili bliskich i dobytek...
Re: Sierpniowy Długi Weekend
No jest tu u nas bałagan jak po wojnie,sprzątanie trwa ale do normy to długo nie wróci, mnie na szczęście oszczędziło. Wieloryb stoi gdzie stał. Ale braciszkowi jacht wystawiło na brzeg jeziora...to też nie duży problem przy setkach zniszczonych dachów.
Polscy sklepikarze wykazali się solidarnością. Agregaty zdrożały o ponad 100%
Polscy sklepikarze wykazali się solidarnością. Agregaty zdrożały o ponad 100%
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona
- stachu_gda
- Fanklubowicz
- Posty: 2590
- Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
- Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)
Re: Sierpniowy Długi Weekend
Mieliśmy w tej Koczale dużo szczęścia. Jak wczoraj wracałem do domu, to widziałem co zostało po całych połaciach lasu. Powinniśmy się cieszyć że żyjemy bo stanęlibyśmy trochę dalej i mogłoby to nie być oczywiste.
https://polskicaravaning.pl/dzial/240-o ... -czl,52678
Patrząc na żywo trudno uwierzyć w skalę katastrofy, zdjęcia tego nie oddają.
https://polskicaravaning.pl/dzial/240-o ... -czl,52678
Patrząc na żywo trudno uwierzyć w skalę katastrofy, zdjęcia tego nie oddają.
- krzysztof_cw
- Moderator
- Posty: 1054
- Rejestracja: środa, 12 paź 2016, 18:19
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontaktowanie:
Re: Sierpniowy Długi Weekend
My z poniedziałku na wtorek pojechaliśmy do znajomych do Ośrodka Lipa we Wdzydzach. Na szczęście bez większych strat. Połamane gałęzie j jedna przyczepa uszkodzona w której na szczęście nikogo nie było. W całej okolicy problemy z prądem a co za tym idzie m.in z zasięgiem telefonów i płaceniem karta.
W drodze nad morze również widzieliśmy obraz zniszczeń.
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
W drodze nad morze również widzieliśmy obraz zniszczeń.
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Chrysler Grand Voyager 3.3 + Niewiadów N126e + Adria Adiva 502 UK
Wróć do „Zloty, Spotkania i Wydarzenia Karawaningowe”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: desperos i 7 gości