Topienie Marzanny w Ciechocinku - 23-25 marzec 2018

[reflexes]

Ciekawe ile razy będę to jeszcze powtarzał?
Szesnaście po raz drugi....

Pozostało tylko  8 DAYS : 8 HOURS : 06 MINUTES : 12 SECONDS Cieszycie się? Bo ja bardzo

[Miron EZD]

To napisz: szesnaście po raz drugi i jedna czwarta może pomoże.
Na OPK też tylko 15 ekip....

[reflexes]

Nikogo jeszcze nie ma? Czy nam się coś pochrzaniło?

[cyran'owa]

Nie wytrzymałeś ?

[reflexes]

Co nie wytrzymałem, to Wy wymiękliście. Umawiacie się i nie przyjeżdżacie. [emoji37]

[cyran'owa]

To wszystko przez Pana Miron EZD Tak zakręcił tym -6

[CornBlumenBlau]

Tomuś, czekaj, my wkrótce będziemy

[ruciak76]

Nikogo jeszcze nie ma? Czy nam się coś pochrzaniło?

Ech, jak ja bym chciał żeby mi się tak pochrzaniło, bo u nas akurat ten weekend wolny. No cóż ale teraz na szybko już raczej nie wyjadę, za duże zaspy się robią u nas

[reflexes]

My się spakowaliśmy w 30 minut i stwierdziliśmy, że jedziemy sobie parcelę zająć [emoji3] . Tak nam się już chciało a głupio spać pod domem w przyczepie [emoji23]

[Miron EZD]

To wszystko przez Pana Miron EZD Tak zakręcił tym -6

Chciałem dobrze, a wyszło jak zawsze
Lepiej żeby się ociepliło na następny tydzień bo Marzannę trzeba będzie topić w przeremblu albo w toi-toice

[TomekN126N]

A my tym razem jesteśmy zmuszeni zrezygnować. Nieoczekiwane i oczekiwane wydatki nas przerosły, a wypłata jakoś w tym miesiącu nie chce się rozciągnąć. Bawcie się dobrze, wypijcie nasze zdrowie i do zobaczenia już niedługo w Częstochowie.

[reflexes]

Szkoda ale co zrobić. Tak czasem bywa.
Czyli teraz piętnaście poraz pierwszy...

[Mr.Makarena]

Ogarnąłem hak , wiec przyjadę, ale z góry mowie ze nie pije Już trzy tygodnie nie pije i jadam zieleninę, sery i inne paskudztwo To właściwie po co przyjadę?

[Murano]

Juz trzy tygodnie nie pije...

Chcesz o tym porozmawiać?

[kooba]

A u nas taka sytuacja...