Wyroby domowe

Piszcie o wszystkim nie związanym z Niewiadówkami i karawaningiem
Regulamin forum
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark

Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.

Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).

Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wyroby domowe.

Postautor: reflexes » wtorek, 13 lut 2018, 15:45

Taka trochę mała ale sam jestem na etapie zbierania gratów do małej elektrycznej wędzarni z takiej beczułki około 20l. Dużą mam ale rozpalanie jej na 2 rybki czy szyneczki to bezsens, a taka bedzie idealna.Obrazek

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Wyroby domowe.

Postautor: RAFALSKI » wtorek, 13 lut 2018, 16:10

Romlas pisze:Panowie a macie jakieś zdanie o takich małych wędzarniach np z Biowinu http://allegro.pl/wedzarnia-z-termometr ... 19008.html

Niestety nie miałem z czymś takim do czynienia. Nie wiem jak to dokładnie działa ale zasilanie naftą do mnie nie przemawia.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Wyroby domowe.

Postautor: CornBlumenBlau » wtorek, 13 lut 2018, 17:18

reflexes pisze:Co zrobić żeby wino dosłodzić ale żeby ponownie nie rozpoczęła się fermentacja? 
Nie wiem na ile to Ci się przyda, ale moim sposobem (choć to troszkę inna bajka ;) ) jest podgrzanie do około 48°C, oczywiście pod przykryciem żeby nie uleciły %. Drożdze od razu robią kaput, nastepuje intensywne odgazowanie, co poprawia proces klarowania. Kombinuj.

RAFALSKI pisze:Z tym piro to zdania są podzielone, ja nie jestem zwolennikiem.

Właśnie ja też. Tym bardziej, że w winie już to zostaje.

stachu_gda pisze:Tomek daj Ksylitol do dosłodzenia do smaku po 2 obciągu czyli na ostatnie 6 tygodni przed butelkowaniem (jest to cukier brzozowy, drożdże na tym nie ruszą). 
Uwaga, ten cukier zmienia smak. Raz Nacia wpadła na pomysł aby posłodzić tym cytrynówkę... Na pewno to kwestia gustu i smaku, dla mnie jednak masakra...
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2590
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Wyroby domowe.

Postautor: stachu_gda » wtorek, 13 lut 2018, 17:52

Co do podgrzewania - w literaturze spotkałem się z pasteryzacją wina, ale w wyższej temperaturze, i już po zabutelkowaniu. Jeśli chodzi o temperaturę to czytałem o 60 stopniach, przy czym przypuszczam, że kluczowe znaczenie ma szczep użytych drożdży, dlatego pewnie dla jednych drożdży trzeba większej, a dla innych niższej temperatury. Nie próbowałem pasteryzacji w butelkach, bo to jednak narzut czasu ogromny.

Wydaje mi się, że jeśli butelkujemy w zimie to lepszym, prostszym i w 100% skutecznym rozwiązaniem powinno być wystawienie balona na mróz, powiedzmy do granicy aż na powierzchni zacznie się tworzyć warstewka lodu (nic się złego nie stanie, a drożdże to chyba ubijemy do końca). Zaznaczam że to mój pomysł i nie szukałem informacji na temat jego sensowności, ale... dlaczego nie? Jeśli ktoś uważa że to zły pomysł to piszcie.

Co do smaku ksylitolu - ja używałem w tym roku do minimalnego dosłodzenia wina jabłkowego (23-25 deko na 13 litrów wina), i jestem bardzo zadowolony (obawiałem się że zepsuję smak, a wyszło mi winko z którego jestem zadowolony w 100%). Jest to jednak dosłodzenie minimalne, więc przypuszczam że Maćku masz rację - kwestia tego czy dosładzamy coś "ciut ciut" czy próbujemy słodzikiem zmienić smak diametralnie. Ja z ksylitolem będę jeszcze w marcu próbował testowo przy wermucie ryżowym, do którego dałem chyba ciut zbyt dużo piołunu i czuć mocno gorycz (chociaż to ponoć normalka), zobaczymy co z tego wyjdzie.

Z cukrem miałem złe doświadczenia w ubiegłym roku, bo minimalnie dosłodziłem porzeczkę i jak butelka postała w ciepłym to coś tam minimalnie było czuć drożdżami.

Ja generalnie mam na przyszły rok plan zrobić dużo wina:
- z jabłek minimalnie dosłodzonego, jak w tym roku - minus tego wina to bardzo dużo pracy przy pozyskiwaniu soku z owoców
- z porzeczek w pełni wytrawne, ale zrobione w proporcji moszczu: 4/5 czerwonych i 1/5 czarnych - sprawdzone w tym roku - wychodzi dużo klarowniejsze od samych czerwonych, o wiele smaczniejsze i ma ładniejszy kolor; wytrawny smak takiego wina jest dla mnie naprawdę świetny

Awatar użytkownika
dankm
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 685
Rejestracja: czwartek, 23 cze 2016, 19:56
Lokalizacja: świętokrzyskie (Boksycka)

Re: Wyroby domowe.

Postautor: dankm » wtorek, 13 lut 2018, 18:17

Jak by ktoś chciał i potrzebował posiadam książkę Bolesław Pilarek MARKOWE WINA OWOCOWE robiłem z niej parę win szczególnie z ryżu(szybkie,mocne wino,często głowa bolała po nim ;););) )mogę zeskanować j wysłać na priv jak ktoś potrzebuje.
Francuskie 120KM w ropie
Niemiecko-amerykańskie 115KM w ropie
Polsko-chińskie 3,5KM w benzynie :D
n126E
"E" tylko w dowodzie układ "D"
2018
1500km 38 nocy
2019
1800km 20 nocy

Romlas
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1454
Rejestracja: środa, 26 paź 2016, 18:41
Lokalizacja: Gniezno

Re: Wyroby domowe.

Postautor: Romlas » wtorek, 13 lut 2018, 18:44

reflexes pisze:jestem na etapie zbierania gratów do małej elektrycznej wędzarni

To tylko elektryczna maszynka do gotowania że spirala kawał blachy i termostat i już jest...tak kiedyś w podstawówce uwędziliśmy namiot, trochę liści i patyków na maszynkę i z NS10 dym wychodził wszystkimi szczelinami.. śmiesznie to wyglądało. Mina nauczycielki na biwaku bezcenna.
Czyli widzisz sens takiej małej wędzarni.
Grzanie nafta biowina to średni pomysł, ale on nie grzeje środka tylko obudowę na zewnątrz, ale i tak bym to zrobił elektryczne
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wyroby domowe.

Postautor: reflexes » wtorek, 13 lut 2018, 18:44

Drożdże można wymrozić (czytałem coś tam na forach internetowych) ale będzie to kłopotliwe, bo pierwszy odciąg wypada pod koniec marca a drugi w maju :-) . O piro też rożne opinie czytałem i dlatego ciężko podjąć decyzję.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Wyroby domowe.

Postautor: CornBlumenBlau » wtorek, 13 lut 2018, 18:55

stachu_gda pisze:Wydaje mi się, że jeśli butelkujemy w zimie to lepszym, prostszym i w 100% skutecznym rozwiązaniem powinno być wystawienie balona na mróz

W sumie dobry pomysł na wykończenie drożdzowych niedobitków. Myślę, że temperatura +5°C też załatwi sprawę w kilkanascie godzin.
Do pojawienia się lodu na winku z jakąś tam liczbą "oktanów", to chyba potrzebny konkretny mróz :)
Wstawiając taki balon ponownie do ciepłego, lepiej go szczelnie nie zamykać aż do wyrównania temperatury.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
dankm
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 685
Rejestracja: czwartek, 23 cze 2016, 19:56
Lokalizacja: świętokrzyskie (Boksycka)

Re: Wyroby domowe.

Postautor: dankm » wtorek, 13 lut 2018, 18:57

Przez wymrażanie wina to można bimber zrobić lecz smak bardzo średni.A czy można drożdże to nie wiem znam parę przepisów gdzie owoce na wino mają być przemrożone a fermentacja odbywa się na dzikich drożdżach bytujących na owocach.Wysokie stężenie alkoholu na pewno zabija.
Francuskie 120KM w ropie
Niemiecko-amerykańskie 115KM w ropie
Polsko-chińskie 3,5KM w benzynie :D
n126E
"E" tylko w dowodzie układ "D"
2018
1500km 38 nocy
2019
1800km 20 nocy

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wyroby domowe.

Postautor: reflexes » wtorek, 13 lut 2018, 19:04

Romlas pisze:To tylko elektryczna maszynka do gotowania że spirala kawał blachy i termostat i już jest...tak kiedyś w podstawówce uwędziliśmy namiot, trochę liści i patyków na maszynkę i z NS10 dym wychodził wszystkimi szczelinami.. śmiesznie to wyglądało. Mina nauczycielki na biwaku bezcenna.
Czyli widzisz sens takiej małej wędzarni.
Grzanie nafta biowina to średni pomysł, ale on nie grzeje środka tylko obudowę na zewnątrz, ale i tak bym to zrobił elektryczne

Prosta sprawa ale czasu nie było. Chciałbym też żeby system grzewczy był niezależny i możliwy do zdemontowania żeby to czasem wyczyścić. Pozbierałem w sumie już wszystko elementy czyli beczkę, grzałki, termostat, przekaźnik itp i myślałem jak to ładnie złożyć aż całkiem przypadkiem ostatnio wpadł mi w oko grill elektryczny typy raclette
Obrazek
który idealnie się do tego nada. Wystarczy obciąć dno beczki, nasypać na tacę zrębki, nałożyć beczkę i powiesić towar. Są nawet wersje z termostatem więc marzenie. Teraz czaję na jakąś tanią używkę, bo szkoda mi kasy na nowy do testów.

Romlas
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1454
Rejestracja: środa, 26 paź 2016, 18:41
Lokalizacja: Gniezno

Re: Wyroby domowe.

Postautor: Romlas » wtorek, 13 lut 2018, 21:38

Będę miał na uwadze, ostatnio w NL widziałem używki grili elektrycznych ale że już mam w domu to nie zwracałem uwagi
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wyroby domowe.

Postautor: reflexes » środa, 14 lut 2018, 07:07

Też miałem taki z Tefala ale sprzedałem, bo to badziew, a nie grillem moim zdaniem. Mój nie miał termostatu więc musiałbym dorabiać sterowanie jakieś. Szukam takiego właśnie z termostatem, bo mam nadzieję, że to wystarczy do uzyskania wymaganej temperatury.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Wyroby domowe.

Postautor: reflexes » środa, 14 mar 2018, 17:23

Grilla już kupiłem ale bez termostatu i za całe 2 dyszki. Po niedzieli muszę to zlożyć do kupy i sprawdzić czy będzie działać.

Dzisiaj na tapecie temat wino.
Co prawda powinno stać jeszcze tydzień ale, że już od 2 tygodni nie bulga to zrobiłem pierwszy odciąg. Winko jest klarowne, ma ładny kolor, pachnie winem i jest kwaśne jak byk. Blg spadło do 0 ale niestety nie wiem jakie było startowe żeby policzyć alko. Dodałem 1 kg cukru i jest zdecydowanie lepiej. Żeby nie wystartowało na nowo wykorzystam nadchodzące ochłodzenie i wystawiłem na zewnątrz na kilka dni. Zobaczymy co będzie jak wróci do domu.
Sprzęt od piwa przydatny również do wina.
Obrazek

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3843
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Wyroby domowe.

Postautor: TomekN126N » piątek, 30 mar 2018, 12:43

Przygotowania do świąt czas zacząć. Pierwszy eksperyment za schabem w skarpecie zakończony sukcesem, a dziś wędzenie i przy okazji sprzątanie RODOS :mrgreen:
F20C5C28-5773-4533-B2EF-ADADCBB7309F.jpeg

1298BA5E-FD21-4162-A4CA-8E4F7A9A78AF.jpeg

07FC11D4-064D-4306-BA28-17AB2910FDCC.jpeg
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Wyroby domowe.

Postautor: RAFALSKI » piątek, 30 mar 2018, 12:47

Ja pierniczę, wygląda przepięknie! Udanego zadymiania :)


Wróć do „Na każdy temat”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości