 Klęknąłem na takiego po wyciągnięciu mebli. Wystawal sobie z podłogi tak na 3 cm.
 Klęknąłem na takiego po wyciągnięciu mebli. Wystawal sobie z podłogi tak na 3 cm. 
 Klęknąłem na takiego po wyciągnięciu mebli. Wystawal sobie z podłogi tak na 3 cm.
 Klęknąłem na takiego po wyciągnięciu mebli. Wystawal sobie z podłogi tak na 3 cm. 

 , czy to też się zalicza
, czy to też się zalicza  

Fiacior75 pisze:A ja przy remoncie mojej zapiekanki dostałem biegunki(grypa żołądkowa) , przeze trzy dni nie byłem w stanie nic zrobić, czy to też się zalicza

 
  Potem kocioł w głowie (mocne cholerstwo
 Potem kocioł w głowie (mocne cholerstwo  ) i wycieczka na pogotowie.
) i wycieczka na pogotowie.RAFALSKI pisze:Myślę, że wspomnienia wystarczą
Moją przygoda, hm wstyd się przyznać, choć niektórzy wiedzą. Ale powiem, skoro wszyscy się spowiadają... Wieczór, idą listwy nadokienne w wielorybie, robota we dwóch. Do tego piwko i w pewnej chwili pomyłka butelek czyli spory łyk nitro zamiast SpecjalaPotem kocioł w głowie (mocne cholerstwo
) i wycieczka na pogotowie.

dzin1975 pisze: przyjąłem na klatę oś z kołami 31 cali.
 31 cali?! Grubo.
 31 cali?! Grubo. + Ford Transit 85T260
 + Ford Transit 85T260
kubuś pisze:dzin1975 pisze: przyjąłem na klatę oś z kołami 31 cali.
31 cali?! Grubo.
 
 
 + Ford Transit 85T260
 + Ford Transit 85T260

TomekN126N pisze:No i super. Czym polerowałeś i w jaki sposób?
 Kurczę, przegapiłem moment gdy zmieniłeś zapiekankę na eNkę.
 Kurczę, przegapiłem moment gdy zmieniłeś zapiekankę na eNkę.RAFALSKI pisze:Ładna budkaKurczę, przegapiłem moment gdy zmieniłeś zapiekankę na eNkę.


Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości