Poradnik mały dla dużych

Tylko sprawdzone porady, które warto zaprezentować Fanklubowiczom
Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: tantalos » wtorek, 6 mar 2018, 22:10

Ha ha ,no może się źle wyraziłem. Chyba wystarczyło napisać DO PIŁY :lol: Ręczną miałem na myśli przenośną a nie stołową. Nie jestem stolarzem nie znam fachowych określeń :roll:

GrzegorzBruta

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: GrzegorzBruta » środa, 7 mar 2018, 02:19

Nie będę się zbytnio rozpisywał. Mam w domu dwie pilarki ręczne. Jedna pilarka firmy "no name" czytaj producenta raczej nieznanego wśród stolarzy i zawodowców a jej cena zakupu wynosiła 110 zł. Druga moja pilarka ręczna, to dokładnie zagłębiarka firmy makita z szyną prowadzącą i funkcją podcinaka ( z pełnym osprzętem około 2 tyś zł )
Jedną z najlepszych firm moim zdaniem jest firma Festool ale to już maszyna dla ludzi. którzy z tego żyją. Oczywiście są jeszcze lepsze firmy produkujące pilarki jak np Mafell ( cena kosmos )
Będąc kiedyś przypadkiem w sklepie, do którego wożę ostrzyć moje piły ( zdajesz stępioną a odbierasz zaostrzoną oczywiście płacąc za profesjonalną usługę ) trafiłem ku mojemu zdziwieniu na likwidację tego sklepu. Jednym słowem wszystko co było na sklepie za 50% ceny
Zakupy zrobiłem natychmiast odpowiednie i nakupiłem wszystkiego jak kobieta, wpadająca do lidla po firmowe torebki ;)
Oczywiście nie byłem tam pierwszym klientem tego dnia i powiem szczerze, że niewiele się ostało z "drogocennych" eksponatów.
Kupiłem tarczę do pilarki w ilości dwóch sztuk , logo firmy wytłoczone na tarczy na nic konkretnego nie wskazywało i zakup tarcz był jak przysłowiowa randka w ciemno. Po kilku dniach od udanych zakupów postanowiłem dokładnie poprzyglądać się temu wszystkiemu z bliska i zrobiłem małe testy a dokładniej mówiąc załozyłem zakupioną piłę do mojej pilarki ( tej za 110 zł ) Wziąłem kawałek płyty hdf i cięcie, potem płutę wiórową laminowaną oraz sklejkę i powiem szczerze, że byłem w delikatnym szoku. Jakość krawędzi po wykonanych próbnych cięciach była na tyle dobra, że nie było do czego się doczepić. jednym słowem zakup tarcz to strzał w dziesiątkę!
Tu zdjęcia mojej piły tarczowej EGA premium cena około 30 zł
20180307_015000.jpg

20180307_015007.jpg

Tu jest opis z testów
http://portalnarzedzi.pl/artykul/test-p ... zowej-ega/
Tu natomiast jest video test z cięcią tarczą EGA
http://portalnarzedzi.pl/wideo/wideotes ... m-draumet/
Jak widać, dobre nie zawsze musi być drogie.
Na rodzaj uzyskanych krawędzi po cięciu odpowiada wiele rzeczy. Pilarka, tarcza, rodzaj drewna oraz sama operacja cięcia.
Ja ustawiam tarczę w pilarce w ten sposób, że wystaje tarczy tylko 1 cm ponad grubość ciętego elementu. Co to oznacza ?
Jeżeli płyta meblowa wiórowa ma gubość 18mm to piłę "wypuszczam" z pilarki na max wysokość 30 mm i nie więcej.
Kładę na stole podczas rozkroju płyt styropian gr 40 mm, kładę na tym styropianie płytę, następnie przykładam listwę i jak się to mówi dostawiam obok listwy pilarkę i rozpoczynam cięcie. Co mi to daje ? Nie tnę stołu, tarcza zagłębia się w styropian pod płytą, materiał nie ślizga mi się na wszystkie strony, jest wszystko stabilne i po rozkroju nic mi nie spada na podłogę, czy nawet nie muszę przytrzymywać drugą ręką odpadającego kawałka płyty po odcięciu. Pilarkę podczas cięcia prowadzimy jednostajnym ruchem do przodu, nigdy nie odjeżdżamy nią w tył ( bo odbije ) Droga podczas wykonywania cięcia jest tylko w jednym kierunku :)
Nie róbmy nic na szybko, stół do cięcia, bądź miejsce do cięcia musi być stabilne, materiał dobrze umocowany do podłoża oraz listwa ( prowadnica) musi być dobrze zamocowana, by podczas cięcia nie zmieniła swojego położenia. Każdy nawet najmniejszy niekontrolowany ruch ma wpływ na jakość krawędzi. Jeszcze jedna ważna rzecz. Pilarka musi zostać po przecięciu na tym większym elemencie płyty a nie na tym co odpada. Pamiętać należy o bezpieczeństwie, bo pilarka potrafi odbić i polecieć do tyłu ! Bywa tak, przy stępionej tarczy, najechaniu na sęki lub przy przechodzeniu tarczy przez materiał i napotkaniu na coś, co jest pod spodem ciętych elementów. Bywa tak również jak trzymamy pilarkę niepewnie i nie dociskamy jej równo do podłoża. Pilarki nie pchamy tylko do przodu, lecz również dociskamy niewielką siłą do ciętego elementu. Przed samym cięciem przeprowadzić kilka prób. Obcinając np drzwi pokojowe, wejściowe itp należy pamiętać, że często ich szkieletowa budowa kryje pod okleiną niespodzianki w postaci stalowych sztyftów. Napotkanie takiego spinacza w drzwiach to miła niespodzianka dla sprzętu i tego. który ten sprzęt obsługuje.

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: tantalos » środa, 7 mar 2018, 08:02

GrzegorzBruta pisze:Nie będę się zbytnio rozpisywał .

:lol: Ale odpowiedź uzyskałem . Dzięki .

Romlas
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1454
Rejestracja: środa, 26 paź 2016, 18:41
Lokalizacja: Gniezno

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: Romlas » środa, 7 mar 2018, 10:19

Grzegorz a jak sprawa z tapicerką, Brat mój bierze się za remont yachtu z laminatu i szkutnik mu odradził skaje na piance bo pod spodem będzie się eykraplać woda i robić grzybowa
... Mówił że lepiej wykładziną. Ma mu coś pokazać dobrego
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona

GrzegorzBruta

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: GrzegorzBruta » środa, 7 mar 2018, 20:44

Romlas pisze:Grzegorz a jak sprawa z tapicerką, Brat mój bierze się za remont yachtu z laminatu i szkutnik mu odradził skaje na piance bo pod spodem będzie się eykraplać woda i robić grzybowa
... Mówił że lepiej wykładziną. Ma mu coś pokazać dobrego

Ja "sztucznej skóry " będę miał znikome ilości i tylko pasy wszyte ale nie na całości.
Reszta będzie wyklejona materiałem tapicerskim.
Gdybym to wykleił całe sztuczną skórą, to pewnie bym miał deszcz każdego poranka w budce ;)
Woda by się po ścianach lała itp podobnie jak w namiocie foliowym ;)
Musi być coś, co tę wilgoć przyjmie i potem odda. Przyokienne panele i tak wykonam z dziurkowanego skaju i nie ma obaw o niespodzianki z wilgocią.
Najważniejsza sprawa, to wentylacja. Wilgoć i tak będzie jak w każdej przyczepie a przyczepa nie wietrzona charakteryzuje się specyficznym zapachem stęchlizny ;) Jednymi słowy trąci molem ;)
Ja ten zapach antymolowych substancji czynnych mam do dzisiaj w nozdrzach i powiem szczerze, kto pamięta lata 80 te i chodził regularnie w niedzielę na nabożeństwa, to wie o czym mówię. Chodzi o to, że to była epoka naturalnych zwierzęcych futer, noszonych przez społeczeństwo z dwóch przynajmniej powodów. Każdy miał na sobie coś ze "zwierzaka" i dbając o długowieczność tych futrzanych okryć, zabezpieczał je antymolowym środkiem o specyficznym zapachu zwanego potocznie molem ;) Zwykle były to takie okrągłe, przezroczyste fuj i już mnie dźwiga.
Każdy powinien takie "kółka" antymolowe wozić w każdej szafce na wyposażeniu ;) Przypomni mu to dzieciństwo i spotkanie dziadków przyodzianych w futra z nutrii podczas niedzielnych spacerów, gdzie nawet słynny w owych czasach perfum "być może" lub Pani Walewska nie był w stanie przebić tego antymolowego preparatu z epoki. To były specyficzne czasy rodzimej chemii ;) Pollena automat 2000, płyn K do płukania tkanin, płatki mydlane, perfum Brutal a dla zamożniejszych dostępny w pewex lub baltona old spice ;) Pół szkoły myło włosy w szamponie zielone jabłuszko i każdy pilnował jak oka w głowie swojej chińskiej zapachowej gumki przed odgryzieniem przez swojego kolegę lub koleżankę podczas przerwy lekcyjnej hehehehe
Do dzisiaj słyszę pisk kredy prowadzonej po tablicy i tych rękach, które wiecznie były szorstkie i białe od kredy ;)
Jak słyszałem nauczycielkę, że woła mnie do tablicy, to nigdy się o nic nie bałem jak własnie o kredę i potem te ręce heheheh
Zwykle i tak wszystko wiedziałem o czym mnie nauczycielka pyta i potem już mnie nie wołali do tablicy, bo zadawałem takie pytania. że nauczyciel nie wiedział jak z tego wybrnąć przed resztą klasy ;)

Romlas
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1454
Rejestracja: środa, 26 paź 2016, 18:41
Lokalizacja: Gniezno

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: Romlas » czwartek, 8 mar 2018, 21:04

No ja myślałem o skaju na przynajmniej pół powierzchni ale chyba sobie daruje...zapachu mola nie znoszę, nie cierpię, irytuje mnie strasznie ale jeszcze w rodzinie jest jedną szafa z tym zapachem. I nie wiem co gorsze, te mole czy ten zapach? I czy łatwiej wytępić mole, czy ten zapach...
Słusznie minione czasy.
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: reflexes » piątek, 9 mar 2018, 07:11

Romlas pisze:No ja myślałem o skaju na przynajmniej pół powierzchni ale chyba sobie daruje...zapachu mola nie znoszę, nie cierpię, irytuje mnie strasznie ale jeszcze w rodzinie jest jedną szafa z tym zapachem. I nie wiem co gorsze, te mole czy ten zapach? I czy łatwiej wytępić mole, czy ten zapach...
Słusznie minione czasy.

viewtopic.php?f=13&t=7288&hilit=ozonator

Romlas
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1454
Rejestracja: środa, 26 paź 2016, 18:41
Lokalizacja: Gniezno

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: Romlas » piątek, 9 mar 2018, 12:11

I tu masz prawdę, może by trzeba nowoczesną technologię do szafy włożyć
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona


Romlas
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1454
Rejestracja: środa, 26 paź 2016, 18:41
Lokalizacja: Gniezno

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: Romlas » piątek, 9 mar 2018, 21:10

Tylko jakoś tego Ali nie czuje... Ale spoko dzięki za radę,
Na ale drogo taki zestaw z wiatraczkiem 280 zł. To już przegięcie
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: Murano » piątek, 9 mar 2018, 21:54


Mój zestaw lada dzień przyjdzie, z tym, że zasilanie 12v (do zapalniczki). Wydajność 3,5g.
Koszt razem z wiatrakiem 120mm 75pln

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: RE: Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: reflexes » sobota, 10 mar 2018, 07:56

Romlas pisze:Tylko jakoś tego Ali nie czuje... Ale spoko dzięki za radę,
Na ale drogo taki zestaw z wiatraczkiem 280 zł. To już przegięcie
Jak sam widzisz, warto poczuć. Ja zamawiam tam całkiem sporo drobiazgów tak do 100-150 plnów i jak do tej pory zero problemów.

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: Murano » sobota, 10 mar 2018, 13:29

U mnie też pozytywnie w tym temacie. W sumie mam na koncie ok 40-50 paczek i wszystkie przyszły.
Najdroższy zakup Radio 2 DIN 170 zł.
Nigdy też nie miałem problemów z uszkodzonym albo niedziałającym towarem ani problemów natury bankowo-platniczej (place kartą).

GrzegorzBruta

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: GrzegorzBruta » sobota, 10 mar 2018, 15:09

Pogoda się zrobiła i trzeba było wziąć się za montaż luków.
Tak to wygląda już zamontowane. Osadzone i uszczelnione taśmą butylową.
20180203_154808.jpg

20180310_134335.jpg

20180310_134345.jpg

20180310_134356.jpg

20180310_134403.jpg

20180310_143610.jpg

20180310_143616.jpg

20180310_143627.jpg

20180310_144221.jpg

20180310_144429.jpg

GrzegorzBruta

Re: Poradnik mały dla dużych

Postautor: GrzegorzBruta » sobota, 10 mar 2018, 15:16

Dostęp pod siedziska przednie jest zapewniony i nie trzeba już dźwigać materacy, by dostać się do schowków pod siedzeniem.
Czas pracy około 2 godziny. Wcześniej odrysowałem i wyciąłem szablon dla ułatwienia. Przyczepa strasznie brudna po tych śniegach, mrozach, deszczach itp Został montaż zamków, obcinanie śrub od środka i laminowanie nakrętek. Jeszcze trzeba zamontować odblaski, bo zostały zdjęte.
Roboty zamiast ubywać, to przybywa z każdym nowym pomysłem ;)
Już myślami jestem nad zakupem czwartego luku większego z drugiej strony ale dam sobie spokój.
Nie mam czwartego zamka i nie mam już ochoty z tym się bawić.
Mam pytanie. Kupiłem zamki. Zamki są bez osłony. Mam takie osłony zakupione. Pytanie moje jest, czy montować te osłony na lukach, czy dać same zamki ? Nie wiem, jak to będzie wyglądało na tych drzwiczkach i stąd moje pytanie.
20180310_164619.jpg

20180310_164625.jpg

20180310_164634.jpg


Wróć do „Sprawdzone Porady”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości